Odpowiedzialny biznes

Fornalik !II Co? Nawałka !!! Boniek!!! Co? Cicho!!!

17 października 2013

Fornalik !II Co? Nawałka !!! Boniek!!! Co? Cicho!!!

Waldemar Fornalik był trenerem do wczoraj. Od wczoraj faworytem mediów jest Adam Nawałka. Oczywiście o ile dziennikarze mają rację i Zbigniew Boniek myśli to co o nim myśli większość. Tu jednak pewności nie ma, bo Boniek nie raz myślał inaczej niż inni chcieli i z pewnością ma z tego pewną radochę.

4306daa1104d24e64dca50b51f2a4d7743b.jpg

Wiem, ale nie powiem  – mówi sternik PZPN i dodaje, że nazwisko nowego selekcjonera poznamy w ciągu dwóch tygodni. Wątpliwości, że te dwa tygodnie to krótko, rozwiewa błyskawicznie mówiąc, że jak dwie osoby chcą to dogadają się w kilka godzin. Boniek  dziś nie mówi, że trener polski czy zagraniczny, ale do dziennikarzy puszcza oko w stronę krajowej myśli szkoleniowej. Młody czy stary? Nic znowu woda w ustach.

Taka zgadywanka będzie trwała jeszcze kilka dni, bo dziś trudno uwierzyć, że Boniek nie myślał i nie rozmawiał z potencjalnym selekcjonerem już dawno. To, że opowiadał o zaufaniu do Fornalika i że mamy szanse na awans to też takie puszczanie oka, bo przecież wygląda na realistę.

Wczoraj zaczął działać szybko. Zwolnił trenera i jeszcze w październiku poznamy nowego. Z jednej strony błyskawicznie, bo do początku eliminacji mamy 11 miesięcy na budowanie drużyny. Z drugiej skoro tyle czekaliśmy na zwolnienie Fornalika i szanse mieliśmy znów tylko matematyczne, po co było tak długo czekać. Nowy mógł juz teraz sprawdzać się w mecze o punkty, a nie tylko mecze o pietruszkę, które czekają nas przez niemal cały rok.

Czy myśl taktyczną Ruchu Chorzów zastąpi myśl taktyczna Górnika Zabrze. Zobaczymy. Ciekawe co Wy na to?

Udostępnij: Fornalik !II Co? Nawałka !!! Boniek!!! Co? Cicho!!!

Odpowiedzialny biznes

Nerwowy Fornalik przed „meczem o wszystko”?

7 czerwca 2013

Nerwowy Fornalik przed „meczem o wszystko”?

Waldemar Fornalik był trenerem do wczoraj. Od wczoraj faworytem mediów jest Adam Nawałka. Oczywiście o ile dziennikarze mają rację i Zbigniew Boniek myśli to co o nim myśli większość. Tu jednak pewności nie ma, bo Boniek nie raz myślał inaczej niż inni chcieli i z pewnością ma z tego pewną radochę.

4306daa1104d24e64dca50b51f2a4d7743b.jpg

Wiem, ale nie powiem  – mówi sternik PZPN i dodaje, że nazwisko nowego selekcjonera poznamy w ciągu dwóch tygodni. Wątpliwości, że te dwa tygodnie to krótko, rozwiewa błyskawicznie mówiąc, że jak dwie osoby chcą to dogadają się w kilka godzin. Boniek  dziś nie mówi, że trener polski czy zagraniczny, ale do dziennikarzy puszcza oko w stronę krajowej myśli szkoleniowej. Młody czy stary? Nic znowu woda w ustach.

Taka zgadywanka będzie trwała jeszcze kilka dni, bo dziś trudno uwierzyć, że Boniek nie myślał i nie rozmawiał z potencjalnym selekcjonerem już dawno. To, że opowiadał o zaufaniu do Fornalika i że mamy szanse na awans to też takie puszczanie oka, bo przecież wygląda na realistę.

Wczoraj zaczął działać szybko. Zwolnił trenera i jeszcze w październiku poznamy nowego. Z jednej strony błyskawicznie, bo do początku eliminacji mamy 11 miesięcy na budowanie drużyny. Z drugiej skoro tyle czekaliśmy na zwolnienie Fornalika i szanse mieliśmy znów tylko matematyczne, po co było tak długo czekać. Nowy mógł juz teraz sprawdzać się w mecze o punkty, a nie tylko mecze o pietruszkę, które czekają nas przez niemal cały rok.

Czy myśl taktyczną Ruchu Chorzów zastąpi myśl taktyczna Górnika Zabrze. Zobaczymy. Ciekawe co Wy na to?

Udostępnij: Nerwowy Fornalik przed „meczem o wszystko”?

Odpowiedzialny biznes

Fornalik uległ presji mediów?

14 marca 2013

Fornalik uległ presji mediów?

W tym tygodniu Waldemar Fornalik wysłał powołania na eliminacyjne mecze mistrzostw świata. Selekcjoner zaprosił na zgrupowanie trzy dawno niewidziane w kadrze twarze – Macieja Rybusa, Radosława Majewskiego i Bartosza Salamona. Co do dwóch pierwszych nazwisk nie ma żadnych wątpliwości, bo zarówno Rybus jak i Majewski zasłużyli na powołania.

Jednak w przypadku Salamona mam wrażenie, że Fornalik uległ presji ze strony mediów i opinii publicznej. Od kilku tygodni media mocno naciskały na selekcjonera, żeby wysłał powołanie do Mediolanu. Mnie ta nominacja trochę jednak dziwi, bo Salamon odkąd trafił do Milanu ani razu nie pojawił się na boisku!

Po meczu z Irlandią z różnych stron było słychać głosy, że Waldemar Fornalik powinien zrezygnować z usług Ludovica Obraniaka. W tym przypadku selekcjoner nie uległ presji i ponownie wysłał zaproszenie do pomocnika Bordeaux. Jednak tym razem Ludo nie może być pewny miejsca w wyjściowej jedenastce, bo selekcjoner ma w zanadrzu Radosława Majewskiego. Myślę, że pomocnik Nottingham wyjdzie z Ukrainą w pierwszym składzie.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja o bluzę z numerem jeden. Boruc, Szczęsny i Kuszczak – takiego zestawu konkurencja na pewno nam zazdrości. Brawo dla Fornalika, że nie spanikował i zaprosił trzy mocne charaktery na zgrupowanie.

Fornalik na mecze z Ukrainą i San Marino powołał łącznie 24 zawodników, ale z ekstraklasy wyjął tylko trzech piłkarzy. Wawrzyniaka, Łukasika i Teodorczyka można uznać za wyjątkowych szczęściarzy, ale prawdę mówiąc selekcjoner nie miał zbyt dużego wyboru.

Bo niby, który z ligowców zasłużył jeszcze na powołanie? Kaźmierczak, Pawłowski i może…  – no właśnie wybór był mocno ograniczony. Dla porównania – w kadrze Ukrainy znalazło się 24 zawodników z ligi ukraińskiej.

Udostępnij: Fornalik uległ presji mediów?

Odpowiedzialny biznes

Odświeżenie Fornalika

16 sierpnia 2012

Odświeżenie Fornalika

Majstersztyk! Kadra odświeżona. Cóż to znaczy? Widać, że szatnia została przewietrzona. Okna otwarte na oścież. Brak przykrego zapachu. Stare skarpetki wyrzucone, koszulki i spodenki – poprane, korki –  wyczyszczone, świecą się. Fryzury na głowach – ułożone. Nic tylko wychodzić na boisko.

A na nim, olśnienie! Gra naszych kopaczy jak z nut. Czyli same pauzy. Statystyki jak z najpiękniejszych marzeń. Trzysta podań i kopią z nóżki do nóżki, piłeczka chodzi jak zaczarowana i tylko lepi się jak po Poxipolu od buta do buta naszych polskich, odświeżonych kopaczy. Statystyki to najgłębsze westchnienie z radości. Trzysta podań w tym krzyżowe, z wyjściem na pozycje, klepaneczka, gdzie trybuny skandują za każdym razem „ole”. Jeśli trzeba zmienić wariant, nic trudnego, nasi grają stylem angielskim.

O! Strzelili nam! W doliczonym czasie!

7582c9d8d64e66c27449d60d38ddeed6893

Źródło: http://na-plus.blogspot.com/

To ja zaczynam śpiewanie: „Nic się nie stało, Polacy…”. Mam nadzieję, że Radek Kwiecień podbije za mną refren, a z nami później wszyscy chóralnie zaśpiewają dalej: „…Nic się nie staaaaało… Polacy nic się nie stało”!

PS. Moim marzeniem jest, aby następnym sparingpartnerem naszych kopaczy była reprezentacja Sierra Leone (57. miejsce w rankingu FIFA, Polska – 54.). Z tego, co udało mi się ustalić to jeszcze z nimi nie kopaliśmy. Niech oni też poprawią sobie statystyki w bezpośrednich spotkaniach z nami.  

Udostępnij: Odświeżenie Fornalika

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej