Rozbudowa sieci, szybkość netu i zasięg to zawsze gorące tematy, bo ważne dla wszystkich klientów. Dlatego z ciekawością czekałem na potwierdzenie informacji, czy Play rzeczywiście obniżył dla swoich klientów maksymalną prędkość mobilnego netu w roamingu krajowym do 3 Mb/s ściągania danych i 1 Mb/s wysyłania. Rzeczywiście tak się stało. Marcin napisał w odpowiedzi dla Telko.in o „testach ujednolicenia technicznych warunków świadczenia usług mobilnego dostępu do internetu w sieciach roamingowych partnerów”, ale zarazem przekonywał by korzystać z własnej sieci. Z biznesowego punktu widzenia bardzo to rozumiem. Roaming kosztuje, a im więcej ruchu u siebie tym mniej trzeba płacić partnerom. I tutaj mógłbym skończyć, ale… opowiem, co my robimy i być może dlaczego klienci Play wolą korzystać z roamingu Orange. Marcin, mam nadzieję nie obrazisz się, że się trochę pochwalimy :-) Po pierwsze od ponad pół roku, nasz mobilny internet jest uśredniając najszybszy na rynku (dane według speedtest.pl). Potwierdzają to także analizy Open Signal. Po drugie w zasięgu LTE od Orange jest już 98,67% Polaków (dane na koniec listopada). Po trzecie coraz częściej korzystamy z agregacji pasma by klienci mieli szybciej. Po czwarte testujemy prawdziwe ułatwienia np. uruchomiliśmy w Warszawie najszybszą stację bazową w Polsce. Na koniec wspomnę, że rozszerzyliśmy współpracę z T-Mobile by jak najlepiej wykorzystać dla naszych klientów pasma 800 i 2600 MHz.
Kiedy kilkakrotnie stawałem z prezentacjami nt. bezpieczeństwa w sieci przed - nazwijmy to "młodszą młodzieżą", mówiąc im o limicie wieku do korzystania z Facebooka spotykałem się z ironicznymi uśmieszkami, albo wręcz z wybuchem śmiechu. Nawet odpowiedzialna za polityki korzystania z serwisu na całą Europę Wschodnią i Centralną Gabriela Cseh przyznawała, że algorytmy nie zawsze są w stanie poradzić sobie ze sprytem małolatów. Nie zmienia to faktu, że kropla drąży skałę i jak nie kijem go to pałą (to przenośnia ;) ) i jeśli ciężko idzie z dzieciakami, trzeba spróbować przeszkolić rodziców.
Poznaj Facebooka - czyli jak dobrze edukować dzieci?
Witryna "Poznaj Facebooka" to genialny pomysł, przede wszystkim dla tych rodziców, którym nie po drodze z mediami społecznościowymi. Nawet ja, pozytywny fanatyk gadżetów, technologii i komunikacji, swego czasu spędzający stanowczo zbyt dużo czasu przed ekranem z niebieskim "f" zrezygnowałem z niego m.in. dlatego, że stopniem rozbudowania i skomplikowania zaczął mnie "2 x prze" - przerażać i przerastać. Dam sobie dłoń, i to prawą, uciąć, że statystycznemu rodzicowi przychodzi to o wiele trudniej. Czy raczej przychodziło - bo teraz ma w jednym miejscu kompendium informacji.
O co w tym wszystkim chodzi, jak się zarejestrować, jak dbać o prywatność i bezpieczeństwo, jakim zasadom podlegają konta nastolatków. Co zrobić, gdy naszemu dziecku na Facebooku dzieje się zło, jak skontrolować swoje ustawienia, a nawet z kim się skontaktować, jeśli widzimy, że ktoś swoimi statusami w serwisie woła o pomoc i może chcieć zrobić sobie krzywdę. Zgromadzenie tych wszystkich informacji w jednym miejscu, odpowiednio pogrupowanych i opisanych, to w dobie "informacji podawanych drobnym druczkiem" odmiana, której można tylko przyklasnąć.
Edukacja dzieci ma sens!
Jakub Szczęsny, u którego na Antywebie wypatrzyłem informację o Portalu dla rodziców, ma wątpliwości, czy takie rozwiązanie, o ile ma olbrzymi sens, cokolwiek da. Ja jestem pewien, że tak, ale to naszym obowiązkiem jako dziennikarzy - zarówno tych "old-schoolowych", jak i tych nowoczesnych, blogerów, dziennikarzy ery internetu - jest dotrzeć z tą informacją do jak największej liczby zainteresowanych. Rodzic sam nie zapyta, może też dlatego, iż wstydzi się, że wie mniej od dziecko i bardziej pasowałby do roli ucznia, niż nauczyciela. Dzięki takim inicjatywom jak opisywana Facebooka, czy też naszej Fundacji Orange, rodzice mogą cichaczem się poduczyć ;) i wrócić do roli, która zdecydowanie bardziej im odpowiada.
Ostatnio mieliśmy okazję uczestniczyć w konferencji „W kierunku gospodarki obiegu zamkniętego – szanse i wyzwania”, podczas której wspólnie z innymi firmami, przedstawicielami administracji rządowej i organizacjami społecznymi dyskutowaliśmy na temat rozwiązań z zakresu circular economy.
Circular economy - czyli gospodarka obiegu zamkniętego - to koncepcja tworzenia wartości poprzez racjonalne wykorzystanie zasobów, recykling i ponowne wykorzystanie jak największej ilości odpadów. Jest to aktualny priorytet polityki gospodarczej Komisji Europejskiej na rok 2016.
Zasady circular economy mogą mieć różną postać, jak choćby upcykling – ponowne wykorzystanie odpadów generowanych przez firmy i nadanie im wyższej wartości, zmienienie ich w estetyczne i użyteczne produkty. Dobrym przykładem tego rodzaju działań jest sposób, w jaki zagospodarowujemy banery z Orange Warsaw Festival. Robimy z nich torby…
A szyje je dla nas Zakład Aktywności Zawodowej w Pile, założony przez Stowarzyszenie Pomocy Humanitarnej. Oprócz korzyści dla środowiska mamy też korzyść społeczną - wspieramy rehabilitację zawodową i społeczną osób z niepełnosprawnościami.
PS Niedługo takie torby będziecie mogli zdobyć w naszym konkursie.
Komentarze
Co z tego że, macie szybki net na speedtest jak Orange ma kabel i to już zmienia postać rzeczy jakim jest rzetelność takich wyników…
OdpowiedzA dwa sorry Orange jesteście ochłapem, który ratuje się okradając klientów…