Idą wakacje, a wraz z nimi masowe przemieszanie się narodu z miast na łono natury, nad morze i w góry. Miejsca, w których masowo korzystacie z sieci – dworce kolejowe, przystanki autobusowe, wielkie osiedla, czy stacje metra pustoszeją, a gigabajty zaczynają masowo płynąć z i do miejsc, gdzie przez większą część roku nie jest ona przesadnie wykorzystywana. A stacji bazowej nie da się zapakować na ciężarówkę w Warszawie i przenieść na przykład do Rewala czy Rowów.
Mobilna stacja bazowa. Jak to działa?
Cóż więc począć? Po pierwsze te stacje, które można przewozić należy rozstawić w miejscowościach, gdzie ruch będzie największy. Chodzi o tak zwane mobilne BTS, o których więcej dowiecie się z tego filmu.
Jak widzieliście rozstawienie takiej stacji to stosunkowo krótki proces, jednak poprzedzony przygotowaniami – trzeba znaleźć działkę, źródło prądu, przygotować radiolinie. Na Orange Warsaw Festival było to proste, w miejscowościach nadmorskich znacznie mniej. Z 10 takich stacji klienci Orange oraz T-Mobile (w ramach Networks!) będą mogli korzystać tego lata. Część stanie nad morzem, część w górach, a jedna nawet przy bramkach na autostradach, by uprzyjemnić Wam stanie w kolejce. Powiecie, że 10 to mało, ale ja odpowiem, że możecie już korzystać z ponad 10 tys. naszych stacji i generalnie tam gdzie powinniśmy być już najczęściej jesteśmy. Te mobilne stacje zapewniają wsparcie tam gdzie w innym przypadku sieć byłaby przeciążona, lub zasięg za słaby, a potrzeby duże. Chodzi szczególnie to te miejsca, gdzie przez okolice, które przez większość roku zamieszkuje niewielu mieszkańców, ale na kilka miesięcy zjeżdża populacja średniej wielkości miasta.
Policzycie, powiecie, że na mapie jest 9 kropek, a nie 10. Otóż jest 10, dwie są bardzo blisko siebie (po lewej stronie mapy)
Więcej 4G na już działających stacjach
Jednak mobilne stacje bazowe to nie wszystko. W okolicach tłumniej odwiedzanych przez turystów klienci Orange będą mogli korzystać także z 4G na kolejnych częstotliwościach. W sumie jest to blisko 200 stacji, które zostały dodatkowo wyposażone w dodatkowe 241 systemów, obsługujących 4G na częstotliwościach 800, 1800, 2100 i 2600 MHz. Poniżej kolejna mapka z wyszczególnionymi okolicami turystycznymi. Mowa tu o agregacji w 4G, o której pisałem już na blogu.
Co to oznacza dla Was? Po pierwsze jeżeli traficie do miejsca, w którym dostawiliśmy mobilną stację bazową większy będzie lejek, przez który będzie przechodził ruch. W przypadku mobilnych stacji bazowych mówimy zarówno 2G, 3G i 4G, więc także zapewnienie odpowiedniego poziomu rozmów i SMS. Tam gdzie dostawiliśmy dodatkowe systemy 4G na już istniejących stacjach odczujecie (na stałe) szybszy transfer i lepsze parametry w budynkach. Na stacjach wyposażonych w 4 nośne mając odpowiednie urządzenie będzie można wyciągnąć w praktyce nawet ponad 200 Mb/s, a teoretycznie około 400 Mb/s. Oznacza to także, że nawet jeżeli ze stacji bazowej będzie korzystało więcej niż zwykle klientów to ona nadal podoła.
Komentarze
Odpaliliście już pasmo 2800MHz? Brawo! Ile MHz? 😀
OdpowiedzOczywiście błąd, chodziło o 2600 MHz, poprawione, przepraszam wszystkich! Swoją drogą mały chochlik w tekscie i już więcej komentarzy 😉
Odpowiedz2800 MHz? Kolejna nowa częstotliwość? 😉
Odpowiedz„W przypadku mobilnych stacji bazowych mówimy zarówno 2G, 3G i 4G, więc także zapewnienie odpowiedniego poziomu rozmów i SMS.” – bo już myślałem, że o tym zapomnieliście 😉
OdpowiedzA jaki telefon router obsługuje w Orange magiczne 2800 MHz
Odpowiedz