Odpowiedzialny biznes

Bezpieczny Dzień Dziecka w salonach Smart Store Orange

Piotr Domański Piotr Domański
26 maja 2016
Bezpieczny Dzień Dziecka w salonach Smart Store Orange

W związku z tym, że każdy facet to (ponoć) duże dziecko czuję się w pełni kompetentny do pisania o imprezie, którą z okazji Dnia Dziecka organizujemy w Smart Store Orange. Dokładnie rzecz 30 i 31 maja, w każdym z 11 salonów w godzinach 12 do 20. W programie są zajęcia edukacyjne (zaczynamy o godzinie 17), słodkie przekąski, malowanie twarzy i konkurs. Jeżeli weźmiecie udział w nim udział będziecie mogli wygrać bilety do kina, a dla 11 najlepszych osób mamy przygotowane projektory LG, które pozwolą zmajstrować samodzielnie całkiem fajne kino domowe.

Dlaczego Was zapraszamy? Po pierwsze zależy nam byście zaglądali do naszych Smart Store. Po prostu ;-) Co prawda jest ich mniej niż naszych bardziej „tradycyjnych” salonów, ale są znacznie ciekawsze. Równocześnie mamy jednak drugi cel – zaproszenie maluchów na warsztaty o bezpieczeństwie w sieci, organizowane przez Fundację Orange. Najmłodsi dowiedzą się z nich o tym jak chronić swoje dane, dbać o prywatność i kulturalnie się wypowiadać, a także zabezpieczyć się przed szkodliwymi treściami. Każde z dzieci dostanie książeczkę z łamigłówkami, a rodzice specjalnie przygotowany poradnik Bezpieczne Media.

Jeżeli nie będziecie mogli przyjechać tego dnia do jednego z naszych Smart Store zajrzyjcie na tę stronę: https://fundacja.orange.pl/kurs/. Znajdziecie tutaj interaktywny kurs, który pomoże Wam chronić Wasze dzieci w internecie. Moim zdaniem to bardzo ważny temat i nigdy za mało pisania o nim.

Dla porządku lista Smart Store Orange:

  • Gdańsk, ul. Karmelicka 1, Krewetka
  • Gdynia, ul. 10-go lutego 16, CH Kwiatkowskiego
  • Szczecin, Al. Wyzwolenia 12-14
  • Białystok, ul. Legionowa 9/1 lok. 28
  • Poznań, ul. Roosevelta 18
  • Warszawa, ul. Wołoska 12, Galeria Mokotów
  • Warszawa, ul. Pańska 57/61
  • Łódź, Al. Piłsudskiego 3
  • Katowice, ul. 3-go Maja 5
  • Wrocław, ul. Kazimierza Wielkiego 19/23
  • Kraków, ul. Kamieńskiego 11, Bonarka

Mediateka


Bezpieczeństwo

Malware na bankomatach

Michał Rosiak Michał Rosiak
26 maja 2016
Malware na bankomatach

Zjednoczone Emiraty Arabskie, Francja, USA, Rosja, Macao, Chiny, Filipiny, Hiszpania, Niemcy, Gruzja, Brazylia, Czechy i - niestety - Polska. Z tych krajów do serwisu VirusTotal wrzucono próbki Skimera - złośliwego oprogramowania instalowanego na bankomatach, wykrytego i opisanego ostatnio przez Kaspersky Labs. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że przynajmniej w naszym kraju za wrzuceniem próbki poszły też akcje usuwające to paskudztwo i monitorujące pod jego kątem bankomaty, a informacja trafiły też do innych banków. Bo w przeciwieństwie do fizycznych skimmerów, ten przez jedno "m" jest nie do zauważenia przez zwykłego użytkownika.

Oczywiście największym wyzwaniem dla cyber-przestępcy jest umieszczenie tego świństwa w bankomacie, ale w ostatnich latach wielokrotnie dowiadywaliśmy się o włamaniach do sieci, które nie miały prawa się zdarzyć. Nie trzeba zresztą przełamywać zabezpieczeń sieci. Sami się przyjrzyjcie ile w okolicach, które mijacie jest wolnostojących bankomatów - w takich miejscach, gdzie można spróbować "dobrać" się do urządzenia tak, by nikt tego nie zauważył.

A co taki uroczy kawałek kodu potrafi zrobić? Po włożeniu specjalnie spreparowanej karty i wpisaniu w ciągu 60 sekund ustawionego PINu, przestępca ma dostęp do menu malware'u z 21 komendami. A m.in. wgrać nową wersję oprogramowania, wydać komendę wypłaty do 40 banknotów z dowolnej kasety, skopiować dane używanych w urządzeniu kart (włącznie z PINami) z lokalnego dysku na swoją "techniczną" kartę, a nawet... wydrukować je na drukarce paragonów. Jest na to jakiś sposób? Chyba tylko jeden - ustawić sobie informację SMS-ową od banku o każdej transakcji, by zablokować nadużycia na naszych kartach natychmiast, gdy będzie miało miejsce pierwsze z nich.


Oferta

Nju w UE ma się dobrze i tanio

Piotr Domański Piotr Domański
25 maja 2016
Nju w UE ma się dobrze i tanio

„Dobrze i tanio” oznacza w tym przypadku, że po aktywacji usługi „nju w UE” w całej Unii Europejskiej zapłacicie za rozmowy i SMS-y dokładnie tyle samo co w Polsce. Czyli 19 groszy za minutę i 9 groszy za SMS-a. A aktywacja nie kosztuje dużo: w przypadku opcji na 3 dni – 3 złote, na 7 dni – 4 złote, na 14 dni – 6 złotych. Ostatnia opcja, na trzydzieści dni będzie Was kosztowała 8 złotych. Jest ona jednak dostępna tylko w przypadku nju z rachunkiem. Jak aktywować usługę? Wystarczy wysłać SMS-a o treści AKT X w przypadku nju z rachunkiem i START X w przypadku nju na kartę, a pod „X” podstawić liczbę opcję dni na, które chcecie aktywować usługę.

Nie mogło też zabraknąć dodatkowych pakietów internetowych w UE. Tutaj również jest kilka możliwości. Za 5 złotych otrzymacie pakiet 50 MB ważny przez 3 dni, za 20 zł – 200 MB na 7 dni, 30 złotych da wam 500 MB na 14 dni, a 50 zł – 1 GB na 30 dni.  Pakiet 1 GB dostępny jest tylko w ofercie nju z rachunkiem. Aktywacja pakietów jest tak samo prosta, jak włączenie usługi „nju w UE”, tylko tutaj zamiast „X” wpisujecie wielkość pakietu, np. START 200 aktywuje pakiet 200 MB na 7 dni w nju na kartę, a AKT 500 – 500 MB na 14 dni w ofercie nju z rachunkiem.

Co sądzicie o takim zestawie pakietów. Mi się podoba, po pierwsze dlatego, że jest elastyczny. Gdy wyjeżdżacie na 3 dni, nie musicie kupować pakietu na 30, a gdy na cały miesiąc nie musicie pamiętać o powtórnym odpalaniu go w trakcie wyjazdu. Druga sprawa – za aktywację nie zapłacicie fortuny (a wręcz przeciwnie), a później całość działa zgodnie z naczelnym hasłem nju: „nie używasz – nie płacisz”.  Dodam tylko, że jeżeli nie zdecydujecie się na żadne pakiety to za minutę rozmowy wychodzącej za granicą zapłacicie 44 grosze, za SMS 19 groszy, a za 1 MB – 44 grosze.

Wszystko, co Wam niezbędne znajdziecie oczywiście na stronie nju ;-)

Scroll to Top