Bezpieczeństwo

Dlaczego Threads nie ma w Europie

Michał Rosiak Michał Rosiak
27 lipca 2023
Dlaczego Threads nie ma w Europie

Twitter w ostatnich miesiącach mocno się zmienia. W opinii wielu - w tym mojej - na gorsze. Nic więc dziwnego, że konkurencja, w postaci Mety, skopiowała... tzn. zainspirowała się i wymyśliła aplikację Threads. Chcielibyście ją zainstalować? Poza USA się nie da. Tak, dobrze widzicie nie ma słowa "niestety".

Na wstępie dzięki dla Bartka, największego social mediowego zwierzaka w naszej redakcji za pomysł na ten tekst. A dlaczego to dobrze, że z Threads nie skorzystamy w Polsce? Ano dlatego, że ilość naszych wrażliwych danych, które pobiera i którymi bez skrępowania dzieli się (zgodnie z prawem - na szczęście nie europejskim) z partnerami, powoduje, że włosy na głowie stają dęba.

Patrzysz: "Ooo, trzeba pięć cukierków ułożyć obok siebie i fajnie znikają! Co mam zrobić?"
Oddaj swoje dane.
"Hehehe, wyrażam zgodę!!!"

Fragment programu "Zaodrze" mojego ulubionego stand-upera Abelarda Gizy idealnie oddaje istotę nie tylko odmóżdżających mobilnych gier, ale - de facto - większości naszej sieciowej aktywności! Wyobrażacie sobie, że trzeba było płacić za korzystanie z internetu? Nie za dostęp do internetu (jakby co, to u nas jest dobry ;) - znam z autopsji, sam korzystam). Ale za wyszukiwarkę, za aplikację mailową, za Facebooka, Twittera, za więcej niż trzy wpisy miesięcznie w kalendarzu, za funkcję budzika w telefonie! Abstrakcja, nie?

Tylko, że my właśnie za to płacimy! Nie pieniędzmi, ale niewyobrażalnym mnóstwem informacji o nas. Dane - nie osobowe, ale przede wszystkim te o tym, jak korzystamy z sieci - pozwalają nas sprofilować. Pół biedy, gdy jest to używane do tego, żeby trafiały do nas reklamy tylko tych towarów, które nas interesują. A co, jeśli dzięki pozornie błahym informacjom będzie można nas zmanipulować tak, byśmy oddali w wyborach głos taki, jakiego oczekuje manipulant. Polecam film Hakowanie Świata, (Netflixa też dostaniecie u nas).

Threads "trochę" przesadza

Jakich Twoich danych może potrzebować medium społecznościowe? Skoro już "uwziąłem" się na konkurencję Twittera, to spójrzmy najpierw na wymagania apki z niebieskim ptakiem, póki nie zostanie na dobre srebrnym X.

No to po kolei:

  • Lokalizacja. To jasne - pod kątem reklam, niestety. Ale można jej nie dać - ja nie zezwoliłem i #umniedziała
  • Podstawowe dane osobowe. Potrzebne do logowania + info o koncie.
  • Historia zakupów. U mnie wyłączona. Mam na innym koncie, z Twitter Blue.
  • Wiadomości. Wewnątrz aplikacji, jasne.
  • Zdjęcia i filmy. Jeśli wrzucamy na TT memy albo inne, mniej ciekawe rzeczy.
  • Audio. Jak wyżej - niezbędne też jeśli korzystamy z Pokojów.
  • Kontakty. Jeśli chcemy sprawdzić, kto z naszej książki telefonicznej jest na TT. U mnie wyłączone.
  • Aktywność w aplikacjach. To mi się średnio podoba, jako jedyne chyba. Ale zastanawiam się, czy to jest powiązane np. z otwieraniem linków z TT w Chrome.
  • Przeglądanie internetu. To też jasne.
  • Diagnostyka. Oczywiste.
  • Identyfikatory urządzenia. J.w.

Nie wygląda przesadnie źle, prawda? No to przyjrzyjmy się Threads. Tu Wam oszczędzę wklejania kolejnego screenshota, szczegóły możecie zobaczyć sami. Wyliczę tylko te wymagania, które mi się nie podobają:

Rozbudowane jak diabli dane osobowe: Nazwa, Adres e-mail, Identyfikatory użytkowników, Adres, Numer telefonu, Poglądy polityczne lub wyznanie, Orientacja seksualna itp.

Informacje zdrowotne i informacje o aktywności fizycznej.

Wiadomości. E-maile, SMS-y lub MMS-y i inne wiadomości wysyłane w aplikacji.

Grubo, co?

Po co aplikacji społecznościowej orientacja seksualna?

Czemu "zabójca Twittera" chce wiedzieć na jaką partię głosuję? Po co aplikacji społecznościowej mój adres pocztowy? Threads to nie Pokemon Go, żeby potrzebował szczegółów, dotyczących mojego aktywności fizycznej! Po co to wszystko?

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze!

O te z reklam, które zaczną płynąć szeroką falą, gdy tylko Meta: "otworzy Threads czystą drogę do miliarda użytkowników". Takie asy jak Amazon, Pepsi, czy - to akurat moja bajka - National Football League już nerwowo przebierają nóżkami w blokach startowych, gotowi do kampanii idealnie wcelowanych w oczekiwania klienta.

A ja oddycham z ulgą, że w Europie mamy RODO/GDPR, które absolutnie nie pozwala firmom na tego typu aktywności. Nawet nie mając wśród swoich wrażliwych danych niczego, czego nadużycie może sprawić nam krzywdę, czujemy się źle, gdy te dane do kogoś trafiają. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy ktoś otwiera drzwi do Waszego domu, spędza w nim pod Waszą nieobecność kilka godzin, zagląda do szuflad. Po czym wychodzi niczego nie zabierając. Czujecie się z tym lepiej? Mnie by to nie poprawiło humoru i wciąż byłbym świadom, że moja prywatność została zbrukana.

Co teraz z Threads

Jestem ciekawy, jakie długofalowe plany względem Threads i Starego Kontynentu ma Mark Zuckerberg i jego ludzie. Nie wydaje mi się, by odpuścili Europę. Zbyt łakomy kąsek, zbyt wiele pieniędzy do zebrania kosztem wszystkich, którzy powiedzą: "Hehehe, wyrażam zgodę!". Myślę jednak, że jeśli Threads trafią do nas, będą zupełnie inną aplikacją, nie wymagającą od użytkownika tylu danych i być może dzięki temu nieco mniej dokładnie dopasowującą reklamy. I tak już oddajemy swoje dane mnóstwu firm, za cenę "darmowych" aplikacji. To i tak aż nadto, a jeśli możemy czuć się bezpieczniej dlatego, że tak abstrakcyjnego wynalazku jak Threads nie zainstalujemy w Europie,

TO BARDZO [...] DOBRZE!


Sieć

Zmodernizowana sieć = lepsza jakość usług

Kinga Galon Kinga Galon
27 lipca 2023
Zmodernizowana sieć = lepsza jakość usług

Dynamiczny rozwój technologiczny sprawia, że coraz więcej osób używa większej liczby urządzeń, które korzystają z sieci. Nie jest to żadnym odkryciem, bo zewsząd możemy usłyszeć, że ruch mobilny rośnie o kilkadziesiąt procent rok do roku. Obsłużenie go jest niemałym wyzwanie dla sieci. Dlatego dostawiamy nowe stacje bazowe, modernizujemy istniejące i wdrażamy na nich nowsze technologie. Dziś kilka słów o tym jak rozwijamy sieć mobilną RAN i co dzięki temu zyskujemy.

Pierwszym co przychodzi do głowy w kontekście rozwoju sieci jest budowanie nowych stacji bazowych. I dobrze nas tutaj prowadzi intuicja. To jedno z podstawowych działań, które poprawiają pojemność i zasięg. W niecały rok, od ubiegłego września, uruchomiliśmy ponad 170 nowych stacji bazowych, z których nadajemy sygnał Orange. Są to zarówno stacje obsługujące 5G, jak i poprzednich generacji telefonii komórkowej. To sporo, ale znacznie więcej dzieje się na stacjach eNodeB, które obsługują technologię 4G LTE.

Przede wszystkim modernizujemy te stacje, których sprzęt i technologia tego wymagają. Stacje rejestrują na bieżąco stan obciążenia sieci i kontrolują dostępne zasoby radiowe. Dzięki temu wiemy, że w konkretnym miejscu powinniśmy wzmocnić sieć. W trakcie modernizacji wymieniamy na stacjach m.in. moduły sterujące BBU (ang. Baseband Units), moduły radiowe RRU (ang. Remote Radio Units), anteny i wszystkie inne kable oraz światłowody.

Nowsze technologie

Modernizując stację bazową przygotowujemy ją na wyłączenie sieci 3G i refarming, czyli uruchomienie LTE w paśmie 900 MHz. Wyższa generacja sieci daje możliwość przesłania większej liczby danych przy tych samych zasobach częstotliwości, a o to właśnie chodzi. Wymiana sprzętu pozwala też na uruchomienie nowszych technologii.

Dzięki modernizacji możemy zastosować na stacjach MIMO 4x4 w pasmach 1800, 2100 i 2600 MHz. MIMO 4x4 to skrót od angielskiej nazwy „Multiple-Input Multiple-Output 4x4”. W takim systemie stosujemy cztery anteny nadawcze i cztery anteny odbiorcze, stąd to 4x4. Mamy więc cztery kanały transmisyjne między nadajnikiem a odbiornikiem, które mogą być wykorzystane jednocześnie do przesyłania i odbierania danych. Oznacza to, że technologia ta pozwala na równoczesne przekazywanie większej ilości danych, co przekłada się na wyższą przepustowość i lepszą jakość sygnału. W starszej wersji korzystaliśmy z MIMO 2x2. Jak więc łatwo policzyć, możemy osiągnąć dwukrotnie większą szybkość transmisji, nawet do 600 Mb/s. To tak w telegraficznym skrócie. A jeśli interesuje Was temat MIMO 4x4, to zapraszam do tego wpisu na blogu.

Modernizacja sieciowej infrastruktury oznacza także dokładanie nowych systemów LTE. Jakiś czas temu użyłam na blogu właśnie tego sformułowania i dostałam komentarz z pytaniem: „Co to konkretnie oznacza, że dokładamy systemy LTE?”. Spieszę z wyjaśnieniem. Obecnie nadajemy sygnał LTE na czterech częstotliwościach: 800, 1800, 2100 i 2600 MHz. Ale oczywiście nie wszędzie. Są lokalizacje, w których nie było do tej pory konieczności wykorzystywać wszystkich czterech pasm. Do tej pory, bo wiemy, że jedną z niewielu pewnych rzeczy w życiu jest zmiana. Tam gdzie zwiększają się potrzeby użytkowników i mamy taką możliwość, dokładamy dodatkowe warstwy LTE. Dotychczas stacja mogła korzystać na przykład z dwóch częstotliwości, a po modernizacji – trzech lub czterech.

Na koniec dwa słowa o sieci 5G - montujemy odpowiednie moduły i szykujemy stację do aktywacji usługi 5G DSS (ang. Dynamic Spectrum Sharing). Pozwala ona dzielić częstotliwość 2100 MHZ między sieć 4G, a sieć 5G. W sposób dynamiczny, czyli na bieżąco w zależności od tego jakie są aktualne potrzeby użytkowników i z jakich korzystają telefonów. Takie przedbiegi zanim 5G ruszy w Polsce w swoich pełnych możliwościach, czyli na docelowych częstotliwościach, które zostaną przydzielone w ramach aukcji.

Wspomniałam, że skala jest większa niż przy stawianiu zupełnie nowych stacji? Zdecydowanie, bo w tym samym czasie gdy uruchomiliśmy 170 nowych stacji bazowych, zmodernizowaliśmy ponad 3000 tych już istniejących.

Cel: poprawa jakości

Modernizacja infrastruktury zwiększa przepływność w sieci RAN, a jednocześnie zmniejsza przeciążenia. Zgodnie z naszymi analizami średni wzrost przepływności poprawił się o ok. 10%, z kolei średni spadek przeciążeń zmniejszył się o blisko 25% w okresie od początku 2022 r. do maja 2023 r. Można pomyśleć, że to niewiele, ale biorąc pod uwagę kilkudziesięcioprocentowy wzrost ruchu mobilnego w każdym roku, wartości są dla sieci znaczące. Największy wpływ na taką poprawę ma uruchamianie sygnału na warstwach LTE oraz dodawanie modułów MIMO4x4. Koniec końców, za wszystkimi tymi nazwami kryje się główny cel modernizacji sieci, czyli poprawa jakości usług, większa pojemność, szybszy internet i większy komfort korzystania z sieci.

Modernizacja sieci poprawia też efektywność energetyczną sieci LTE. Przy takim samym wydatku energetycznym uzyskujemy wyższą pojemność lub większy zasięg. W końcu #OrangeGoesGreen więc i nasza sieć ma ambicję być bardziej zielona.


Oferta

Nowości od Samsunga w przedsprzedaży

Beata Giska Beata Giska
26 lipca 2023
Nowości od Samsunga w przedsprzedaży

Już dziś w Orange wystartowała kolejna przedsprzedaż - tym razem mamy nowości Samsunga. I to jakie! Najnowsze Flipy i Foldy, tablet, a wkrótce także smartwatche. Pierwsi klienci mogą otrzymać prezenty, a także zwrot części środków wydanych na zakupy.

W naszej przedsprzedażowiej akcji kupicie nowe smartfony zyskując 2x więcej pamięci. Oznacza to, że kupując Galaxy Z Fold5 - z pamięcią 512 GB - macie rabat 600 zł lub Galaxy Z Flip5 - z pamięcią 512 GB - rabat 500 zł. Wysokość odpowiada szacunkowej różnicy w cenie między modelami z pamięcią odpowiednio 256 GB a 512 GB. Z kolei Galaxy Z Fold5 1 TB można nabyć nawet 1000 zł taniej.

Warto skorzystać z opcji odkupu - sprzedać swój obecny sprzęt i kupić nowy.  Ponadto tylko przez pierwsze 59 godzin przedsprzedaży, do zakupu nowych Flipów i Foldów dorzucamy w prezencie słuchawki Samsunga. Szczegóły znajdziecie tutaj. Działania promocyjne trwają od od dziś do 10 sierpnia.

Mniej za więcej - Flip i Fold

Galaxy Z Fold5 to urządzenie, które może wykonywać wiele zadań jednocześnie, z niesamowicie dużym i wciągającym ekranem. Za sprawą kinowego widoku oglądanie filmów to czysta przyjemność. Gamerzy również będą zadowoleni i docenią wydajny procesor. Dzięki nowemu zawiasowi Flex, Z Fold5 idealnie leży w dłoni.

Galaxy Z Flip5 robi wysokiej jakości portrety i selfie tylnym aparatem na większym ekranie zewnętrznym. A za pomocą FlexCami można cieszyć się rozrywką bez użycia rąk.

Tablety na miarę nowych technologii

Rodzina tabletów Galaxy Tab S9 została ulepszona pod każdym względem: wyświetlacza, wydajności i trwałości. Zachwyca oszałamiającymi efektami wizualnymi, od rozrywki po kreatywne prace obsługiwane przez Snapdragon8 Gen 2. Ponadto dłuższa żywotność baterii, większa pamięć i bardziej wszechstronny rysik S Pen. Galaxy Tab S9 to pierwsze na świecie tablety klasy premium o stopniu ochrony IP68 - można go zabierać ze sobą wszędzie. Naszą ofertę znajdziecie tutaj.

Patrzcie na Galaxy Watch 6

Galaxy Watch6 to nowy zegarek o ulepszonym wyglądzie i funkcjach zdrowotnych. Dzięki zaawansowanemu treningowi snu, można obudzić się rano bardziej wypoczęty niż kiedykolwiek. Ponadto wydajność Twoich treningów zostanie poprawiona za sprawą dostosowanych instrukcji dzięki spersonalizowanym funkcjom ćwiczeń. Można też monitorować stan ciała, dzięki funkcjom zarządzania zdrowiem m.in. strefa tętna czy pakiet sercowy. Całość zamknięta jest w eleganckim wydaniu, z możliwością zmiany paska jednym kliknięciem.

Galaxy Watch6 to idealne rozwiązanie, by w prosty i wygodny sposób zadbać o siebie, poprawić swoje samopoczucie. To także dobra motywacja oraz pomysł na prezent. Wypatrujcie go niebawem w Orange.

Scroll to Top