Odpowiedzialny biznes

Dzień eko-transportu w Orange

Aleksandra Urbańska Aleksandra Urbańska
24 kwietnia 2014
Dzień eko-transportu w Orange

Chcemy być eko. Bycie eko jest na czasie. Segregujemy śmieci, zgniatamy plastikowe butelki, zbieramy zużyte kartony. Ale bycie eko to nie tylko dbanie o swoje „cztery kąty” i śmieci we własnym ogródku.

W Orange Polska zachęcamy wszystkich do korzystania z e-faktur i e-dokumentów, tworzymy ekologiczne aplikacje, namawiamy do utilizacji zużytych telefonów komórkowych oraz stawiamy na eko-transport! Oczywiście ten najbardziej ekologiczny to nasze własne nogi, ale w ten sposób nie zawsze można dotrzeć na miejsce szybko i na czas ;-) Zobaczcie więc relację z Dnia eko-transportu w Orange i nasze sposoby na eko –podróżowanie.

Być zielonym to ciężka sprawa” - śpiewał Kermit z Muppetów. Rzeczywiście, ekologiczny styl życia jest trudniejszy i czasami kosztowny, jednak najważniejsza jest dobra wola i konsekwencja, czyż nie ?!  A Wy ? Podróżujecie eko? Jaki macie sposób na bycie eko?


Oferta

Roaming tańszy o połowę

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
24 kwietnia 2014
Roaming tańszy o połowę

Wprowadzając nowe smart plany informowałem Was, że w cenie abonamentu znajdziecie całkiem pokaźny pakiet minut w roamingu. Nie zapomnieliśmy też, że za granicę wyjeżdżacie z telefonami Orange kartę. Dlatego jeśli macie taryfy: One, POP, Nowe Go, OFnK, Smart i Yes możecie teraz skorzystać z dwóch, nowych usług: Go Europe i Go Wakacje. Obydwie kosztują po 5 zł i obniżają cenę połączeń do Polski aż o połowę. Ważność usługi to 15 dni, czyli idealnie jak na urlop. Usługa Go Europe obejmuje kraje Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Islandia, Liechtenstein i Norwegia) oraz terytoria zależne od krajów UE (Gibraltar, Gujana Francuska, Gwadelupa, Martynika i Reunion). Druga opcja Go Wakacje obejmuje: Chorwację, Włochy, Hiszpanię, Grecję, Bułgarię, Węgry, Turcję, Rumunię, Egipt, Cypr, Maltę, Tunezję, Maroko, Gruzję i Dominikanę. Usługi obniżają ceny połączeń głosowych do Polski na numery stacjonarne i komórkowe we wszystkich sieciach. Nie dotyczy połączeń z numerami specjalnymi, skróconymi oraz o podwyższonej opłacie. Szczegóły znajdziecie tutaj.

cdc0ba1d35dcef75ff89e86db2f26379bdc


Bezpieczeństwo

Zabrakło im… wszystkiego

Michał Rosiak Michał Rosiak
24 kwietnia 2014
Zabrakło im… wszystkiego

Miliardy dolarów zysku, tyleż samo (ale z dwoma cyframi na początku) łącznego kapitału, niemal pół miliarda dolarów rocznego zysku netto, ponad 33 tysiące pracowników - te dane Wyndham Worldwide, holdingu zarządzającego ponad 7 tysiącami hoteli na całym świecie, choć z 2007 roku, i tak robią gigantyczne wrażenie. Wydaje się oczywiste, że od takiej firmy również w dziedzinie cyber-bezpieczeństwa można oczekiwać daleko idącego profesjonalizmu.

Informacja o pozwie amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (FTC), będącego efektem kontroli po wycieku danych 600 tysięcy klientów, dowodzi jednak czegoś zupełnie innego. Niestety, daję sobie uciąć mały palec u lewej ręki, że jest też dowodem na to, iż multum większych i mniejszych firm wciąż robi wrażenie, jakby uważała, iż cyber-przestępczość nie istnieje.

Treść pozwu zjeżyła mi włosy na głowie, bowiem lekceważenia bezpieczeństwa na tak olbrzymią skalę nie spodziewałbym się nawet w przypadku - z całym szacunkiem - małej firmy o zasięgu osiedlowym. Pobłażliwa polityka dla haseł dostępowych pracowników do sieci korporacyjnej; brak firewalli na styku z internetem (!!!), brak zinwentaryzowanej infrastruktury IT (nie byli w stanie podać fizycznej lokalizacji niektórych urządzeń!), aż wreszcie (tak, da się zrobić coś jeszcze gorszego) przechowywanie danych z kart kredytowych klientów w czystym tekście. Przecież to tak, jakby wydrukowali je na kartkach i wyrzucili przez okno swojej centrali w New Jersey.

Zastanawiam się już przeszło kwadrans, jak to podsumować, ale brakuje mi słów, nadających się do powtórzenia... Czego im zabrakło? Chyba wszystkiego. Tego nie dałoby się zrobić jeszcze gorzej, a przypomnę, że mówimy o olbrzymim holdingu o ogólnoświatowym zasięgu i tyle w tym dobrego, że hoteli z ich portfolio nie ma w naszym kraju. W takiej sytuacji zastanawiam się, czy firma w ogóle miała jednostkę odpowiedzialną za bezpieczeństwo IT? Chociaż w sumie to nawet nie musieli - np. w Orange Polska można wykupić usługi Firewall, IPS, czy monitoring zagrożeń 24/7 w trybie Managed, gdzie Klient nie musi budować u siebie kompetencji bezpieczeństwa, bowiem my wszystko przygotujemy i zarządzimy za niego, jedynie informując o potencjalnych problemach i na zlecenie Klienta podejmując działania.

A czytając o pozwie FTC zastanawiam się, że to chyba dobry pomysł, by firmy, które w efekcie cyber-ataku utraciły dane klientów, podlegały automatycznie szerokiemu i dokładnemu audytowi infrastruktury oraz polityk bezpieczeństwa. Co o tym sądzicie?

Photo of The Great Wall of China by Hao Wei/ Creative Commons Attribution 2.0

Scroll to Top