Wimbledon

Dwa mecze jednocześnie

Z reguły to Bartek przeszkadza swoim sąsiadom i niemal wchodzi do telewizora, oglądając transmisje wydarzeń sportowych. Tym razem to mnie przypadło w udziale emitowanie wrzasków i wlepianie się w ekran z odległości kilku centymetrów. A właściwie – w dwa ekrany. Wybór był zbyt trudny. Postawiłem laptop na krześle, obok telewizora. Na jednym ekranie Jerzy Janowicz …

Dwa mecze jednocześnie Read More »

Polski szampan i truskawki

Zobaczyć Polaka na korcie centralnym takich turniejów jak: Australian Open, French Open czy US Open to było marzenie sportowe z najwyższej półki. Dziś, na korcie centralnym w Londynie zagrało dwóch Polaków. Jeden z nich awansował do półfinału i to nie są moje wymysły. Bez dwóch zdań, na zielonej trawie odbywa się polski turniej. W półfinale …

Polski szampan i truskawki Read More »

Tenisowa trawa pod dachem

Euro, Euro i po Euro. Jednak, jeśli ktoś nie może przeboleć niezapomnianych widoków zielonej, nasyconej trawy, nic trudniejszego, jak tylko z truskawkami i szampanem przenieść się w południowo-zachodnią część Londynu, na korty Wimbledonu, gdzie Agnieszka Radwańska śrubuje swoje rekordy i właśnie awansowała do półfinału. Pozostając jeszcze przez chwilę przy zakończonych mistrzostwach Europy i tenisowym światku celebrytów, …

Tenisowa trawa pod dachem Read More »

Truskawki w Londynie, punktualność w Hamburgu

Johan Bruyneel (kolarz, w późniejszym czasie dyrektor sportowy Lance’a Armstronga, podczas jego największych sukcesów) zapowiedział na swoim Twitterze, że wraz z żoną wybiera się na Tour de France. W sumie nic odkrywczego. Oznajmił też, że przed tym ma zamiar wybrać się po raz pierwszy na Wimbledon. Dlatego rzucił ogólne pytanie na portalu społecznościowym, czy warto. …

Truskawki w Londynie, punktualność w Hamburgu Read More »

Dobra robota, Łukasz

Zazwyczaj nie oglądam tenisa. Patrzenie choćby na najbardziej pasjonujące wymiany po pewnym czasie staje się po prostu nudne, więc wolę pomarnować czas w inny sposób. Na tej samej zasadzie nie lubię Formuły 1 (ileż można jeździć w kółko), zdecydowanie przedkładając ponad nią rajdy samochodowe, parę innych sportów, wywołujących we mnie zazwyczaj przeciągłe ziewnięcie też by …

Dobra robota, Łukasz Read More »

Scroll to Top