Oferta

Ekipa Orange w świątecznej kampanii

Stella Widomska Stella Widomska
06 listopada 2020
Ekipa Orange w świątecznej kampanii

Długo musiałam trzymać tak dobrą informację w tajemnicy (a w sekretach nie jestem mistrzem), ale dziś wreszcie mogę to powiedzieć na głos – nasza Ekipa Orange zadebiutowała w świecie reklamy telewizyjnej! Ulkę i Michała z naszych kanałów w mediach społecznościowych znacie od dwóch lat, a od dziś zobaczycie ich w telewizji. I to od razu w przepięknej i ciepłej kampanii świątecznej.

Chociaż aktualna sytuacja nie nastraja do optymizmu, to nie pozwólmy sobie zepsuć świąt i nie bądźmy jak Grinch! Myślę, że właśnie dlatego jeszcze bardziej niż dotychczas potrzebujemy magii świąt. A skoro zaczął się listopad, to tradycyjny czas na strat  kampanii świątecznych. Ktoś powie, że to wcześnie, ale ja jestem zdania, że co dobre, niech trwa jak najdłużej. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam świąteczne dekoracje w sklepach, planowanie prezentów, możecie się śmiać, ale piosenkę „All I want for Christmas” też lubię i gdybym mogła, to choinkę ubrałabym już dziś, żeby cieszyć się nią jak najdłużej. Jako Orange chętnie pomożemy Wam w pomysłach na prezenty. To, co Wam proponujemy w najnowszej ofercie znajdziecie tu, ale teraz kilka słów o tym jak Wam to pokażemy w naszej kampanii.

Pakowanie prezentów inaczej

W tym okresie w naszych spotach oczywiście zawsze jest ciepła, piękna sceneria rodzinnych świąt. Jest śnieg, choinka, prezenty, klimatyczna muzyka, rodzinne rozmowy przy stole i kilka niespodzianek. Największą z nich jest nowy format komunikacji i obecność w nim Ekipy Orange. Dziś świat digital i mediów tradycyjnych przenikają się ze sobą bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Dlatego dla nas naturalnym krokiem była decyzja o wyjściu postaci dobrze Wam znanych ze świata digital do świata telewizji. I to w naturalnej właśnie dla mediów społecznościowych odsłonie – znanego pewnie wszystkim doskonale challenge’u (uspokajam, nie będzie to challenge śpiewany, jeśli wiecie co mam na myśli ;-)). Ulka i Michał jako nasi hości rzucą w świątecznych kampaniach dwa wyzwania – robienia choinek z tego, co można znaleźć w domu (i ten wariant eko, który sprawia, że więcej iglastych drzewek zostanie tam, gdzie ich miejsce, czyli w lesie, bardzo mi się podoba, bo w końcu #OrangeGoesGreen) oraz pakowania prezentów tak, aby przypominały coś innego. Od razu sygnalizuje, że śledźcie nasze media społecznościowe, bo dla Was też będziemy mieli Orange Challenge i to z nagrodami.

Jak powstała nasza kampania

A teraz przechodzę do fragmentu, który części z Was nie interesuje (bo to takie technikalia naszej pracy), ale pominąć tego nie mogę, bo są tacy, którzy potem dopytują. Dlatego jeśli reklama od kuchni, to nie Wasz świat - biegnijcie od razu wzrokiem do kolejnego akapitu. A cierpliwym i żądnym wiedzy, którzy jednak zostali donoszę, że nad formatem pracowaliśmy przez kilka ostatnich miesięcy i wypracowaliśmy go wspólnie w gronie Orange Polska, Leo Burnett i Follow Agency. Pomysły na skrypty spotów TV dla tej kampanii urodziły się w głowach Sylwii Rękawek, Patryka Michonia i Tomasza Matuszewskiego (Tomek w tej roli jest debiutantem, ale to właśnie on wpadł na pomysł z pakowaniem prezentów, którym od razu nas kupił). Kreacje pod social media, to znów Tomasz i Follow Agency. Produkcją zajęła się Filmprodukcja. Postprodukcja to Orka. Spoty wyreżyserował Marcin Filipek, a media zaplanował i kupił dom mediowy Initiative. No i prawie bym zapomniała – w rolę naszych hostów wcielili się Ulka Woźniakowska i Michał Dudziński.

 

 

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 12:13 06-11-2020

O super 🙂 To może jakiś świąteczny konkursik 🙂 Jeszcze chwila i będziemy świętować 12 lat Blogów Orange 🙂

Odpowiedz
    Mateusz
    Mateusz 13:29 06-11-2020

    Ooo tak! 🙂

    Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 17:28 06-11-2020

    Kilka dni za nami Wszystkich Świętych, a teraz jazda na całego z reklamami na Święta Bożego Narodzenia, bo biznes się musi kręcić?… Widać, że nie wszyscy mają coś w głowie, zwłaszcza teraz, kiedy może nam grozić totalny lockdown!…

    Odpowiedz
      pablo_ck
      pablo_ck 21:15 06-11-2020

      emitelek zależy jak na to patrzeć. Media tego nie pokazują, ale uwierzcie mi na słowo że brakuje miejsc z respiratorami i to jest ogromny problem. W całym tym zamieszaniu jest jeden problem, że choruje na niego za dużo ludzi w tym samym momencie, gdyby zachorowania rozłożyły się w czasie to myślę że żadnego locdownu nie trzeba by wprowadzać. Ja zaczynam też już chwilami się wypalać, bo to jak strasznie cierpią Ci ludzie to nie da się tego opisać. Duszność, tlen, kolejny spadek saturacje, intubacjia, tlen, nie pomaga, respirator, zgon, dwa czarne worki, biała kartka z danymi o tak prawie na każdym dyżurze. A reklamy – niech chociaż one nas trochę pocieszają. To moje zdanie…kazdy na prawo oczywiście do swojego zdania. Pozdrawiam.

      Odpowiedz
        emitelek
        emitelek 18:12 07-11-2020

        Kolego! Ale ja to wiem!!! Przeczytałeś mój wpis ze zrozumieniem?… :/

        Odpowiedz
          pablo_ck
          pablo_ck 21:59 07-11-2020

          @emiteleko oki, oki 🙂

          Odpowiedz

Bezpieczeństwo

„Petycje”, czyli przekręt

Michał Rosiak Michał Rosiak
05 listopada 2020
„Petycje”, czyli przekręt

Przestępcy nie są idiotami. Naprawdę. Wielu z nas odruchowo chciałoby przypisywać negatywnym postaciom złe cechy - to pomaga w instynktownym ustawieniu ich na odpowiedniej "półce" w naszym umyśle. Fakty pokazują jednak coś zupełnie innego. Często bardzo wyrafinowane złośliwe oprogramowanie, nierzadko naprawdę sprytne socjotechniczne sztuczki. To nie są cechy amatorów. Tak samo jak fakt, że potrafią błyskawicznie dostosować swoje kampanie do tego, co akurat dzieje się na świecie, czy w kraju. Na przykład do ostatnich demonstracji w polskich miastach.

"Petycje" polskie, a IP z Rosji

To już standard, że gdy dzieją się wydarzenia w jakiś sposób wpływające na naszą psychikę, przestępcy szybko reagują. Domeny z różnymi wersjami zwrotów "kobiety", "petycje", "piekło" zaczęły być rejestrowane w niedzielę 1.11 wieczorem.

  • pieklo-kobiet.eu
  • podpisz-petycje.eu
  • kobiety.podpisz-petycje.eu
  • pieklokobiet.podpisz-petycje.eu

Wśród nich, chyba przypadkiem, znalazły się też fb.podpisz-petycje.eu i facebook.podpisz-petycje.eu.

Spójrzmy na odpowiedni wpis w serwisie WhoIS domeny .eu (co ciekawe, to chyba jedyna domena wyższego rzędu, gdzie nie można chować się za RODO, trzeba podać nazwę firmy i/lub adres e-mail):

Stawiam bitcoiny przeciwko orzechom, że adres e-mail został założony na tę akcję. Strona założona 3.11, za pośrednictwem serwisu NameCheap (2,98 USD za rok), z delegacją na serwery DNS w strefie adresowej Federacji Rosyjskiej. Seems leg... No nie, nie żartujmy. Brzydko pachnie z daleka, tym bardziej, ze wchodząc na dowolną z witryn przechodzimy od razu na panel logowania Facebooka. Oczywiście pod adresem witryny, nie mający nic wspólnego z faktycznym FB, a dane logowania trafiają do przestępców. No było już o tym, wielokrotnie.

Skąd to się bierze?

Można by spytać, jak w śródtytule, bo przecież trzeba być naprawdę mocno... hmmm, niedoedukowanym, żeby po prostu wejść na stronę z randomowym adresem i wpisać swój login i hasło do FB!

Taaaak... Ale kto oparłby się tak słodkim yorkom? Przecież trzeba im pomóc!

W przypadku akurat serii tych kampanii jak można się było domyślić "wędką" były rzekome petycje.

Pamiętajcie - jeśli w kraju, czy na świecie, dzieje się coś, co wywołuje duże społeczne emocje, przestępcy o tym wiedzą. Czy ci, którzy chcą nas okraść, czy ci, którzy chcą zasiać wśród nas niepokój. Na Waszym miejscu uważałbym lada moment na informacje o "przekrętach" podczas wyborów w USA, czy awanturach w tamtejszych miastach. Natura nie znosi próżni, a oszuści też chcą zarobić.

Komentarze


Sieć

Przebadaliśmy sieć #1 i konkurencję. Jest dobrze, pracujemy dalej.

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
05 listopada 2020
Przebadaliśmy sieć #1 i konkurencję. Jest dobrze, pracujemy dalej.

Od 15 lat grupa Orange robi badanie jakości usług telefonii komórkowej. Chodzi o to, aby wiedzieć w jakim miejscu jesteśmy i jak wypadamy w porównaniu z konkurencją. Realizuje je dla nas niezależna firma, wybrana w przetargu: Systemics - PAB.

W Polsce na tapetę zostały wzięte usługi operatorów: Play, Plus, Orange i T-Mobile. Badania przeprowadzono w sierpniu i wrześniu 2020 roku. Na podstawie zrobionych pomiarów i szczegółowej analizy planujemy teraz działania poprawiające funkcjonowanie naszej sieci. Jeśli interesują Was wyniki dla Polski znajdziecie je tutaj.

W skrócie badania potwierdzają to, czego dowiadujecie się z rankingów Speedtest.pl, RF Benchmark czy innych testów. Orange wypada bardzo dobrze na tle konkurencji, zarówno w jakości połączeń głosowych, jak i transferu danych. Jesteśmy minimalnie lepsi od T-Mobile, z którym współdzielimy sieć w ramach NetWorks! i dlatego taka „bliskość” była do przewidzenia. Natomiast Plus i Play wypadają o wiele gorzej.

Bycie siecią #1 to wynik nieustannych inwestycji w rozwój sieci mobilnej i światłowodowej. Bez nich lawinowo rosnący transfer zatkałby nas w kilka lat. Do tego dochodzą działania mniej spektakularne, ale dające różnicę. Mam na myśli: refarming, agregację pasm, lepszą parametryzację sieci radiowej i szkieletowej, efektywniejsze przydzielanie użytkownikom zasobów, wdrożenie najnowszych funkcjonalności sieciowych oraz oprogramowania we współpracy z dostawcami sprzętu, wreszcie użycie kodeka EVS, który pozwilił na poprawienie jakości usługi głosowej.

 Przed nami kolejne inwestycje, w tym budowa sieci 5G i dalsza rozbudowa światłowodów. Pracujemy dalej!

 

Komentarze

Scroll to Top