Informacje prasowe

Orange Polska i Orange Belgium nawiązują partnerstwo z Salesforce i Vlocity by wzmocnić swoją transformację cyfrową

28 marca 2018

Orange Polska i Orange Belgium nawiązują partnerstwo z Salesforce i Vlocity by wzmocnić swoją transformację cyfrową

Orange Polska i Orange Belgium podpisali umowy z Salesforce, światowym liderem w zakresie rozwiązań CRM oraz z Vlocity, wiodącą firmą z branży rozwiązań chmurowych.  Salesforce i Vlocity pomogą Orange w szybszym osiągnięciu elastyczności biznesowej oraz w skróceniu czasu wdrażania usług poprzez zastosowanie rozwiązań chmurowych w cyfrowych kanałach kontaktu z klientami.

W otaczającym nas świecie cyfrowym, konieczne jest umocnienie pozycji Orange na rynkach mobilnym i konwergentnym poprzez skupienie się na doświadczeniach klientów. Dzięki doświadczeniu firm Salesforce i Vlocity, Orange może jeszcze bardziej wzmocnić jakość obsługi klienta poprzez wprowadzenie rozwiązań omnichannel. Ponadto, zespoły sprzedażowe Orange i kanałów partnerskich będą mogły efektywniej sprzedawać nowe innowacyjne produkty i usługi i tym samym jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów.

Orange Polska stawia istotny krok w kierunku cyfrowej transformacji

– Orange Polska czyni kolejny krok w swojej transformacji cyfrowej.  Osiągnęliśmy już istotny  poziom konsolidacji naszych kanałów cyfrowych i sprzedażowych. Obecnie  dążymy do zaoferowania wyróżniających się doświadczeń klienckich – powiedział Jean-François Fallacher, prezes Orange Polska. – Wybraliśmy Vlocity i Salesforce ze względu na szybkość z jaką wdrażają swoje rozwiązania, ale także z powodu ich zaawansowanych produktów oraz kompetencji w zakresie zarządzania jakością obsługi. To partnerstwo pozwoli spełnić oczekiwania naszych klientów dotyczące prostoty i przejrzystości naszych ofert, a także łatwości użytkowania i zarządzania nimi. Innowacyjność oraz doskonalenie doświadczeń naszych klientów stanowią istotne filary strategii Orange.

Orange Belgium kontynuuje cyfryzację relacji z klientami

– Orange Belgium kontynuuje swoją transformację cyfrową. Oprócz odnowienia niektórych poziomów naszego systemu zarządzania zamówieniami, rozpoczniemy teraz wzmacnianie możliwości naszego CRM oraz ujednolicanie naszych kanałów cyfrowych. Partnerstwo z firmami Vlocity i Salesforce nawiązaliśmy mając na uwadze te cele – powiedział Michaël Trabbia, prezes Orange Belgium. – Wybraliśmy Salesforce i Vlocity ze względu na ich przewagę w wielu obszarach, zwłaszcza jeśli chodzi o szybkość i sprawność wdrażania usług. Ta współpraca umożliwi nam dalszą cyfryzację relacji z naszymi klientami i pozwoli jeszcze lepiej spełnić ich oczekiwania. Klienci są w samym centrum strategii Orange Belgium.

Salesforce i Vlocity wesprą Orange w pełnej cyfrowej transformacji

– Stawiając na chmurę, Orange wykonał  istotny krok w swojej najważniejszej misji, której celem jest nawiązanie wyjątkowej więzi z klientem oraz sprawienie, że usługi staną się bardziej dostępne i łatwiejsze do kupienia – powiedział Jo Buvens, Country Manager Salesforce Belgium and Luxembourg. – Jesteśmy zachwyceni, że możemy pracować z Vlocity przy tym ważnym projekcie. Dzięki wykorzystaniu dostarczanych przez Vlocity rozwiązań chmurowych, dostosowanych do konkretnych branż oraz aplikacji wielokanałowych, Orange będzie teraz mógł w pełni zaangażować się w swoją transformację cyfrową.

– Bardzo się cieszymy z możliwości połączenia sił z firmą Salesforce, aby dostarczyć Orange dopasowane do potrzeb branży telekomunikacyjnej cyfrowe narzędzia potrzebne do transformacji ich działalności biznesowej – powiedział Dominic Dinardo, Wiceprezes i Dyrektor Zarządzający dla Rejonu EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) w firmie Vlocity. – Jesteśmy zadowoleni, że Orange wybrał naszą technologię i że będziemy mogli pomóc Orange skorzystać z dodatkowej wartości jaką niosą rozwiązania chmurowe, i tym samym dotrzeć do większej liczny klientów i sprzedawać w sposób bardziej innowacyjny i efektywny. 

Vlocity Communications wykorzystuje wielokanałowe możliwości platformy Service Cloud firmy Salesforce, obejmuje obszerny katalog produktów (Enterprise Product Catalog), rozwiązanie CPQ (Configure-Price-Quote), zarządzanie kontraktem, funkcje obsługi klienta detalicznego i zarządzania zamówieniami, obszerną bibliotekę programów wsparcia przedsprzedażowego, a także zarządzania procesami zapytań o usługi i rozliczanie. Stworzony specjalnie dla dostawców usług komunikacyjnych, Vlocity Communications działa w zgodzie ze branżowymi standardami TM Forum i integruje się z systemami firm trzecich, poprzez predefiniowane API i usługi internetowe. Więcej informacji o Vlocity Communications można uzyskać tutaj .

Mediateka

Zainteresował Cie wpis? Jeśli chcesz otrzymywać informacje prasowe, zostaw nam swój adres e-mail
Napisz do Nas
Udostępnij: Orange Polska i Orange Belgium nawiązują partnerstwo z Salesforce i Vlocity by wzmocnić swoją transformację cyfrową

Bezpieczeństwo

Phishing na chmurę

25 stycznia 2018

Phishing na chmurę

Gdyby każdy, kto nigdy nie dostał maila phishingowego, miał położyć jeden kamień, mam wrażenie, że przez powstałą budowlę bez problemów przejechałby samochód. Ba, hulajnoga by przejechała. Może nawet by jej nie zobaczyła. Choćby dlatego, że przeszło połowa e-maili, które krążyły po internecie w 2017 roku to spam. A znacząca większość spamu to w dzisiejszych czasach właśnie phishing. Nie wiem, jak Wy, ale ja dawno nie dostałem takiego stricte spamu, reklamującego szarą strefę lekarstw sprzedawanych normalnie na receptę, czy powiększania tego i owego. Jeszcze kilka lat temu było to normą. Dziś między pojęciami spamu i phishingu można bez większego ryzyka postawić znak równości.

Dokument-niespodzianka?

Do CERT Orange Polska wpadł ostatnio ciekawy przypadek phishingu, potencjalnie niebezpieczny dla części internautów w dobie wszechobecnych internetowych chmur i udostępniania za ich pomocą plików.

Kogóż z nas choć raz w życiu nie pokonała ciekawość? Nieoczekiwana przesyłka na poczcie, niespodzianka od nieznajomego na biurku w pracy… Może więc warto kliknąć, skoro „ktoś wysłał ci dokument”, by zobaczyć co tam jest?

Nie warto. Przede wszystkim dlatego, że tego typu informacje nigdy nie przychodzą od „Someone”. Zawsze w polu nadawcy, bądź w treści znajduje się imię i nazwisko lub przynajmniej adres e-mail nadawcy. Sytuacja, gdy otrzymujemy takiego maila, jak powyższy, powinna natychmiast zapalić Wam w głowie czerwoną latarnię, w efekcie czego skasujecie wiadomość (a jeszcze lepiej, wyślecie ją na adres cert.opl@orange.com). Jeśli otrzymacie informację z adresem e-mail, przed kliknięciem warto sprawdzić, czy jest Wam znany. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości – skontaktować się z domniemanym nadawcą przed kliknięciem w cokolwiek. Pół biedy, jeśli przestępcy chcą tylko wyłudzić wasze loginy i hasła (choć tego ryzyka też nie wolno bagatelizować). Taki atak zazwyczaj kończy się instalacją złośliwego oprogramowania na naszym urządzeniu, po kliknięciu w link, lub otwarciu załącznika.

Udostępnij: Phishing na chmurę

Sieć

Chmura i 5G – 5Gotowi #5

17 sierpnia 2017

Chmura i 5G – 5Gotowi #5

Piotrek odpoczywa na zasłużonym urlopie, więc dzisiaj ja zapraszam Was na wpis o 5G. W pierwszym odruchu chciałam opisać wszystkie fantastyczne rzeczy, jakie przyniesie 5G, ale pamiętając o tym, na co się z Piotrkiem umówiliśmy („nie wybiegajmy zanadto w przyszłość”, „technologia to podstawa”), zacznę od faktów.

Czy 5G będzie działać w chmurze? A raczej, czy bez chmury 5G w ogóle powstanie? To chyba największe wyzwanie związane z 5G – stworzenie rozwiązań, które zastąpią urządzenia składające się na sieć 3G czy 4G.

W ubiegłym roku na blogu pisaliśmy o prowadzonych w Orange Labs testach zwirtualizowanej architektury sieci RAN (Radio Access Network) – vRAN. Dla przypomnienia, vRAN oznacza to, że wybrane funkcje, które do tej pory pełniła stacja bazowa zostały przeniesione do chmury obliczeniowej. W czasie testów przeniesiono obsługę dwóch stacji bazowych do jednej chmury.

Możliwości vRAN są skalowalne, co oznacza, że do chmury będzie można w przyszłości przenieść kilkuset stacji bazowych. Serwery chmury są połączone z resztą sieci szkieletowej.  W przyszłości vRAN pozwoli Orange zastąpić sprzęt znajdujący się obecnie na około 10 tys. stacjach bazowych kilkudziesięcioma serwerami z odpowiednim oprogramowaniem. Więcej na ten temat możecie przeczytać we wpisie Piotrka: Pierwsze przymiarki do 5G, czyli vRAN.

Na tym jednak nie poprzestajemy. W Centrum Badawczo – Rozwojowym Orange trwają prace w ramach projektu 5G BlueSPACE. Ich celem jest ustalenie,  co w ramach sieci 5G ma znaleźć się w chmurze, a co pozostanie jako fizyczne. Więcej na ten temat opowiada w nowym odcinku nasz ekspert, Emil Kowalczyk z CBR.

Przeniesienie funkcji sieci do chmury zmieni też nasze codzienne funkcjonowanie – z poprzednich odcinków wiecie już, że zmiany nastąpią w medycynie (telemedycyna, operacje w czasie rzeczywistym na odległość), w transporcie (autonomiczne samochody) i szeroko rozumianej gospodarce. W najnowszym odcinku opowiadam, jak 5G zmieni sposób,  w jaki podróżujemy. A może w dobie relacji live, wirtualnej rzeczywistości, będziemy podróżować bez ruszania się z miejsca? Jestem  ciekawa, jak podoba Wam się taka wizja? Piszcie, komentujcie, zadawajcie pytania.

Zachęcam też do obejrzenia wcześniejszych odcinków.

Udostępnij: Chmura i 5G – 5Gotowi #5

Sieć

Chmura… czyli jak pracować na komputerze, który stoi po drugiej stronie globu

18 grudnia 2015

Chmura… czyli jak pracować na komputerze, który stoi po drugiej stronie globu

Do tej pory było głównie o sieci szkieletowej, jednak tym razem chciałbym przyjrzeć się chmurze. Prawie wszyscy korzystają z możliwości, jakie ona daje, lecz czy zastanawialiście się kiedyś jak to wszystko działa

By przybliżyć Wam zasady działania usług w chmurze poprosiłem o pomoc kolegów, którzy na co dzień zajmują się naszą wewnętrzną chmurą – OneCloud. Mogą z niej skorzystać podmioty należącego do grupy Orange z krajów Europy Środkowej i Wschodniej – Polski, Słowacji i Mołdawii. Uznałem, że będzie to fajny przykład, na podstawie którego można opisać działanie infrastruktury chmury. A wiec do dzieła!

OneCloud to IaaS, czyli infrastruktura w postaci usługi. Ciekawa nazwa, prawda? Oznacza to, że użytkownikowi dostarczana jest cała infrastruktura informatyczna, co daje nieograniczone możliwości skalowania niezależnie od wielkości projektu. To odróżnia IaaS od infrastruktury fizycznej gdzie płaci się za konkretne urządzenia bez względu na procent ich wykorzystania. Jednak to nie jedyny rodzaj chmury. Działa ona także w formie Platform as a Service, czyli w skrócie PaaS. To rodzaj chmury, w ramach której usługodawca dostarcza wirtualne środowisko pracy. Sprzedaje klientowi gotowy zestaw aplikacji, a klient płaci za wykorzystanie na przykład czasu pracy procesora, miejsce na dysku, czy transfer danych. Kolejnym rodzajem chmury jest znana wszystkim usługa Software as a Service, czyli SaaS. Przerzuca on obowiązki zarządzania, aktualizacji, pomocy technicznej z konsumenta na dostawcę. W efekcie użytkownik oddaje kontrolę nad oprogramowaniem dostawcy, oczywiście wraz z obowiązkiem zapewnienia ciągłości jego działania. Przykładem jest usługa Orange Cloud czy Google Apps. Jeżeli poszperacie w internecie znajdziecie także dwie inne metody działania chmury: CaaS, czyli Communications as a Service oraz IPaaS, czyli Integration Platform as a Service. A jeżeli kiedyś natraficie na skrót XaaS, to pamiętajcie, że to ogólna nazwa dla „… as a service” ;-).

Innym pojęciem, które często pojawia się w kontekście chmury jest  vDC, czyli wirtualne Centrum Danych. Wracając do naszego przykładu, czyli OneCloud,  wirtualne Centrum Przetwarzania Danych oferuje: moc obliczeniową procesorów, pamięć operacyjną, powierzchnię dyskową czy wirtualne sieci. W tego typu usługach możecie także natrafić na inne możliwości, jak choćby firewalle czy urządzenia pozwalające na dynamiczne rozdzielenie obciążenia. Gdzie fizycznie znajdują się te wszystkie urządzenia? To zależy oczywiście od dostawcy usług, jednak w przypadku chmury, o której pisze serwerownie znajdują się w dwóch miejscach w Europie. Są one zabezpieczone przed zagrożeniami zewnętrznymi, a sam transfer danych zabezpieczony.

A jak chmura wygląda z perspektywy zwykłego użytkownika? Mniej więcej tak:

191fe69827d6c9a346a63b67fc6c44df678

To oczywiście przykład, jednak pokazuje, jak z perspektywy osoby obsługującej chmurę wygląda zarządzanie nią. Zarządzający (Tenant Admin) vDC może samodzielnie tworzyć nowe urządzenia w ramach chmury, nazywane VM, czyli ni mniej czy więcej Virtual Machine. Może też je grupować w vApps czyli grupy maszyn wirtualnych pracujących na potrzeby konkretnego systemu, na przykład strony internetowej. Mogą być to chociażby maszyny na potrzeby konkretnych komponentów systemu, np. bazy danych, front-endu, back-endu. Czasem pojawia się konieczność sprzężenia ze sobą kilku maszyn wirtualnych, zapewniających odpowiednią moc obliczeniową. Osoba zarządzająca usługą ma także możliwość skalowania. Oznacza to, że może dokupić nowe zasoby jeśli wszystkie VM, którymi zarządza, osiągnęły górny limit swoich możliwości. Z kolei w sytuacji, w której jedna z maszyn ma jeszcze spore zapasy sił roboczych można przerzucić na nią ruch.

A to grafika przedstawiająca, co kto tak naprawdę widzi i czym może zarządzać. Na samej górze są faktyczni odbiorcy usługi (ci przy komputerkach), środek to zarządzający vDC (klienci), a najniżej obszar, którym zarządza Orange – fizyczne serwery i procesory

b38e9bba022038ad31d3c0b7718974203c3

Przepraszam Was, że musieliście czekać tak długo na kolejny tekst. Kolejny będzie jeszcze przed świętami – napiszę o Smart Home. A po Sylwestrze wracam do sieci i zasad jej działania.

Udostępnij: Chmura… czyli jak pracować na komputerze, który stoi po drugiej stronie globu

Innowacje

1836 pracowników BOŚ komunikuje się „w chmurze” 3

21 czerwca 2013

1836 pracowników BOŚ komunikuje się „w chmurze” 3

Jakiś czas temu wspominałam o tym, że pracownicy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji komunikują się, dzięki naszemu rozwiązaniu UCaaS. To rozwiązanie działające w modelu Cloud Computing. Dziś mam kolejną dobrą wiadomość. UCaaS wspiera komunikację w Banku Ochrony Środowiska. I można uznać to wdrożenie za udane przetarcie szlaku wykorzystywania w szerszym zakresie modelu Cloude’owego przez banki.

Rozwiązanie objęło swym zasięgiem niebagatelną liczbę, 1836 pracowników.

Jak mówi Adam Grzebieluch, wiceprezes BOŚ – „Do najważniejszych korzyści płynących z wdrożenia zaliczam uzyskanie możliwości silniejszego skupienia się naszego bankowego IT na realizacji i wspieraniu typowo bankowych, core’owych rozwiązań. Uwalniamy nasze kompetencje i zasoby dotychczas zablokowane przy wsparciu mało innowacyjnych, z naszego punktu widzenia, działań i infrastruktury. Druga korzyść, związana z przekazaniem na zewnątrz opieki nad siecią i urządzeniami telekomunikacyjnymi, to zmiana w budżecie IT relacji OPEX do CAPEX. W perspektywie 2–3 lat zakładamy kilkudziesięcioprocentowy spadek wysokości OPEX w obszarze usług telekomunikacyjnych”.

Istotnym aspektem tego wdrożenia jest przede wszystkim fakt, że bank zdecydował się na Cloud Computing. Osobiście, uważam, że w tym kontekście to jedno z rewolucyjnych w branży wdrożeń IT w ostatnich latach.

Co o tym modelu i bezpieczeństwu danych „w chmurze” sądzi Adam Grzebieluch?

„Z punktu widzenia banku model Cloud Computing jest dopuszczalny, jak każdy inny, o ile odpowiada na konkretne i praktyczne – a nie formalne – wymogi dotyczące bezpieczeństwa, poufności, niezawodności. Wykorzystanie modelu chmurowego w opcji hostingu z dokładnym przypisaniem lokalizacji do maszyn w dużej mierze wyczerpuje problem. Świadomość, że centrum danych znajduje się w Polsce, w znanej nam lokalizacji i jest obsługiwane przez gracza, dla którego polski rynek jest najważniejszy, to dla nas w tym konkretnym przypadku informacja istotniejsza i cenniejsza niż ta o realizowanych standardach bezpieczeństwa. To drugie to standard, bez którego nie siadamy do wspólnych rozmów, ponieważ to kwestia strategicznego poziomu prawdopodobieństwa realizacji i rozwoju usługi” – wyjaśnia Adam Grzebieluch.

Więcej o wdrożeniu można dowiedzieć się na naszej stronie w zakładce „W praktyce”.  Hmmm… czyżby „chmura” stała się faktem?

0ac5184fe09e41c0df95819a2d93431330c

Udostępnij: 1836 pracowników BOŚ komunikuje się „w chmurze” 3

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej