Bezpieczeństwo

Przestępcy nie mają majówki

Michał Rosiak Michał Rosiak
26 kwietnia 2018
Przestępcy nie mają majówki

.Stawiam bitcoiny przeciwko orzechom, że większość z Was zaciera już ręce, że jeszcze tylko jeden dzień pracy, a potem dziewięć dni odpoczynku! Tzn. ja tak mam i Wam też tego życzę. A skoro czeka nas chwilka odpoczynku i wyluzowania, warto - jak zawsze w takim przypadku - pamiętać, że przestępcy też o tym wiedzą. Że w ramach odpoczynku nie będziemy się zbytnio skupiać na mniej ważnych rzeczach i łatwiej będzie nas oszukać nie tylko w cyberprzestrzeni.

Na co uważać?

Przed nami długi weekend. Czas, gdy wielu z nas za cenę trzech dni urlopu zafunduje sobie aż 9 dni odpoczynku. Czas, podczas którego będziemy mogli się wyluzować, być może na łonie natury, być może na wycieczce. Czas, podczas którego cyberprzestępcy będą chcieli skorzystać z naszej nieuwagi. Lista tego, na co powinniście uważać, bazuje na ostatnich wydarzeniach i spostrzeżeniach CERT Orange Polska. Generalnie na tym, co do nas w ostatnich tygodniach/miesiącach "wpadało".

  • Maili najlepiej po prostu nie odbierać

    • Jeśli musimy lub nie możemy się powstrzymać – nie klikajmy w dziwne załączniki, ani w linki w wiadomościach podejrzanych lub takich, których nie oczekiwaliśmy. Przestępcy w okresie urlopowym skupiają się na tym, że na urlopie nie musimy być przecież tak skupieni, jak przed komputerem w pracy i łatwiej nam będzie kliknąć niejako z automatu.

  • Zwracać szczególną uwagę przy korzystaniu z bankomatów, szczególnie w miejscowościach turystycznych

    • Sprawdźmy, czy otwór, w który wsuwamy kartę i klawiatura od PINu wyglądają normalnie, nic się nie rusza, nie trzeszczy, etc.
    • Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości – zrezygnujmy z wypłaty!
    • Wpisując PIN karty zasłaniajmy ręką klawiaturę

  • W miarę możliwości zamiast karty korzystajmy z wypłat BLIK

    • W systemie BLIK generowany jest jednorazowy kod do wpisania w bankomacie, a transakcja potwierdzana jest jeszcze w telefonie, co praktycznie uniemożliwia nadużycie przy korzystaniu z bankomatu, czy płatności

  • Nie korzystać z sieci WiFi otwartych, bądź takich do których hasło jest powszechnie znane (np. napisane na tablicy w kawiarni, wywieszone na recepcji, etc.)

    • W razie braku innej możliwości – nie ufać tego typu sieciom, nie przeprowadzać przy ich użyciu transakcji finansowych

  • Nie odbierać telefonów z dziwnych zagranicznych numerów (zaczynających się od symbolu + i innych cyfr, niż 48), a już na pewno nie oddzwaniać na nie.

Życzę udanej majówki :)

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 20:36 26-04-2018

Bardzo przydatne wskazówki Michale, niby człowiek wie, ale dla przypomnienia warto zrobić powtórkę z lekcji o e-bezpieczeństwie 🙂

Odpowiedz
tata
tata 19:14 27-04-2018

Z BLIKa korzystam przy płatnościach internetowych, wpis zachęcił mnie do przeprowadzenia testu „blikowej” wypłaty z bankomatu – dzięki! 🙂

Odpowiedz
Astis
Astis 13:21 29-04-2018

Ja jak tylko mogę to Blik i po temacie. Wskazówki bardzo dobre i tak jak Ty odpoczywam od piątku… 10 dni xD :)))

Odpowiedz
qba
qba 19:32 09-05-2018

niewiele osób przypomina o tym młodym użytkownikom, dzięki, fajny wpis…

Odpowiedz

Oferta

Huawei P20 Pro do wygrania!

Piotr Domański Piotr Domański
26 kwietnia 2018
Huawei P20 Pro do wygrania!

Wielki finał naszego konkursu z Huawei. Wielki dosłownie – ekran o przekątnej 6,1 cala, 4000 mAh baterii i potrójny aparat. I wielki w przenośni, bo nie ukrywajmy – wszyscy czekali na ostatnią odsłonę konkursu. Gdy spojrzymy na P20 Pro, który jest już od jakiegoś czasu w naszej ofercie, to trudno się temu dziwić. Sam miałem go kilkukrotnie okazje obejrzeć i się nim pobawić. A dzisiaj na bloga wjechała recenzja przygotowana przez Michała Rosiaka. Warto obejrzeć – Michał się postarał i zrobił świetny materiał.

(a tutaj cały tekst Michała o rodzince P20 ;-))

A teraz, gdy już podkreśliliśmy podniosłość chwili, przejdźmy do konkursu. Oto zadanie, które przed Wami stoi.

Huawei P20 Pro ma obecnie najlepszy ze wszystkich aparatów zamontowanych w smartfonach. Pokażcie nam najpiękniejsze zdjęcie wiosny. Zamieścicie w komentarzach link do zdjęcia umieszonego na Waszych profilach na portalach społecznościowych i otagowanego #WalczeoP20Pro!

Pamiętajcie – zdjęcie powinno być Wasze, piękne i z pomysłem. Czas na odpowiedzi macie do 7 maja, do końca dnia. Nauczeni wcześniejszymi doświadczeniami doprecyzowaliśmy także, że zdjęcia powinny być umieszczane na portalach społecznościowych.

Przyszła wiosna, zapraszamy do zabawy! Warto, bo P20 Pro to naprawdę świetny smartfon.

Regulamin (zaktualizowany o jedno słowo - portal) znajdziecie pod tym linkiem.

Aktualizacja  21:40 12.05.2018

Na wstępie przepraszam za opóźnienie w wynikach. Wszystko było gotowe, zawiódł czynnik ludzki czyli ja – sekretarz, któremu (prawie) zawsze przypada ogłoszenie decyzji jury. Kajam się i obiecuję poprawę. Zostawiając na boku dalsze dywagacje – nagroda trafia do balaganwsakwach, który (która?) swój wpis wrzuciła o 20:01 pierwszego maja. Perspektywa i piękne ujęcie głównego bohatera robi tutaj robotę. To zdjęcie to prawdziwy wiosenny szał!

Gratulacje i prosimy zwycięzcę o kontakt pod adres konkursblogorange@kamikaze.digital . Jeszcze raz przepraszam, że musieliście czekać na zwycięzcę.

 

Komentarze


Oferta

Jeden model, by wszystkich połączyć? Recenzja linii Huawei P20

Michał Rosiak Michał Rosiak
25 kwietnia 2018
Jeden model, by wszystkich połączyć? Recenzja linii Huawei P20

Przyglądając się moim recenzjom urządzeń i Waszym opiniom pod nimi, doszedłem do wniosku, że czas coś zmienić. Było nie było - pierwszy z moich filmów, materiał o Galaxy S5, liczy sobie już cztery lata! Okazja pojawiła się szybko, bowiem w moje ręce trafiły wszystkie trzy urządzenia z serii Huawei P20. Na blogu już o nich pisaliśmy, jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej zajrzyjcie do tego tekstu.

Każdy znajdzie swojego P20

Trzy telefony w ramach jednej serii, prezentowane na raz i wypuszczane na rynek niemal wspólnie? Początkowo zastanawiałem się, czy to ma sens, ale im więc czasu spędziłem z P20 Lite, P20 i P20 Pro, utwierdzałem się w tym, że to świetny pomysł. Oczywiście nie powiem Wam dlaczego, bo zaspoilerowałbym film ;), ale naprawdę jestem zdania, że dla każdego z nich bez problemu znajdzie się grupa docelowa. Pro to rewolucja, z kapitalnymi możliwości fotograficznymi, Huawei P20 to ewolucja z takimi samymi "bebechami" jak mocniejsza wersja ale bez innowacyjnego trzeciego obiektywu. Wreszcie P20 Lite - urządzenie o podobnej jakości wykonania, z koniecznymi kompromisami nie odbierającymi radości codziennego korzystania. Ja to "kupuję".

A Wy? Jak podobają Wam się telefony z serii Huawei P20, jak oceniacie pomysł na "odświeżenie" formatu z testami telefonu? Chętnie poczytam Wasze uwagi, by następny materiał był jeszcze lepszy.

P.S. Właśnie na blogu ruszył konkurs, w którym możecie wygrać P20 Pro!

Komentarze

Scroll to Top