Oferta

Recenzja Huawei MatePad T10s. Tani tablet z LTE

Karol Owczarek Karol Owczarek
05 marca 2021
Recenzja Huawei MatePad T10s. Tani tablet z LTE

Markowe tablety obsługujące sieć komórkową są zwykle dużo droższe niż te, które łączą się z internetem tylko przez Wi-Fi. Huawei MatePad T10s to wyjątek od tej reguły. Kosztuje mniej niż 1000 zł, pozwala na korzystanie z LTE, ma głośniki stereo, dobry wyświetlacz i aluminiową obudowę. Ma też pewne ograniczenia, o których warto wiedzieć.

Gdy ma się w pamięci, jak wyglądały tanie tablety jeszcze kilka lat temu, Huawei MatePad T10s może stanowić bardzo pozytywne zaskoczenie. Jakość wykonania kojarzy się zdecydowanie bardziej ze sprzętem z wyższej półki, niż z budżetowymi modelami. Tył i boki zostały wykonane z aluminium, a na pokrytym w całości szkłem przodzie 10,1-calowy ekran otacza wąska ramka. Plastikowa jest jedynie górna listwa, za którą znajdują się moduły łączności. Obudowa jest smukła, a urządzenie waży zaledwie 450 g, dzięki czemu trzyma się je bardzo wygodnie.

Huawei MatePad T10s

Do dyspozycji mamy wejście USB-C i gniazdo słuchawkowe, jest też oczywiście szufladka na kartę nanoSIM i kartę pamięci, poza tym standardowe przyciski regulacji głośności i włączania. Zabrakło niestety czytnika linii papilarnych. Po bokach Huawei MatePad T10s znalazły się znakomite głośniki stereo, sygnowane marką Harman Kardon. Trzeba przyznać, że grają lepiej niż w niejednym flagowym smartfonie.

Nie zapomniano o aparatach – tylnym 5-megapikselowym i przednim 2-megapikselowym. Jak to bywa w tabletach, możliwości fotograficzne są skromne, jednak do podstawowych zastosowań, zwłaszcza do wideorozmów czy skanowania dokumentów, obiektywy te powinny wystarczyć.

Huawei MatePad T10s

Przeczytaj też: Tablet czy laptop – co wybrać?

Miły dla oka i nie tylko

Ekran Huawei MatePad T10s wykonano w technologii IPS, co w połączeniu z rozdzielczością 1200 x 1920 pikseli zapewnia przyzwoite wrażenia wizualne. Wyświetlacz nie należy jednak do najjaśniejszych, więc w pełnym słońcu może być niezbyt czytelny.

Huawei MatePad T10s

Oprogramowanie Huawei MatePad T10s oferuje szereg udogodnień, które spowodują mniejsze obciążenie wzroku podczas przeglądania stron czy czytania dłuższych tekstów. Jasność może być automatycznie dopasowywana, w zależności od warunków oświetleniowych, do tego możemy ustawić temperaturę barw (domyślną, ciepłą lub zimną), wybrać rozmiar tekstu i wyświetlacza, a także włączyć filtr niebieskiego światła, tryb ciemny oraz tryb e-książki, który zmienia paletę kolorów na odcienie czerni i bieli.

Huawei MatePad T10s

Przeczytaj też: Telefony Huawei – poznaj serie smartfonów tej marki

Nie ma róży bez kolców

Huawei MatePad T10s jest napędzany procesorem Kirin 710A i zaledwie 2 GB pamięci operacyjnej. Taki zestaw nie czyni z urządzenia demona szybkości, jednak menu, proste aplikacje i gry, czy przeglądarka działają całkiem sprawnie i bez zacięć.

Względnie szybkie działanie to też efekt tego, że tablet ten, podobnie jak wszystkie pozostałe nowsze urządzenia Huawei, nie ma usług Google’a, które potrafią dość mocno obciążać system. Huawei MatePad T10s działa pod kontrolą Androida 10 i nakładki Huawei EMUI 10.1, pozbawiony jest jednak dostępu do sklepu Google Play. To oznacza nie tylko brak apki YouTube’a czy Google Maps, lecz także wielu innych popularnych aplikacji znanych z systemu Android.

Huawei MatePad T10s

Huawei stworzył własny ekosystem – HMS (Huawei Mobile Service), pozwalający na lepszą integrację urządzeń tej marki, rozwija też niezależny od Google’a sklep AppGallery. Znajdziemy tu coraz więcej przydatnych na co dzień apek, takich jak TikTok, Snapchat, CDA.pl, IPLA, WP Pilot, Storytel, Deezer, Bolt, InPost, Telegram, Microsoft Office, czy Tinder. Są też aplikacje niektórych banków i popularnych sklepów, a dostęp do np. Messengera można uzyskać po ściągnięciu go ze strony Facebooka. Brakuje nadal jednak choćby samego Facebooka, Spotify czy – uwaga – Netflixa i HBO GO. O ile z Facebooka czy YouTuba’a można korzystać w przeglądarce, to ta sama sztuka nie udała mi się z HBO GO (po włączeniu dowolnego filmu pojawia się błąd).

Przeczytaj też: App Store, Google Play i AppGallery – porównanie sklepów z aplikacjami na smartfony

Teoretycznie są sposoby na instalację aplikacji znanych z Google Play na urządzeniach Huawei, oficjalnie jednak i bez żmudnych eksperymentów działają tylko te z AppGallery oraz niektóre dostępne do ściągnięcia bezpośrednio ze stron ich twórców, jak w przypadku Messengera czy Prime Video. W poszukiwaniu bezpiecznych plików instalacyjnych programów nieobecnych w AppGallery pomoże nam aplikacja PetalSearch, a jeśli mamy starsze urządzenie Huawei, możemy przenieść z niego dane, w tym niektóre apki, dzięki funkcji Phone Clone.

Na obronę AppGallery należy zauważyć, że aplikacje instalują się błyskawicznie, są też dobrze weryfikowane przez Huawei, dzięki czemu ryzyko natrafienia na złośliwe lub wadliwe oprogramowanie, podobnie jak w AppStorze Apple’a, jest tu właściwie zerowe. Jeśli potrzebujemy tabletu głównie do przeglądania internetu, czytania książek, czy korzystania z komunikatorów i okazjonalnego grania w gry, to wszystko nie powinno być dużym problemem. Miejmy nadzieję też, że aplikacje popularnych serwisów streamingowych z filmami i serialami wkrótce się w AppGallery pojawią.

Na dane w Huawei MatePad T10s mamy tylko 32 GB, ale w razie potrzeby można zwiększyć pamięć dzięki usługom chmurowym czy umieszczeniu karty MicroSD (do 512 GB).

Przeczytaj też: Co to jest Huawei AppGallery i czy warto z niej korzystać?

Czy warto kupić tablet Huawei MatePad T10s?

Gdyby nie brak usług Google’a, Huawei MatePad T10s można by kupować w ciemno, jeśli zależy nam niewysokiej cenie, dobrej jakości wykonania, a także możliwości korzystania z internetu i dzwonienia z dowolnego miejsca w zasięgu sieci komórkowej. Obsługuje się go bardzo przyjemnie, a  pojemna bateria wytrzymuje ponad dzień. Tablet oferuje też szereg udogodnień, jak choćby Kącik dla dzieci, czyli specjalny tryb, w którym dziecko może bezpiecznie i w ułatwiony sposób korzystać z kilku wybranych funkcji tabletu (aparat, dyktafon i rysowanie) przez ustalony czas.

Huawei MatePad T10s

Zalety Huawei MatePad T10s:

  • wysoka jakość wykonania
  • dobry wyświetlacz FullHD+
  • dwuzakresowe Wi-Fi i standard Bluetooth 5.1
  • długi czas pracy na baterii
  • świetne głośniki stereo i gniazdo słuchawkowe
  • akceptowalna szybkość działania
  • łączność LTE
  • tryby umożliwiające mniejsze obciążenie wzroku

Wady Huawei MatePad T10s:

  • na obudowie zostają ślady palców
  • brak wsparcia usług Google’a
  • brak szybkiego ładowania
  • przeciętne aparaty

Sprawdź tablet Huawei MatePad T10s w sklepie Orange>>

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 21:44 05-03-2021

Sprzęt średni….wolałbym dołożyć 500+ i kupić lepszy sprzęt, tym bardziej zakładając że dane urządzenie ma nam posłużyć kilka lat. Tableta chyba nikt nie wymienia tak często jak smartfona?

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 22:44 05-03-2021

Sprzęt średni….wolałbym dołożyć 500+ i kupić lepszy sprzęt, tym bardziej zakładając że dane urządzenie ma nam posłużyć kilka lat. Tableta chyba nikt nie wymienia tak często jak smartfona?

Odpowiedz

Zielony Operator

Umowa bez papieru oszczędza drzewa

Hanna Jaworska-Orthwein Hanna Jaworska-Orthwein
05 marca 2021
Umowa bez papieru oszczędza drzewa

Umowę na usługi telekomunikacyjne z Orange Polska możecie podpisać w domu, kawiarni czy parku. Na tablecie albo telefonie. Dostaniecie ją na e-mail, przy zamówieniu poprzez stronę internetową lub w trakcie rozmowy telefonicznej z naszym konsultantem. A jeśli wolicie skorzystać z usług doradcy w salonie Orange, tu też zaoferujemy Ci podpisanie umowy na tablecie. W 2020 roku z e-umowy skorzystało 355 tys. klientów Orange. Dzięki temu nie wydrukowaliśmy 11,6 mln stron, oszczędzając wspólnie prawie tysiąc drzew!

Wygodnie i bezpiecznie

Wraz z rozwojem technologii zużywamy coraz mniej papieru. Narzędzia do zarządzania cyfrowymi dokumentami i ich obiegiem są prostsze w obsłudze i bardziej dostępne. Dokumenty cyfrowe są stosowane w urzędach i firmach, które doceniają ich efektywność, a dla nas oznaczają wygodę i możliwość załatwienia wielu spraw z domu, bez konieczności wizyty.

Uważam, że technologie, które mogą sprawić, że unikniemy wycinki choćby jednego drzewa, zawsze są potrzebne. Warto dążyć do ograniczania zużycia papieru, aby nie marnować produktów pochodzących z lasu i nie produkować śmieci. Przy produkcji papieru stosowane są substancje chemiczne i potrzeba dużo wody, a trwałość tego nośnika informacji jest krótka. W Orange Polska wolimy sadzić lasy i nie drukować dokumentów, dlatego dygitalizujemy procesy wewnątrz organizacji i w relacjach z klientami.

E-umowy zamiast milionów kartek

Z e-umowy skorzystacie kupując u nas nową ofertę mobilną lub przedłużając aktualną umowę na usługi mobilne i stacjonarne lub przenosząc numer na kartę do oferty abonamentowej. Jeśli jesteś klientem indywidualnym i nie masz jeszcze usług Orange lub jesteś klientem Orange na kartę i chcesz kupić nową usługę mobilną, możesz skorzystać z usługi bankowej weryfikacji tożsamości - usługa jest już dostępna dla klientów indywidualnych, posiadających konto w 6 bankach: PKO BP SA, Pekao SA, Intelligo, ING Bank Śląski, Gettin Bank i mBank. Pracujemy nad poszerzeniem tej listy.

Właśnie udostępniliśmy użytkownikom usługę moje ID, czyli usługę zdalnego potwierdzania tożsamości dostarczaną przez KIR (Krajową Izbę Rozliczeniową). Dzięki temu rozwiązaniu poszerzy się grono klientów, który skorzystają z e-umowy na usługi mobilne bez wychodzenia z domu.

A propos poszerzania ofert to rozszerzyliśmy też możliwość samodzielnego odbioru z paczkomatu zamówień dla klientów biznesowych, w ramach jednego tzw. multi-koszyka dla 3 wybranych produktów.  O tym, że to lepsze dla środowiska pisałam już wcześniej na blogu.

Umowa na tablecie

We wszystkich salonach Orange - firmowych i partnerskich - możecie podpisać umowy i inne dokumenty na tablecie. Jako pierwszy operator telekomunikacyjny w Polsce, zastosowaliśmy to rozwiązanie w całej sieci salonów Orange. Dla środowiska oznacza 9,18 mln niewydrukowanych stron, czyli prawie 780 drzew. Dla Ciebie to wygodę, bo dokumenty są wyświetlane na ekranie urządzenia, które następnie otrzymujesz mailowo w formie elektronicznej.

Te codziennie działania i usprawnienia Orange Polska, w które możecie się włączyć, wpisują się w nasze ambicje środowiskowe i klimatyczne. Przypomnę, że naszym nadrzędnym celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej netto (Net Zero Carbon) do 2040 roku. Więcej o działaniach Orange dla planety możecie dowiedzieć się na www.orange.pl/razemdlaplanety

Komentarze


Oferta

Cała oferta smartfonów i urządzeń dostępna w salonach Orange

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
05 marca 2021
Cała oferta smartfonów i urządzeń dostępna w salonach Orange

Pewnie nikt z Was nie lubi przyjść i usłyszeć, że wymarzonego smartfona czy hulajnogi, nie kupi, bo… akurat nie ma ich w salonie? Nie sposób jednak trzymać kilkuset urządzeń na stanie sklepu, a najpopularniejsze szybko się wyprzedają.

Dlatego od tego tygodnia we wszystkich salonach Orange Polska wprowadziliśmy rozwiązanie, które pozwala na sprzedaż urządzenia, którego nie ma w sklepie, ale znajduje się w naszym magazynie centralnym. Wyślemy je kurierem pod wybrany adres lub do paczkomatu. Na życzenie, możecie również odebrać je za kilka dni w salonie.

Wygoda dla klientów

Takie ułatwienie nie jest nowością na rynku, ale dotychczas nie było powszechnie dostępne dla klientów dużych operatorów telekomunikacyjnych w Polsce. Z tego, co się orientuję zaproponowaliśmy je jako pierwsi.

Z rozwiązania możecie skorzystać zarówno, kiedy zawieracie umowy na nasze usługi wraz z urządzeniem, jak i kupując np. sam smartfon. Nieważne czy bierzecie go za gotówkę czy na raty. Nieistotnie też czy kupujecie indywidualnie czy na firmę. Wchodzicie do salonu, wybieracie co chcecie i nie ma bez potrzeby odwiedzania innych sklepów czy kanałów sprzedaży. Oszczędzacie czas i dostaniecie sprzęt w sposób, jaki jest dla Was wygodny.

Wciąż lubicie zakupy w salonach

Mamy prawie 700 salonów w całej w Polsce i wbrew obiegowej opinii większość telefonów, tabletów czy akcesoriów sprzedajemy stacjonarnie, a nie przez Internet czy telesprzedaż. Nadal wiele osób woli przyjść, porozmawiać z doradcą i dopiero wtedy się zdecydować. Takie są Wasze oczekiwania.

I chociaż chcemy, aby coraz więcej z Was kupowało przez naszą stronę w necie lub zdalne kanały - zwłaszcza teraz w czasie pandemii - to nic na siłę. Moim zdaniem wprowadzone ułatwienia i tak ograniczą kontakt, bo wszystko załatwicie przy jednej wizycie.

Komentarze

Hacker z wojanowic
Hacker z wojanowic 18:36 27-05-2024

Hmm… Gdzie sokoły. Biedactwa

Odpowiedz
Scroll to Top