Inne

Kryptowaluty w Ukrainie, a Putin na innej planecie

19 marca 2022

Kryptowaluty w Ukrainie, a Putin na innej planecie

Ukraina legalizuje kryptowaluty

Wiele krajów na świecie zdecydowało się ostatnio wprowadzić restrykcje w zakresie cyfrowych walut. Ukraina postanowiła pójść w przeciwnym kierunku i kryptowaluty wkrótce staną się legalną formą aktywów.  Wołodymyr Zełenski podpisał nową ustawę.  

Ministerstwo Transformacji Cyfrowej Ukrainy napisało na Twitterze, że zarówno zagraniczne, jak i ukraińskie giełdy kryptowalut, są dopuszczone do działania w kraju objętym wojną. Firmy obracające kryptowalutami wkrótce będą mogły również otwierać rachunki w ukraińskich bankach.
źródło: GeekWeek.pl

Prorosyjscy buntownicy rekrutują żołnierzy na Facebooku

Meta tymczasowo luzuje regulamin dotyczący mowy nienawiści na Facebooku i Instagramie.  Dzięki temu mieszkańcy Ukrainy, Rosji oraz sąsiadujących krajów, w tym Polski, mogą głośno życzyć Putinowi, jego doradcom i armii najgorszego. Z drugiej strony Meta ma ewidentne problemy z egzekwowaniem nakładanych sankcji. Pojawiły się doniesienia, że działają konta, które są też wykorzystywane do rekrutowania osób chętnych do walki po rosyjskiej stronie.
źródło: GeekWeek.pl

Wyślij Putina w kosmos

Ciekawą zbiórkę crowdfoundingową promuje ukraiński Minister Transformacji Cyfrowej. Stworzył on specjalną stronę internetową pod adresem Putina.net. Trwa zbiórka pieniędzy, które rząd Ukrainy przeznaczy na zbudowanie rakiety zdolnej wynieść Putina na inną planetę.

źródło: Spidersweb.pl

Sztuczna inteligencja DeepMind popisała się kolejną umiejetnością. Potrafi uzupełnić  brakujące fragmenty w starożytnych tekstach, które zostały uszkodzone. Skąd to wie? DeepMind podjęła współpracę z historykami i naukowcami z Włoch, Anglii i Grecji. Sztuczna inteligencja mogła poćwiczyć na największej cyfrowej bazie danych greckich inskrypcji. W efekcie otrzymano narzędzie zdolne do odtworzenia uszkodzonych tekstów ze skutecznością 62%.

źródło GeekWeek.pl


Udostępnij: Kryptowaluty w Ukrainie, a Putin na innej planecie

Bezpieczeństwo

Wojna w Ukrainie, Covid-19 i katastrofa w Smoleńsku – co je łączy?

17 marca 2022

Wojna w Ukrainie, Covid-19 i katastrofa w Smoleńsku – co je łączy?

Wojna w Ukrainie to temat, który od trzech tygodni opanował światowe media. I nie tylko je. Najpierw wzbudził zainteresowanie siejących dezinformację trolli, by następnie – gdy minął pierwszy szok – być wykorzystywanym przez internetowych przestępców i pospolitych oszustów. Jak zawsze, gdy globalnie lub lokalnie dzieje się coś spektakularnego.

Skąd akurat takie trzy przytoczone w tytule wydarzenia? Dlatego, że każde z nich wywołuje lub wywoływało ponadprzeciętne emocje. We wszystkich z tytułowych sytuacji na początku rzucaliśmy się do internetu po informacje, łaknąc ich tak bardzo, że – wybaczcie kolokwializm – łykaliśmy każdego newsa. Stąd przede wszystkim łatwość szerzenia dezinformacji. O niej jednak pisaliśmy kilkukrotnie, gdy wybuchła wojna w Ukrainie, również na blogu. Dzisiaj pora spojrzeć na problem z innej perspektywy.

„Ściągnij ten dokument”, czyli lektura z wkładką

Pliki PDF i dokumenty Office – ulubiony standard tych, którzy muszą czytać dużo dokumentacji, jak i tych, którzy potrzebują dostać się do komputerów internautów bez ich wiedzy. Dwa najczęściej łatane standardy, znane w dużej mierze z tego, że dziur, które mają, powstydziłby się nawet najlepszy szwajcarski ser. Żarty żartami, ale pliki .doc, .xls, czy .pdf to od lat najpopularniejsze nośniki złośliwego kodu. A gdzie najlepiej dokleić treść, która bez naszej wiedzy otworzy przestępcy wejście do naszego komputera, jeśli nie w raporcie, na który czekała cała Polska i nie tylko? Albo w dokumentach rzekomo opisujących działanie wirusa SARS-Cov-2 na pierwszym etapie pandemii? Wojna w Ukrainie nie przyniosła do CERT Orange Polska – jeszcze – dokumentów z niechcianą wkładką, ale mam wrażenie, że to kwestia czasu. Warto więc pamiętać, by do plików, które nieoczekiwanie dostajemy od nieznajomych podchodzić z dużą rezerwą i jeśli nie mamy absolutnej pewności co do ich poprawności – nie otwierać!

Jakie są potencjalne ryzyka? Jak zawsze w przypadku instalacji złośliwego kodu. Przede wszystkim nasz komputer przestaje być nasz. Kontrolę nad nim ma przestępca, którzy może na nim zainstalować wszystko, co mu się żywnie podoba. Podglądać nasz ruch sieciowy, wykradać dokumenty, ciasteczka sesyjne, login i hasło do banku… Full service.

(nie do końca) Zbiórka na potrzebujących

My, Polacy, lubimy pomagać. Teraz pokazuje to przede wszystkim wojna w Ukrainie, gdzie niesłychanie otworzyliśmy nasze serca na uciekających przed bombami sąsiadów. I tak, jak przez lata miliony z nas wpłacały choćby drobne pieniądze w serwisach zajmujących się zbiórkami charytatywnymi, by pomóc cierpiącym. W obecnej sytuacji – jak można się było spodziewać – zbiórki pojawiają się lawinowo. A przestępcy skwapliwie z tego korzystają!

Widzicie adres na dole? Nie ma nic wspólnego z Pomagam.pl i o ile CyberTarcza blokuje go dla klientów usług Orange Polska, to niestety w internecie wciąż jest dostępny. Jeśli zdecydujemy się zapłacić, trafiamy na stronę z wyborem kanału płatności, gdzie dostępny jest wyłącznie BLIK. Po przekierowaniu na stronę łudząco przypominającą prawdziwą, widzimy treść:

XX2531242419XX
zamowienie nr 22030053
pomagam

wybraną przez nas kwotę, miejsce na wpisanie kodu i wykonanie transakcji. Po wpisaniu numeru „od czapy” pojawił się komunikat:

„Ładowanie. Ze względu na duże obciążenie serwera autoryzacja może zająć około 1 minuty. Nie odświeżaj stronę”

a następnie, gdy oszust zorientował się, że coś jest nie tak – znów zobaczyliśmy ekran do wpisania kodu, tym razem z komunikatem:

Wystąpił błąd!
Wprowadź nowy kod flashа

Jeśli choć raz płaciliście BLIKiem, wiecie, że taka wiadomość wygląda inaczej – po prostu pokazuje informację o błędnym kodzie. Zastanawiam się, czy ten [bardzo brzydkie słowo] stoi po prostu przy bankomacie i podchodzi sprawdzić kod, zanim wygaśnie? Jeśli tak, to mam nadzieję, że ktoś się nim szybko zainteresuje…

Aha, interesujący jest też fakt, iż możemy wesprzeć oszusta wpłatami w kryptowalutach. Tego typu scamy krążyły po sieci już na początku wojny, teraz możliwość została zgrabnie wklejona w fałszywy serwis. Wygląda na to, że nikt się nie złapał, bowiem wszystkie portfele ze strony były puste.

Hejt a wojna w Ukrainie

Zacząłem od trolli i na nich skończę. W ogóle pomysł na ten tekst wziął się z wymiany zdań z Moniką Kulik, która udziela się na grupach pomocowych uchodźcom z Ukrainy.

Michał, mam wrażenie, że zaczęłam dostawać więcej phishingów! – powiedziała. – Wiem, że niektórzy ludzie z grupy też tak mają, a jakby tego było mało, niemal od razu na grupie pojawili się ludzie, siejący nienawiść. Administratorzy starają się nad tym panować, ale czasami to trochę trwa – dodała.

Celem zinstytucjonalizowanych farm trolli jest nie tylko sianie dezinformacji tzw. wysokopoziomowej, ale też sianie fermentu i budzenie niepokoju nawet na tak podstawowym poziomie jak facebookowa grupa. Informacje grające na historycznych polsko-ukraińskich resentymentach, wiadomości o uchodźcach zachowujących się źle, nie dbających o powierzone im mieszkania, czy inne mienie – to wszystko ma wywołać w Polakach poczucie, że nie warto pomagać.

Warto. Myślę, że zarówno jak, jak i Wy, nie macie wątpliwości. A wszelkie trollujące konta trzeba po prostu natychmiast zgłaszać administracji. W przypadku Twittera – trzy kropki i opcja „zgłoś tweeta”, bądź „zgłoś post”. W obecnej sytuacji moderatorzy wyjątkowo dbają o czystość dyskusji w aspekcie dezinformacji/manipulacji, reagując szybko na tego typu zgłoszenia.

Udostępnij: Wojna w Ukrainie, Covid-19 i katastrofa w Smoleńsku – co je łączy?

Odpowiedzialny biznes

Mecz w reżyserii Polańskiego

15 października 2012

Mecz w reżyserii Polańskiego

Rosjanie po Euro szukali selekcjonera z prawdziwego zdarzenia. Wśród kandydatów wymieniano Harry’ego Redknappa, Rafaela Beniteza, Marcelo Bielsę czy Marcello Lippiego – szkoleniowców z najwyższej półki. Stery objął Fabio Capello, wygrał jeden raz, drugi, za trzecim zirytował Ronaldo i teraz Rosjanie są liderem grupy – z kompletem punktów i bez straconej bramki. Zobaczcie, jak dziś prezentuje się zespół, który niedawno nie potrafił wygrać z Polską.

W Polsce wyboru selekcjonera dokonywano z trójki Fornalik, Engel, Zieliński, choć odstawiony na boczny tor trener Skorża przyznał, że według jego ustaleń już przed Euro było wiadomo, kto zastąpi Smudę po ewentualnym niepowodzeniu. Jutro przekonamy się, czy decyzja o wyborze Fornalika była słuszna.

Po meczu z RPA entuzjasta napisze, że wygraliśmy drugi mecz z rzędu bez straty bramki, a trenerzy przyjrzeli się Tytoniowi, poznali formę skrajnych pomocników, przećwiczyli kilka wariantów na Anglię. Złośliwiec przyzna, że nieskutecznych napastników musiał wyręczyć środkowy obrońca, grający z konieczności na lewej pomocy – bo tak wąską mamy kadrę – po tym, jak w piłkę nie trafił, będący naszą największą nadzieją na wspaniały debiut, Arkadiusz Milik. Ktoś bezstronny wydedukuje, że po tym jak zaprezentował się Murawski, poproszono Polańskiego o powrót na zgrupowanie, mimo sytuacji, w której się znalazł. Sytuacji, o którą media miały nie pytać, bo zwyczajnie, szczerze, poprosił o to trener Fornalik. Na nic się to zdało, bo fakty z prywatnego życia Polańskiego szybko upubliczniono.

Jutro zatem o panowanie w środku pola z Gerardem powalczą wspólnie Polański z Krychowiakiem. O czyste konto z niewiarygodnym Hartem rywalizować będzie Tytoń bądź Kuszczak (stawiam na tego drugiego). Perquis i Wasilewski spróbują zatrzymać Rooneya. Patrząc na te zestawienia ciężko być optymistą. Wszystkim zadowolonym z debiutu Wszołka albo asysty Grosickiego polecam porównanie ich do Oxlade-Chamberlaina, który pewnie zacznie mecz na ławce rezerwowych.

Udostępnij: Mecz w reżyserii Polańskiego

Odpowiedzialny biznes

Jak kibicowaliśmy na meczu Polska-Rosja

13 czerwca 2012

Jak kibicowaliśmy na meczu Polska-Rosja

Nasza kamera blogowa towarzyszyła kibicom wczorajszego meczu, byście choć trochę mogli poczuć jego atmosferę. Jak sami zobaczycie wszyscy dobrze się bawili, a ekscesy grupki kiboli należały do rzadkości. Byliśmy w centrum Warszawy, na moście Poniatowskiego, przed stadionem i w strefie kibica. Nasza kamera spotkała również Lorda Vadera, zobaczcie jaki wynik typował 😉

 

PlayWyłącz głos

Udostępnij: Jak kibicowaliśmy na meczu Polska-Rosja

Odpowiedzialny biznes

Remis i niedosyt

13 czerwca 2012

Remis i niedosyt

Przed meczem remis brałbym w ciemno, wspominając to co pokazali Rosjanie z Czechami. Drużyna Dicka Advocata rozegrała najpiękniejszy mecz pierwszej rundy. Nawet typowaliśmy ją na mistrza ; ) Po meczu zakończonym remisem został jednak niedosyt. Wydawało się, że Polacy są w stanie strzelić zwycięską bramkę, ale nagle przestali atakować całą drużyną. Wyjaśnił to meczu Franciszek Smuda, który obawiał się przypadkowego kontrataku jak to zrobili w ostatniej minucie Niemcy w Gdańsku.

8be24c088d893ea2e404c01e828a9ec4c27

Nie można powiedzieć, że Rosjanie nie są już faworytem w dalszych rozgrywkach. Trzeba brać pod uwagę, że grali przeciwko nadzwyczajnie zmotywowanej drużynie przy oszałamiającym drużynie – grali po prostu na wyjeździe.

Sytuacja w naszej grupie bardzo się skomplikowała – tak naprawdę mogą wyjść wszystkie drużyny, nawet Grecja. Najważniejsze, by w tym gronie znalazła się Polska. Po raz pierwszy trzeci mecz w ME nie jest meczem o honor. Tym razem to mecz o wszystko. Jak obstawiacie? Pokonamy Czechów?

I krótko o zadymie, nie będę się rozpisywał, bo grupka 100-150 zadymiarzy z obu stron przy blisko 100 tys. kibiców na stadionie i strefie kibica to nawet nie promil. Policja powinna ich w spokoju wyłapać i po kłopocie. W Niemczech po większości meczów zatrzymywanych było kilkuset kiboli. Słyszeliście o tym? Nie? Bo niemieckie media podchodziły do tego w sposób proporcjonalny – woleli pokazać kilkadziesąt tysięcy bawiących się ludzi niż grupkę stu chuliganów.

Udostępnij: Remis i niedosyt

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej