Oferta

Na Dzień Ziemi jeszcze tańsze, odnowione iPhone’y

Ewa Wróbel Ewa Wróbel
22 kwietnia 2022
Na Dzień Ziemi jeszcze tańsze, odnowione iPhone’y

Od dzisiaj do 27 kwietnia, z okazji Dnia Ziemi, dodatkowo obniżyliśmy ceny wybranych, odnowionych iPhone’ów. Kupicie je w ofercie bez abonamentu. Są odnowione do stanu „jak nowe”.

Do wyboru:

  • iPhone XR 64GB odnowiony Renewd klasa A+ taniej o 70 zł,
  • iPhone XS 64GB odnowiony Renewd klasa A+ taniej o 50 zł,
  • iPhone X 256GB odnowiony  Renewd klasa A+ taniej o 50 zł,
  • iPhone X 64GB odnowiony Renewd klasa A+ taniej o 70 zł,
  • iPhone 8 Plus 64GB odnowiony Renewd klasa A+ taniej o 70 zł ,
  • iPhone 8 64GB odnowiony Renewd klasa A+ taniej o 100 zł.

Więcej informacji na stronie.

Przypominam, że od 4 kwietnia br. klienci Orange, którzy zdecydują się na abonament ze smartfonem, nie muszą płacić trzech pierwszych rat za urządzenie. Dotyczy to także oferty na odnowione iPhone’y.

Komentarze

mike278
mike278 15:20 22-04-2022

Tryb maruda włączony. 🙂 Znowu „japka”. Dobrze że jakieś obniżki ale do ostatniej promki na realme to daleko jest. 🙂

Odpowiedz
mike278
mike278 06:37 24-04-2022

Obniżka niedzielna XIAOMI fajna (500 pln to dobra promocja) ale nie ten model 😉

Odpowiedz
    pablo_ck
    pablo_ck 21:43 24-04-2022

    mike278 nie marudź ? Ja tam używam jeszcze cały czas HTC U11 ? Chociaż ostatnio wysiadłmi tylni aparat, reszta działa. No i bateria już nie ta sana, ale….HTC nie do zdarcia ?

    Odpowiedz
      mike278
      mike278 10:10 25-04-2022

      HTC uzytkuje ktos inny. Ja nadal mam HONORA 8, więc czas na zmiane. 😛

      Odpowiedz

Zielony Operator

Posadziliśmy kolejny las dzięki klientom Orange!

Hanna Jaworska-Orthwein Hanna Jaworska-Orthwein
22 kwietnia 2022
Posadziliśmy kolejny las dzięki klientom Orange!

Przechodząc na e-fakturę, kupując eko-akcesoria, biorąc udział w akcji świątecznej i przekazując niewykorzystane GB w aplikacji Orange Flex sprawiliście, że właśnie posadziliśmy kolejne ponad 5,5 ha bioróżnorodnego lasu. Rośnie w Kramkówce Dużej i Kuleszach na Podlasiu. Naszym partnerem jest Fundacja Las Na Zawsze.

Posadziliśmy tysiące sadzonek na terenie, gdzie wcześniej rósł las, ale został wycięty przez poprzedniego właściciela. Fundacja przejęła ten teren, razem z ocalałym jeszcze pobliskim lasem, w ten sposób go ratując.

Dziękujemy, że angażujecie się

To nie jest pierwszy las, który powstał dzięki wsparciu klientów Orange. I choć nasze akcje miały różne zasady i czas trwania, cel był zawsze jeden - posadzić jak najwięcej bioróżnorodnego lasu w Polsce.

Ostatnie nasadzenia to efekt tego, że:

  • 33 tys. klientów indywidualnych i biznesowych zdecydowało się zamienić fakturę papierową na elektroniczną, oszczędzając przy tym tony papieru,
  • ponad 2 tys. użytkowników wsparło akcję świąteczną,
  • nasi klienci kupili ponad 5 tys. przyjaznych środowisku akcesoriów (partnerami tej inicjatywy są firmy Bigben i Winner Group WG),
  • użytkownicy Orange Flex przekazali 450 tys. GB w ramach akcji EKO GB.

Liściaste lepsze niż iglaste

Lasy Na Zawsze tworzone są w oparciu o rdzenne gatunki drzew liściastych, krzewów i roślin runa leśnego. Odpowiednio dobrane do lokalnych warunków, uwzględniające zmieniający się klimat. Chodzi o to, aby były odporniejsze na czynniki środowiskowe. W ten sposób zwiększana jest także bioróżnorodność danego obszaru, a z czasem przyległych terenów.

Warto wiedzieć, że im bardziej liściasty las tym więcej pochłania CO2. Drzewa liściaste tworzą ściółkę bogatszą w próchnicę i dają więcej cienia. Dzięki temu gleba jest wilgotniejsza i akumuluje więcej dwutlenku węgla niż wyschnięta.

W lesie w Kramkówce Dużej i Kuleszach będą rosły rozmaite gatunki drzew i krzewów: topola czarna, kalina koralowa, dereń świdwa, dąb szypułkowy, lipa drobnolistna, grab pospolity, klon polny i pospolity, buk pospolity, grusza pospolita, jarzębina, leszczyna pospolita, trzmielina pospolita i czeremcha pospolita.

Dzień Ziemi powinien być codziennie

Każdy dzień powinien być Dniem Ziemi, bo mamy ją tylko jedną. Dla nas sadzenie lasów ma wymiar symboliczny. Nie zapominamy o naszej głównej odpowiedzialności czyli redukcji emisji gazów cieplarnianych i zmierzamy w stronę realizacji naszych celów klimatycznych.

Na koniec 2021 roku nasze emisje własne zredukowaliśmy o 27% w porównaniu do 2015 roku. Do 2025 roku ma to być -65%. Najważniejsze działania Orange dotyczą dalszej optymalizacji zużycia energii oraz przechodzenia na jej źródła odnawialne. W 2040 osiągniemy neutralność klimatyczną netto: dla emisji własnych i całości tzw. łańcucha wartości.

W realizacji celów klimatycznych Orange Polska partycypują wszyscy pracownicy. Dla nich powstało specjalne szkolenie o zmianach klimatycznych i działaniach OPL, które ukończyło już 3 tys. moich kolegów i koleżanek. Wszyscy menedżerowie zostali objęci też solidarnościowym celem premiowym dotyczącym redukcji emisji przez Orange Polska.

Komentarze

emitelek
emitelek 17:42 11-12-2024

Żałosne… 1000GB na 31 dnie… A czemu nie milionGB?!?!?! 😛

Odpowiedz
bartsimpson
bartsimpson 16:36 12-12-2024

wystarczy trochę pomyśleć i przedłużyć sobie na rok i więcej, bonus wchodzi w zakładkę bonus gb za doładowanie. Bardzo kozacka promocja.

Odpowiedz
Peter
Peter 09:39 14-12-2024

1000gb za zgody a pozniej milion telefonow od Bog wie kogo z ofertami Bog wie czego, dziekuje postoje.

Odpowiedz
Gość
Gość 16:04 15-12-2024

@peter – Masz rację
Nie ma nic za darmo!!!! Ludzie lecą na 1000GB , jak ” pszczoły do ula ” Później po wyrażeniu takiej zgody będą dzwonić , wysyłać sms , maile o każdej porze dnia i nocy przez całą dobę i każdy ɓedzie miał dostęp do tego numeru telefonu !!!!
Naiwnych klientów niemyślacych racjonalnie jednak nie j brakuje .

Odpowiedz
Gość
Gość 16:28 15-12-2024

Masz rację , szukają naiwnych ludzi , nie ma nic za darmo , człowiek wyrażając zgodę sprzedaje swoje namiary i dane !!!!!!

Odpowiedz

Bezpieczeństwo

SMiShing na fali nie tylko u nas

Michał Rosiak Michał Rosiak
21 kwietnia 2022
SMiShing na fali nie tylko u nas

Liczba phishingowych wiadomości SMS wzrosła w okresie styczeń-czerwiec 2021 o 700 procent w porównaniu do poprzedniego półrocza! To konkluzja z raportu analityków ThreatLabz z amerykańskiej firmy ZScaler. „Panowie, a macie coś nowego?” – chciałoby się spytać. Smishing, czyli wiadomości SMS jako nośnik treści phishingowych, to wektor ataku cieszący się wielką popularnością w Polsce jeszcze od czasów przedpandemicznych.

My edukacja - oni smishing

Z jednej strony możemy sobie pożartować, że w ZScalerze odkryli – nomen omen – Amerykę. Sytuacja jednak nie jest wcale zabawna. Fakt, iż Ciemna Strona stawia na smishing, dowodzi bowiem tego, iż przestępcy dostosowują się do tego, co robimy my, by się im przeciwstawić. Spójrzcie w przeszłość i zastanówcie się, kiedy ostatnio szkoliliście się z cyberbezpieczeństwa. Nie chodzi rzecz jasna o wielkie, dedykowane szkolenia. Kiedy dostaliście informację/ostrzeżenie od pracodawcy, czy usługodawcy, na jakie aktywności złych ludzi trzeba uważać? Może zdarzyło się Wam oberwać kontrolowanym phishingiem (u nas robimy takie akcje, im więcej potu na ćwiczeniach, tym mniej krwi w boju)? Może przekonaliście się do uruchomienia uwierzytelniania dwuskładnikowego w serwisie, czy aplikacji, z których korzystacie? A może Wasz pracodawca usprawnił proces logowania do firmowej sieci?

Generalnie od czasów Covida, gdy nagle pewnie z 80% świata przeniosło się „na zdalnie” w tej materii działo się sporo. Przestępcy też o tym wiedzą.

Smishing i phishing kity

Co odpowiada za wzrost phishingu w USA, celu największej liczby tego typu wiadomości, o 29% rok do roku? Wg. opisywanego raportu właśnie próby przeciwstawienia się firmom, stawiającym na edukację, ergo – bardziej świadomym użytkownikom. Jeśli bowiem ataki tam, gdzie zawsze, nie przynoszą efektu – trzeba poszukać innych sposobów, np. właśnie smishingu. Jeśli czas poświęcony na przygotowanie ataku od strony technicznej nie przynosi spodziewanego zwrotu kosztów – kupmy gotowy tzw. phishing kit i przygotujmy tylko treści, podszywające się po konkretną firmę.

Obserwowane przez CERT Orange Polska kampanie phishingowe, przekierowujące ofiarę na fałszywe bramki płatności to właśnie aktywności oparte na gotowych phishing kitach, które przestępcy raz na jakiś czas zmieniają. Podaż tego typu rozwiązań na czarnym rynku to efekt postępującej specjalizacji. W sumie to zrozumiałe biznesowe podejście. Jedni znają się na kodowaniu, inni „workami” rejestrują nowe domeny, a jeszcze inni to specjaliści od socjotechniki. Znacznie taniej wyjdzie kupno gotowego i sprawdzonego rozwiązania, niż uczenie się, jak zrobić je samemu! Tym bardziej, że w przypadku dzisiejszych kampanii phishingowych czas to pieniądz.

Chmury, komunikatory, PayPal i swojski OLX

Microsoft, Telegram, Amazon, OneDrive i PayPal. To najczęściej phishowane marki wg. ZScalera, a sama liczba ataków wzrosła rok do roku o 436%! Ja, nie sięgając po nasze statystyki, bez chwili zastanowienia jako pierwsze wymieniłbym OLX i operatorów płatności internetowych.

Skąd taka polaryzacja? Z dwóch podstawowych celów przestępców. Choć w zasadzie inaczej – cel jest jeden, pieniądze. Ale osiągnąć go można – w tym przypadku – na dwa sposoby. Pierwszy to bezpośrednio od ofiary, przekonując ją do wpisania loginu i hasła do banku bądź numeru karty płatniczej na fałszywej stronie. Drugi – przejmując krok po kroku jej konta w kolejnych serwisach i docelowo kontrolę nad jej komputerem. Ta druga metoda dodatkowo stanowi ryzyko nie tylko dla pierwszej ofiary. Dostając się na komputer, na którym pracujemy (to są inne?) przestępca przy sprzyjających okolicznościach może dotrzeć do sieci firmowej. A stamtąd wykraść dane, czy też podrzucić ransomware.

Ryzyko jest tym większe, że wspomniane chwilę wcześniej chmury w dzisiejszym phishingu mogą pełnić dwojaką rolę – nie tylko celu, ale również środka. Nasze systemy coraz częściej raportują witryny phishingowe hostowane np. na Microsoftowym Azure Edge. Dla oszustów to podwójny plus. Po drugie (nie przypadkiem zaczynam od końca) nie ma wtedy mowy o blokowaniu w systemach bezpieczeństwa całej domeny (przecież stoi na niej mnóstwo legalnych biznesowych), a nie każdy ma możliwości (CyberTarcza oczywiście ma) blokować tysiące subdomen. Po pierwsze zaś nasze wewnętrzne, „ludzkie” systemy bezpieczeństwa mniej lub bardziej świadomie ufają adresom budzącym mniejsze podejrzenia.

Zasada ograniczonego zaufania

Co robić? Przede wszystkim uważać, myśleć i nie spieszyć się. Raport, który zainspirował mnie do tych rozważań, to kolejny dowód na to, że nie powinniśmy się spodziewać, że w najbliższych czasach smishing zmaleje. Swoją drogą to intrygujące, bowiem jeszcze niedawno słyszeliśmy o tym, że SMSy tracą na popularności na rzecz komunikatorów. Czyżby ewoluowały po prostu w narzędzie marketingowe, zmierzając w takim kierunku jak telefonia stacjonarna? Przez ostatnie lata korzystania z niej odbierałem praktycznie tylko agresywny marketing, jeśli miałem nieszczęście trafić do jakiejś bazy lub paść ofiarą ślepego losu?

Ja po prostu już od jakiegoś czasu traktuję SMSy jak ten samochód, który widzę z daleka w podporządkowanej uliczce. Pewnie nie wyjedzie i nic mi się nie stanie, ale jednak wolę położyć nogę na hamulcu i nieco bardziej uważać.

Czego i Wam życzę.

Komentarze

Scroll to Top