Odpowiedzialny biznes

Blogowe relacje z pierwszego OBT

Marek Wajda Marek Wajda
22 lipca 2013
Blogowe relacje z pierwszego OBT

Trudno napisać mi obiektywną relację z wydarzenia. Dlatego oddaję głos blogerom, którzy byli na Orange Blog Talks social (na bieżąco będę dorzucał kolejne wpisy). Co sądzą o konkretnych prelekcjach sprawdźcie u nich na blogu, wszak każdy ma swoją opinię - tutaj skupiam się na ogólnej ocenie konferencji.

Najpilniejszym uczestnikiem OBT był Edwin Zasada. Jego relacja pojawiła się najszybciej: "Dzisiejsza impreza blogerska jest moją pierwszą, a co najważniejsze wcale niebolesną przygodą z imprezami stricte blogerskimi. Reasumując – bardzo dobra impreza, oby więcej takich!".

Kamil Brzeziński na Metro Blog napisał: "Na tak genialny pomysł mogła wpaść tylko marka, która ostatnio mocno inwestuje w blogosferę. Prawie wszystkie wystąpienia były genialne (o tych gorszych nie będę wspominał).

"Jest taka firma, która całkiem dobrze radzi sobie z rozbuchanym – ponoć – ego blogerów. Angażują blogerów do różnorakich akcji, a na dodatek starają się, jak mogą, by urozmaicić naszej społeczności życie. Jednym z pomysłów na to, by blogerzy mieli okazję się spotkać, porozmawiać, zainspirować do dalszego rozwoju jest właśnie Orange Blog Talks. Miałam przyjemność uczestniczyć w pierwszej konferencji, dotyczącej obszaru “social”, czyli skoncentrowanej na social mediach, marketingu i technologiach. I już wiem, że mogę polecić aplikowanie na przyszłe konferencje, bo warto" .- napisała Agnieszka Tatera z Książkowo.

Artur Jabłoński z Jeszcze Jeden Blog podsumował: - "W planach są już kolejne edycje. Bardzo fajnie, że ideą jest, by za każdym razem zbierać blogerów określonych kategorii. We wrześniu mają się spotkać pod szyldem Orange Blog Talks Look, jak przypuszczam, blogerki modowe, kosmetyczne, itd. Mam nadzieję, że do tego czasu organizatorzy przemyślą też trochę formułę. Oby nie trzeba już było wybierać między dwoma interesującymi wystąpieniami."

Kasia Dworzyńska z dworzynska.com: "Jestem przekonana,  że może nie wszystkie, ale chociaż niektóre z Waszych rad uda mi się wcielić w moje blogowe, wróć! sieciowe życie. Powiem Wam za to jedno – było dobrze, a mój początkowy nerw zupełnie niepotrzebny i niezasłużony. Blogosfera wchłonęła mnie dość szybko, w sumie nawet nie wiem kiedy! Było przyjemnie towarzysko, nie zawsze merytorycznie, ale miło. Można było puścić wodze fantazji, które trafiały na zrozumienie, czyt. podatny grunt. Tylko tak szybko, za szybko to się wszystko skończyło."

A dzisiaj Kuba i Ania Górniccy czyli Podróżniccy w swojej relacji miło nas zaskoczyli: "Nie wierzę, że jakaś firma jest w stanie w ciągu roku, dwóch nadgonić taką relację z blogosferą. Orange z blogosferą związani są od dawna i sporo w jej rozwój inwestują. Sami blogują i wiemy, że sporo firm zazdrości im tego sukcesu. Po wielu akcjach – mniejszych i większych – zaczynają spinać swój ekosystem, organizując swoje spotkania – Orange Blog Talks. Jedno, że my jako Podróżniccy byliśmy bohaterami dwóch prezentacji w sobotę (co było miłym zaskoczeniem), ale drugie, jeszcze ważniejsze jest to, że tak naprawdę wychodziliśmy stamtąd z super pomysłami i już za parę dni pojawią się zmiany wywołane przemyśleniami z tego wydarzenia. Dlatego my i nasze telefony znowu jesteśmy w Orange." Witam z powrotem ;)

Zupełnie nietypowym „wpisem” uraczyła nas Agnieszka Wanat na Aguincredible, która skupiła się na ... networkingu w trakcie przerwy lunchowej ;) „Orange Blog Talks Social bardzo miło mnie zaskoczył nie tylko pod względem merytorycznym, ale i dbałością o lunch!” i uraczyła nas sesją zdjęciową blogerów z kanapkami ;)

a9590271050c74d6ed76d2ba2543aec6458

Bywalec większości blogerskich konferencji Maciej Budzich z Mediafun, trochę ponarzekał ale też pochwalił: "Po Orange Blog Talk Social nie wiedziałem więc czego się spodziewać – niewielka liczba zaproszonych, znani prelegenci ze znanymi tematami, na widowni również sporo znajomych. Swoją drogą spore wyzwanie dla prelegentów, powiedzieć coś nowego dla ludzi, którzy i tak ich dobrze znają. Ale się udało i było bardzo dobrze – przede wszystkim merytorycznie. na Orange Blog Talks było zacnie, warto dyskutować, warto do takich dyskusji porządnie się przygotować i dobrze zbriefować prelegentów. Czekam na kolejne wydarzenie z serii Orange Blog Talks, tym razem poświęcone modzie – wiem że będę, bo załatwiłem sobie wejściówkę :-)"

Anna Miotk podsumowała spotkanie: "Zgłosiłam się, zaciekawiona tym, co jeszcze może zrobić marka Orange dla blogosfery. Bo robi już od jakiegoś czasu – tworzenie własnych blogów i wywiady z blogerami, bloger relations (tak, też dostaję zaproszenia na wydarzenia, szkoda tylko, że odbywają się one w środku mojego roboczego dnia), a ostatnio również akcje reklamowe z wyróżniającymi się postaciami blogoświatka. Skusiły mnie również nazwiska prelegentów. W każdym razie – było merytorycznie, ciekawie, z konferencji wyszłam z garścią praktycznych notatek i inspiracji. No i spotkałam masę znajomych :)"

Marcin Perfuński reaktywował bloga Arena Kultury - "Na warszawską Pragę jechałem z mieszanymi uczuciami. Wiedziałem, kto tam będzie. Z jednej strony elita polskich blogerów, crème de la crème blogosfery. Z drugiej eksperci dysponujący ogromną wiedzą i doświadczeniem. Co będę robił tam ja – człowiek, który nawet nie może pochwalić się jako tako funkcjonującym blogiem? Obawy prysły już w czasie pierwszej przerwy na kawę (Kasiu, dziękuję za rozmowę). Oprócz mnie były tam też inne osoby, których blogi ledwo ruszyły, ruszają lub będą ruszać. A „eksperci i gwiazdy” blogosfery? Okazali się być sympatycznymi ludźmi, którzy nie tylko chcą być słuchani/czytani, ale też chętnie słuchają (Ania i Kuba, poznanie Was było zaszczytem). Poza tym „tajemna wiedza” o tym jak prowadzić topowego bloga wcale nie była tajemną – bardziej doświadczeni blogerzy chętnie dzielili się swoją wiedzą zarówno na oficjalnych prelekcjach, jak i w kuluarowych dyskusjach (Andrzej, ten kwadrans rozmowy był naprawdę ważny!)."

 

Nie było darmowego alkoholu, wypasionego jedzenia - postawiliśmy na merytorykę - było warto! ;) A już w połowie września Orange Blog Talks Look - wkrótce szczegóły.


Oferta

Nasze usterki zawsze naprawiamy bezpłatnie

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
22 lipca 2013
Nasze usterki zawsze naprawiamy bezpłatnie

Ostanio w kilku komentarzach odnosiliście się do wprowadzenia płatnej asysty technicznej dla klientów Neostrady. Dlatego uważam, że warto wyjaśnić wątpliwości z tym związane. Po pierwsze i najważniejsze, nie zmieniliśmy żadnych regulaminów, cenników ani umów na świadczenie usługi. Procedura usuwania uszkodzeń leżących po stronie Orange Polska również nie zmieniła się i dalej jest całkowicie bezpłatna. Wprowadzona od 18 lipca, dodatkowo płatna usługa asysty technika jest dopiero wtedy, gdy wezwiecie pomoc, a wina będzie ewidentnie leżała po Waszej stronie. Jak to wygląda w praktyce? Zgłaszacie uszkodzenie. Konsultant przeprowadza zdalną diagnostykę tzn. pyta o podłączenie sprzętów - modem, dekoder itp., sprawdza porty, robi możliwe restarty itp. Jeśli nie stwierdzi problemu technicznego po naszej stronie poinformuje Was, że konieczna jest wizyta technika i o możliwej opłacie, jeśli przyczyna kłopotów będzie po Waszej stronie. To Wy decydujecie, czy jej chcecie, czy nie. Jeśli podczas wizyty w mieszkaniu/domu technik znajdzie jednak problem po stronie Orange Polska, to usunie go i oczywiście nic nie zapłacicie. Jeśli to będzie Wasza wina jest naliczana opłata. Na dowód, że przyczyna problemu nie jest nasza, technik pokaże Wam działające usługi na swoim sprzęcie. Wtedy jeśli będziecie chcieli, żeby technik usunął problem, a on będzie w stanie to zrobić, zapłacicie 99 zł, w przeciwnym razie jest tylko opłata za niezasadne wezwanie technika - 39 zł. Każde zgłoszenie uszkodzenia jest nagrywane i będzie można odsłuchać, jak była przeprowadzana diagnostyka oraz czy dostaliście informację o ewentualnej opłacie. Mamy też techniczne możliwości by sprawdzić, co robił technik podczas wizyty. Orange Polska nie jest jedyną firmą, która posiada tego typu, płatną usługę. To nic nadzwyczajnego na rynku. Dlaczego ją wprowadziliśmy? Aż 25 proc. wszystkich zgłoszonych uszkodzeń Neostrady i usług z nią związanych, jest nieuzasadniona, bo przyczyna problemów nie leży po stronie Orange Polska. Wypnie się np. kabel albo uszkodzony jest komputer, a koszty wizyt techników pokrywamy z własnej kieszeni. To nie są małe pieniądze.

71bd3a4b2502543ec434c5cd4d2594a17f6


Oferta

Lenovo dla Firm

Paweł Jagora Paweł Jagora
19 lipca 2013
Lenovo dla Firm

Pamiętam jakim zaskoczeniem było dla mnie wprowadzenie marki Lenovo. Nagle i w sumie bez wytłumaczenia zamiast znanej i szanowanej marki producenta komputerów pojawia się jakieś słowo, które na początku poprzez skojarzenie z Chinami wydaje się mniej mocne w odbiorze niż poprzednie - które stało prawie ikoną pewnej epoki.

Ale minęły miesiące a później lata i marka Lenovo okrzepła w mojej i globalnej świadomości. Jakiś czas temu firma awansowała na drugie a potem nawet na pierwsze miejsce wsród producentów komputerów PC.  Niedawno słyszałem nawet gdzieś opinię, że w kategorii jakości dostarczanych produktów Lenovo plasuje się na samej górze obok jednej czy dwóch innych znanych marek, dalej jest długo nic - potem jeszcze jedna firma a potem to już bardzo długo nic i dopiero reszta firm. Taka to historia potrafi być czasem przewrotna.

7551e506af16306257a5428cfa0f790b3c5

Jak się pewnie domyślacie - wobec takiego przebiegu wydarzeń nie mogliśmy wybrać innego dostawcy. I tak się stało - od 8 lipca dostawcą sprzętu dla oferowanej klientom biznesowym usługi IT dla Firm (http://www.orange.pl/it_dla_firm_.phtml) będzie właśnie Lenovo. Usługa oferuje kompleksowe rozwiązania informatyczne dla firm a zatem sprzęt tego właśnie producenta będzie najlepszym uzupełenieniem jej oferty. Co istotne dla klientów - stało się to bez wpływu na wysokość cen. Urządzenia opisywanego producenta pojawią się we wszystkich sześciu pakietach IT dla Firm. Zmiana ta będzie oznaczała zapewnienie wysokiej jakości i zapewni doskonałe parametry oferowanego sprzętu.

Co można zgarnąć w ramach pakietów IT dla Firm?

  • Pakiet Podstawowy - Lenovo ThinkCentre M72e z monitorem LT1953
  • Pakiet Optymalny - Lenovo ThinkPad Edge E530
  • Pakiet Prestiżowy - Lenovo ThinkPad X230
  • Pakiet Mobilny - Lenovo ThinkPad L530
  • Pakiet Ultrabook - Lenovo ThinkPad X1 Carbon
  • Pakiet Tablet - Lenovo ThinkPad Tablet 2

f77d970d33b60576e2625a3baeaad04891c

Jak działa usługa IT dla Firm?

Wsparcie techniczne jest realizowane przez naszych specjalistów. Są oni gotowi pomagać firmom na trzy sposoby: telefonicznie, poprzez zdalne połączenie się z komputerem stojacym gdzieś w firmie klienta albo tradycyjnie w siedzibie danej firmy lub w innym dowolnym miejscu, w którym pomoc jest potrzebna. Oczywiście w granicach Polski :)

Na komputerze objętym programem pomocy instalowany jest specjalny program, który umożliwia specjaliście Orange Polska na zdalne wykonywanie czynności serwisowych (np: na instalację lub konfigurację oprogramowania). Oczywiście za każdym razem na czasowe przejęcie kontroli nad sprzętem musi wyrazić zgodę jego posiadacz.

Działa to tak, że zaraz po zauważeniu problemu dany użytkownik komputera powinen skontaktować się z nami dzwoniąc na bezpłatną i dedykowaną wyłącznie dla klientów IT dla Firm infolinię. Tam nasi eksperci zarejestrują zgłoszenie i zdecydują o sposobie rozwiązania problemu.

7e51425657631a1e23bfb35b9d42b42b415

Zdecydowana większośc problemów jaka jest do nas zgłaszana jest rozwiązywana od ręki – czyli powiedzmy w ciągu 15 minut. Ale oczywiście jeśli problem jest poważny to niezbędne okazuje się zdalne połączenie się z komputerem klienta i dłuższa na nim praca. Ale bez obaw – przez cały czas trwania naprawy własciciel komputera może obserwować wszystkie wykonywane czynności. Również wszystkie ewentualne hasła użytkownik musi wpisać sam – nie ma możliwości przekazania go pracownikowi Orange i nie są one widoczne dla pracowników Orange.

Jeśli nie uda sie rozwiązać problemu w trybie zdalnego łączenia się z komputerem to niezbędna jest wizyta przeszkolonego inżyniera w siedzibie firmy (lub tam gdzie problem trzeba usunąć). I ostatnia opcja ratunku – jeśli nasz specjalista nie będze mógł naprawić komputera na miejscu u klienta to zabiera go do naprawy pozostawiając na miejsu komputer zastępczy podobnej klasy.

I żeby było jasne – oferując tę usługę nie mamy ambicji zastąpienia lokalnych pracowników IT w firmach naszych klientów. Chcemy tylko aby informatycy mogli się skupiać na rozwoju najbardziej kluczowych z punktu widzenia klientów systemów a my zapewniamy odciążenie ich od konieczności wspierania zwykłych pracowników oraz od typowych czynności serwisowych. Dzięki temu i oni są zadowoleni i w firmie wszystko działa.

PlayWyłącz głos

Scroll to Top