tenis

Polski szampan i truskawki

Zobaczyć Polaka na korcie centralnym takich turniejów jak: Australian Open, French Open czy US Open to było marzenie sportowe z najwyższej półki. Dziś, na korcie centralnym w Londynie zagrało dwóch Polaków. Jeden z nich awansował do półfinału i to nie są moje wymysły. Bez dwóch zdań, na zielonej trawie odbywa się polski turniej. W półfinale …

Polski szampan i truskawki Read More »

Wielbiciel przebijania piłki nad siatką

To byłby zapewne jeden z najpiękniejszych weekendów dla Zdzisława Ambroziaka – siatkarza, komentatora i pasjonata tenisem. Emocje i laury na najwyższym szczeblu w dwóch jego ukochanych dyscyplinach. Pamiętam moje początki z siatkarską Ligą Światową. To właśnie Pan Zdzisław Ambroziak wprowadził mnie w tę dyscyplinę, komentując w telewizji publicznej spotkania polskiej reprezentacji z tego turnieju. Oczywiście, …

Wielbiciel przebijania piłki nad siatką Read More »

Z rodziną – tylko na zdjęciach

Już nie słychać z trybun szyderczych haseł w stylu „Córciu, po przegranym meczu idziemy na zakupy. Może nowa torebka odpowiednio dobrana do koloru paznokci?” Tata nie trenuje i… Przychodzą wyniki. Wczoraj, po meczu do portfelika wskoczyło 750 tys. dolarów, w sam raz jak na nowe auto. Samochód samochodem, ten temat stał się już nużący. Agnieszka Radwańska gra …

Z rodziną – tylko na zdjęciach Read More »

Pechowy czy dziwny tenis?

Francuzi mają pecha. Turniej Rolanda Garrosa dla graczy znad Sekwany kończy się na ćwierćfinałach. „Adieu” powiedział Roger Federer Gaelowi Monfilsowi, wcześniej „Adieu” Soderling powiedział Simonsowi. Perełką, na którą liczą pozostaje Marion Bartoli. Zakwalifikowała się do półfianłu. Polacy też mają pecha. Agnieszka Radwańska Paryż zapamięta z wietrznych dni, w których fruwało wszystko. Powiewały sukieneczki, fruwał wokół …

Pechowy czy dziwny tenis? Read More »

Letni klimat z żółtymi piłeczkami w środku zimy

W Australii środek lata. Mimo, że słońce ogrzewa Zwrotnik Koziorożca, u nas, dziwną sprawą, temperatury powyżej zera. Jednak wyjście na kort pod gołym niebem o tej porze, byłoby chyba małym aktem desperacji. Ot, tak poprzebijać nad siatką troszkę żółte piłeczki. Co innego na Antypodach. Słońce w zenicie, upał, okalający ocean, palmy, letni parasol, leżak, drinki …

Letni klimat z żółtymi piłeczkami w środku zimy Read More »

Autor: nowojorski wiatr

W Stanach Zjednoczonych tenisowe święto. Osobiście lubię US Open, pomimo znacznej różnicy czasowej między Warszawą a Nowym Jorkiem. Najlepsze spotkania zazwyczaj rozpoczynają się późną porą wieczorną, wtedy kiedy człowiek, mieszkający nad Wisłą chciałby położyć się spać. Dlatego mam przy czym zasypiać. I wcale nie chodzi mi o nudne przedstawienie, po prostu, zasypiać przy sporcie to …

Autor: nowojorski wiatr Read More »

Scroll to Top