Smart City

Jak kamery i analityka pomagają miastom

16 maja 2022

Jak kamery i analityka pomagają miastom

Dzięki usłudze Smart AI Video można szybciej znaleźć miejsce parkingowe, zbadać atrakcyjność turystyczną deptaka, czy pomóc w wycenie lokali w centrum handlowym. Rozwiązanie działa w Dusznikach-Zdroju i dzięki niemu włodarze miasta lepiej znają potrzeby turystów.

Smart AI Video od Orange jest narzędziem analitycznym wykorzystującym kamery do wykrywania i zliczania ludzi lub innych obiektów, np. samochodów. Zbierane są dane o częstotliwości ruchu czy przepustowości, które za pomocą np. sieci GSM trafiają do komputera i tam są przetwarzane (tzw. edge computing).

Dzięki specjalnemu algorytmowi obraz z kamer zmienia się następnie w metadane i wędrują do inteligentnej platformy Live Objects, by finalnie pojawić się na ekranie komputera klienta w formie statystyk. Dane są oczywiście zanonimizowane, czyli obraz z kamer nie jest w żaden sposób przechowywany ani udostępniany. Brzmi skomplikowanie? Trochę tak, więc sprawdźmy jak Smart AI Video działa w praktyce.

Turystyczne smart – miasto

Duszniki-Zdrój, to znana miejscowości uzdrowiskowa. Potrzebowała informacji o ruchu turystycznym, aby jak najlepiej wykorzystać swój potencjał w różnych porach roku. Dlatego włodarze miasta zdecydowali się na jedną z usług z rodziny Smart AI Video.

Na początek w najbardziej uczęszczanej turystycznie lokalizacji zainstalowaliśmy specjalną kamerę  – rejestratory. Na podstawie obrazu z nich, algorytm rozpoznaje ludzi i nadaje im indywidualne numery ID. Dzięki temu ta sama osoba nie będzie zliczana wielokrotnie, nawet jeśli kilkukrotnie znajdzie się w zasięgu rejestratora.

Gotowe statystyki trafiają do miasta. Już wkrótce będzie wiadomo, które z atrakcji Dusznik-Zdroju przyciągają najwięcej turystów. W przyszłości pozwolą oszacować, ile osób odwiedza miejscowość w konkretnych dniach czy godzinach. A nawet w jaki sposób korzystają one z infrastruktury miejskiej. Ta wiedza jest podstawą do planowania kolejnych miejskich inwestycji np. rozbudowy deptaków czy ścieżek rowerowych, bazy hotelowej i parkingów.

Dużo więcej możliwości

Duszniki-Zdrój to jeden z przykładów wykorzystania nowoczesnych technologii od Orange, ale wachlarz zastosowań rozwiązania jest dużo szerszy. Można je wykorzystywać np. w centrach handlowych, aby sprawdzić, jak poruszają się klienci i dowiedzieć się, która z lokalizacji na terenie galerii jest najbardziej atrakcyjna. Będzie też pomocna w liczeniu uczestników wydarzeń kulturalnych czy manifestacji.

Videoanalityka pomaga też w zarządzaniu parkingami, identyfikując pojazdy po numerach tablic rejestracyjnych. Algorytm pomaga „zdecydować” czy dany samochód może zatrzymać się na parkingu i czy musi uiścić opłatę przed otwarciem szlabanu. Dodatkowo system identyfikuje wolne miejsca na parkingu i odpowiednio nauczony, wskaże kierowcy, gdzie może zostawić samochód.

Udostępnij: Jak kamery i analityka pomagają miastom

Bezpieczeństwo

„Widziałem Cię nago”…

6 września 2018

„Widziałem Cię nago”…

Zaintrygowałem Was tytułem, prawda? Taki był plan 😉 Brzmi zabawnie, jak na tekst o cyberbezpieczeństwie, tym niemniej sprawa robi się poważna, gdy dostaniemy takiego maila, a domniemany sprawca „za drobną opłatą” obiecuje nie publikować naszych intymnych fotografii w internecie. Ryzyko spore, może faktycznie widział, może gdzieś chodziłam/em nago po domu? Może lepiej zapłacić?

Nie negocjować z terrorystami

Gdybym miał wybrać jedną najbardziej znaczącą scenkę, klasyczną dla amerykańskich filmów akcji, byłby to prezydent USA, siedzący za biurkiem (nie nago 😉 ), mówiący stanowczym głosem: „Nie negocjujemy z terrorystami!”. Dlatego zanim w ogóle przyjdzie nam do głowy myśl, że w mailu, który dostaliśmy, może być coś na rzeczy, zastanówmy się… czy aby na pewno?

Czy w ogóle można włamać się do naszego komputera, czy smartfona i uzyskać dostęp do kamery? Cóż, niestety tak. Na smartfonie nieco trudniej. Instalując jakąkolwiek aplikację widzimy, bowiem czego się domaga, a jeśli np. kalendarz chce używać kamery, powinno to wzbudzić nasz niepokój. Na pececie niestety łatwiej złapać malware, czy trafić na przestępcę, który wykorzysta podatność urządzenia, czy systemu.

Zasłoń kamerę

Zakładając, że przestępcy się udało, czy mógł mnie widzieć? Jeśli przy komputerze nie siadamy nago, to nie, co nie zmienia faktu, że warto zainwestować kilka złotych w zasłonkę do kamery laptopa i pokazywać się naszym rozmówcom wtedy, kiedy to my chcemy. Z telefonem nie jest już tak łatwo, ale też nie popadajmy w paranoję. Faktycznie urządzenia mobilne nosimy ze sobą w – hmmm – różne miejsca, ale zamiast owijać je folią aluminiową, czy odłączać od internetu, możne je po prostu odłożyć tak, by jedna kamera była zasłonięta, a druga patrzyła w sufit. Przynajmniej wtedy, gdy chodzimy nago 😉

A przede wszystkim pamiętajmy, że tego typu próby wymuszenia w kwestii podejścia przestępców mają wiele wspólnego z phishingiem. Dobrze przygotowany atak socjotechniczny ma zadziałać na nasze emocje, na poziomie można by rzec „pierwotnym”. Nie mamy myśleć nad tym, co dostaliśmy – mamy natychmiast reagować. Albo klikać w linka, albo wpisywać login i hasło, albo – cóż – przelewać okup dla szantażysty. Warto wyrobić sobie jednolite podejście do wszystkich takich sytuacji w sieci – jeśli coś wywołuje u mnie ponadstandardowe emocje, muszę nabrać oddechu i na spokojnie zastanowić się, czy ma to jakikolwiek sens. Historia zna sytuacje, gdy „serwisant” widząc przez kamerkę laptopa młode, atrakcyjne kobiety, pisał na przejętych komputerach, że musi przeprowadzić test działania w warunkach zwiększonej wilgotności i prosił o wstawienie komputerów do łazienki, najlepiej przy włączonym prysznicu. I tak – ofiary się na to łapały, choć ciężko w to uwierzyć.

A jeśli faktycznie mogliście chodzić nago przed komputerem? Pytanie, czy warto płacić i wierzyć w uczciwość złodzieja, że potem nie będzie chciał więcej?

Fot. Carmichael Collective 

 

Udostępnij: „Widziałem Cię nago”…

Odpowiedzialny biznes

Bieliki już z młodym

2 maja 2012

Bieliki już z młodym

Dwa tygodnie temu Marek pisał o parze bielików, której perypetnie, dzięki naszym łączom, można śledzić w internecie. Orły spodziewały się potomstwa. Ponieważ Marek jest na urlopie śpieszę donieść, że się doczekały! Z jednego z jaj wykluło się młode, na zdjęciu poniżej karmienie – tak przynajmniej zapewniają leśnicy. Tak jak potomka ptaki doczekały sie też imion (Orzeł i Reszka) oraz ponad 11 tys. fanów na Fecebooku. Może do nich dołączycie?

a7b8fba62d8eecb4631a2f2f3f7855f5087

Mały orzełek wykluł sie 26 lub 27 kwietnia. Ciekawe jak zostanie nazwany, macie jakieś typy? Wcześniej było jednak kilka dramatycznych momentów. Najpierw burza uszkodziła komputer, z którego nadawana jest transmisja i łącze internetowe. Szkody szybko udało się naprawić. Potem Reszka nie wróciła na noc do gniazda i jaja pozostały bez opieki. To mogło oznaczać śmierć piskląt. Na szczęscie jest już jedno pisklę i oby nic mu się nie stało. Trzymam kciuki, a Wy?

Udostępnij: Bieliki już z młodym

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej