;

Oferta

M2M a IoT – nieważne co prześlesz, ważne czego się dowiesz z… raportu (9)

Piotr Domański

15 listopada 2018

M2M a IoT – nieważne co prześlesz, ważne czego się dowiesz z… raportu
9

Na blogu coraz częściej piszemy o IoT. Często pojawiają się pytania o to czym się różni ów szumny  „Internet Rzeczy” od znanej i lubianej technologii Machine 2 Machine – komunikacji między dwoma urządzeniami bez większego udziału człowieka. Jedną z różnic jest to, że dane które dostarcza Internet Rzeczy można zebrać, przetworzyć i zaprezentować, a następnie zrobić z nimi coś pożytecznego. Narzędziem, które na to pozwala jest Power BI. Jednak ograniczenie potężnych możliwości jakie daje wyłącznie do IoT jest sporym niedowartościowaniem tego narzędzia.

Zresztą posłuchajcie kogoś mądrzejszego ode mnie.

Królestwo za… wiedzę?! Czyli informacja w biznesie droższa od złota

Power BI służy do tego, by zbierać, przetwarzać i prezentować informacje. W czasie rzeczywistym i w taki sposób, by można z nich wyciągnąć przydatne wnioski. To interaktywna platforma wizualizacji i analizy danych stworzona przez Microsoft Business Intelligence. Moi koledzy z Integrated Solutions, spółki córki Orange, a wśród nich Piotrek, którego mieliście okazję posłuchać wykorzystują ją by średnie, duże (bardzo duże i jeszcze większe) firmy mogły sprawnie zarządzać tym co się u nich dzieje.

Przykłady?

Firma, która produkuje chociażby… jogurty. Przyjeżdża masa mleka, owoce, potem się to miesza, pakuje, oblepia folią i pakuje w „szcześciopaki”. Odpowiada za to cała potężna linia produkcyjna.

Wiem, kiedyś pracowałem w takim miejscu 😉

W takich firmach są ludzie, o których mówi się „dział utrzymania ruchu”. Ich zadaniem jest sprawienie, by ta cała maszyneria stale wypluwała z siebie owe jogurciki. Ich wrogiem jest przepalony bezpiecznik, uszkodzony przewód, czy uszkodzona taśma produkcyjna. Teraz wyobraźcie sobie, że każda z tych maszyn przesyła dane o zużyciu prądu i ewentualnym postoju w czasie rzeczywistym. Trafia to do Power BI. Tam są agregowane po to, by wiedzieć jaką maszynę usprawnić i gdzie są najczęstsze przestoje. Ale można także ustawić „alert”, na przykład – jeżeli maszyna x zatrzyma się na dłużej niż 7 minut Zdzisław dostaje SMS i ma przybiec”. I nikt nie musi pamiętać, by do Zdziśka zadzwonić i powiedzieć co się dzieje. Zdzisław dostaje SMS z godziną wyłączenia maszyny, stanem innych maszyn przed nią i po niej w linii produkcyjnej, a po kliknięciu na dołączony link na telefonie wyświetla się mu masa innych potrzebnych informacji.

Analityka biznesowa - wykres

Ładnie, schludnie i jak na talerzu – czego dowiesz się z Power BI?

Cały Power BI wygląda nieco jak bardzo, bardzo rozbudowany Excel w którym dane same się uzupełniają. Które możecie zainstalować na Waszym komputerze służbowym, aplikacji w chmurowej, czy też na urządzeniu mobilnym – tablecie lub komórce. Dobrze widać to w wideo, gdy Piotr otrzymuje powiadomienie na telefonie i włącza program, by dowiedzieć się więcej. Wygląd tego narzędzia można dostosować do swoich potrzeb, zmienić kolory czy dodać logo naszej firmy. Koledzy, którzy się tym zajmują mówią, że nawet ja bym to „ogarnął”, a wiedzcie że tabela przestawna to dla mnie nadal spore wyzwanie.

Power BI - wygląd aplikacji

Inną historią, która świetnie pokazuje różnice między M2M a IoT jest firma wodociągowa, który ma możliwość zdalnego sczytywania liczników. W tradycyjnym M2M sprawa jest prosta – raz na miesiąc do systemu trafia informacja o zużyciu, w oparciu o to system „wypluwa” fakturę i koniec. Przecież więcej nie trzeba. Nie trzeba, ale można. Dane można wysłać na przykład przesyłać częściej. W Józefowie są one sprawdzane co godzinę. Trafiają one do Power Bi, gdzie są przetwarzane i pokazywane w formie raportów. Mogą na przykład pokazywać gdzie zużycie jest największe, czy też gdzie pojawiają się straty wody i jak duże. Power BI można jednak tak ustawić, by w sytuacji, gdy nagle system zaczyna rejestrować duże zwiększenie zużycia wody na jednym liczniku i brak zużycia na kolejnym wzywał w to miejsce ekipę techniczną. Może właśnie gdzieś strzeliła rura i H2O z kilkoma domieszkami zaczyna się rozlewać po mieście?

Power BI to nie tylko Internet Rzeczy

Były dwa przykłady związane z IoT, ale słyszałem o jeszcze jednym, dotyczącym firmy zajmującej się zakładami sportowymi. W niej Power BI ma za zadanie raportowanie sprzedaży i ograniczenie… prania brudnych pieniędzy. Ciekawe prawda? Planuję już kolejny tekst na blogu o takich rozwiązaniach. Zainteresowani?

Niedawno we podpisaliśmy z władzami Wrocławia porozumienie i wspólnie będziemy testować bardzo ciekawe narzędzie, gdzie również wykorzystuje się Power BI. Modny ostatnio trend na sztuczną inteligencję zostawiłem sobie na koniec. Narzędzie to wykorzystuje bowiem sztucznego bystrzaka od Microsoft czyli… . Dzięki temu radzi sobie lepiej z codziennymi zadaniami.

Kiedyś usłyszałem: „To o czym Ty mówisz to łączność, a my jeszcze agregujemy i przetwarzamy dane”. I to jest prawdzie IoT. Nie sztuka dostać tabele z Rocznika Statystycznego, sztuka to dobrze pokazać i wyciągnąć z tego wnioski. A jeżeli możesz zlecić to „maszynie”, czemu tego nie zrobić i samemu zająć się czymś bardziej twórczym. Właśnie do tego służy w biznesie Power BI.

Udostępnij: M2M a IoT – nieważne co prześlesz, ważne czego się dowiesz z… raportu
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    PAWEŁ 19:31 15-11-2018
    Jestem za takimi wpisami . Cz Orange korzysta z tego rozwiązania do wystawiania faktur ?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 16:21 16-11-2018
      Nie, nie wykorzystujemy. To nie jest narzędzie, które powstało w tym celu - raczej do zbierania danych o tym, gdzie klientów jest więcej, gdzie rachunki najwyższe, jaki sprzedawca tam pracuje itp.
      Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 07:05 16-11-2018
    Piotrze oczywiście że zainteresowani :) Fajne wpisy nam ostatnio serwujesz :)
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 16:21 16-11-2018
      Bo Orange fajne rzeczy robi, więc mam o czym pisać ;-)
      Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 20:17 17-11-2018
        Wiem o tym dobrze, dlatego tak Was lubię :)
        Odpowiedz
      • komentarz
        MAURYCY 19:01 28-04-2019
        To się zgadza.
        Odpowiedz
  • komentarz
    Jshsv 10:11 16-11-2018
    Chętnie przeczytam. Ale następnym razem "nie" z przymiotniki napisz łącznie. Chodzi o tytuł wpisu. ;)
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 10:24 16-11-2018
      Dzięki, oczywiście masz rację ;-)
      Odpowiedz
  • komentarz
    ANNA 08:33 17-02-2021
    Bardzo ciekawe rozwiązanie. Należy jednak pamiętać, że to osoba odczytująca zaprezentowane dane na komputerze, tablecie, czy smartfonie powinna mieć szeroką wiedzę, aby móc wyciągnąć z zaprezentowanych danych odpowiednie wnioski. W przeciwnym razie zostanie zasypana danymi, z których nic się nie dowie. Chyba że, to Power BI przeprowadzi te analizę a odbiorca informacji otrzyma jedynie polecenie zrealizowania określonego zadania/czynności.
    Odpowiedz

;

Sieć

Na Górnym Śląsku 4G od Orange wyrabia 127% normy (37)

Piotr Domański

14 listopada 2018

Na Górnym Śląsku 4G od Orange wyrabia 127% normy
37

Odpalanie sieci 4G LTE na 2100 MHz w Orange trwa i właśnie skończyliśmy prace w aglomeracji górnośląskiej. Od początku września do końca października, przede wszystkim, dzięki temu procesowi, zwanemu dość szeroko refarmingiem powiększyliśmy pojemność naszej sieci 4G LTE o 27%. Jeżeli mieszkacie w  Gliwicach, Zabrzu, Bytomiu, Rudzie Śląskiej Świętochłowicach, Chorzowie, Piekarach Śląskich, Siemianowicach Śląskich, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Katowicach i Mysłowicach powinniście poczuć większy komfort korzystania z internetu i zauważyć wyższe prędkości. Tym większe, im bardziej zaawansowany jest Wasz smartfon w obsłudze agregacji pasm 4G LTE.

O co chodzi z tym refarmingiem? Przeczytaj tekst „Wyciskamy sieć mobilną”

Jak osiągnęliśmy te 27% większej przepustowości? O 1/4 wzrosła w ciągu zaledwie dwóch miesięcy liczba „systemów” zawieszonych na stacjach bazowych, na których możecie korzystać z 4G LTE. To zasługa uruchomienia tej technologii na częstotliwości 2100 MHz. Do tego dochodzą zmiany związane ze zmianą aranżacji pasma 1800 MHz, dzięki którym przepustowość zwiększa się jeszcze bardziej.

Piszę o fragmencie naszej sieci, z którego każdego dnia korzysta kilkaset tysięcy klientów Orange. Codziennie przesyłają oni średnio 66 TB danych, czyli średnio około 46 GB w każdej minucie. Uśredniając, więc wliczając w to także godzinę 4 czy 5 nad ranem, gdy większość smacznie śpi. A kto przesyła najwięcej danych? Oczywiście Katowice, a po nich Gliwice oraz Sosnowiec.

Refarming prowadzimy oczywiście nie tylko na Śląsku. W połowie października zakończyliśmy prace w Bydgoszczy i Olsztynie, a wcześniej także w Toruniu, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. Kilka kolejnych miast jest na finiszu, więc czekajcie na kolejne dobre wieści.

Refarming widać także w wynikach kolejnych testów prędkości w naszej sieci mobilnej. Według speedtest.pl w październiku nasza sieć była najszybsza. Ostatnie wyniki RFBenchmark także pokazują, że jesteśmy na pierwszym miejscu.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o naszej sieci komórkowej, to obejrzyjcie to wideo. Jeżeli już je widzieliście, możecie zrobić to jeszcze raz.

Udostępnij: Na Górnym Śląsku 4G od Orange wyrabia 127% normy
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Car. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    Darek 09:08 14-11-2018
    Kiedy Łódź?
    Odpowiedz
    • komentarz
      PAWEŁ 15:48 14-11-2018
      ... I całe województwo ?
      Odpowiedz
      • komentarz
        Kuba 18:38 14-11-2018
        Z danych jakie do tej pory poszły w świat wynika, że Łódź będzie robiona jako miasto osobno (od grudnia) a dopiero później aglomeracja. Nie wspomnę już o reszcie województwa. Panie rzeczniku dobrze kojarzę?
        Odpowiedz
        • komentarz
          Piotr Domański 18:43 14-11-2018
          Rzecznikiem nie jestem, a z tego co przejrzałem wcześniejsze wpisy Łódź w kontekście refarmingu się nie pojawiała. To jedno z największych miast w kraju, więc co dość oczywiste, plany mamy, choć prace się jeszcze nie rozpoczęły.
          Odpowiedz
      • komentarz
        Piotr Domański 18:45 14-11-2018
        PAWEŁ, to prace skupiające się na stacjach, które potrzebują ich najbardziej, czyli dużych miast o zwartej zabudowie. Dla mniejszych miast i obszarów wiejskich na pewno nie wydarzy się to szybko.
        Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 17:40 20-11-2018
      Na topienie Marzanny będzie gotowe.
      Odpowiedz
  • komentarz
    Ron 09:43 14-11-2018
    Jastrzębie-Zdrój ?? Rozumiem, że teraz priorytet (voice) 3G ustawiony jest na 900MHz ?? Pozostało 5MHz z 2100.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Kuba 18:40 14-11-2018
      Dlaczego priorytet ma być na U900? Teraz obie częstotliwości mają identyczną pojemność i powinny być traktowane możliwie równoważnie. Tam gdzie sięga U2100 niech ono robi robotę, a resztę doświetli U900.
      Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 18:46 14-11-2018
      Ron, nie wiem. Ale zapytałem tych, którzy wiedzą i jak dadzą znać - odpowiem.
      Odpowiedz
  • komentarz
    Nokian 09:54 14-11-2018
    Dopytam też o planowany termin refarmingu w Białymstoku.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 18:46 14-11-2018
      O Białymstoku nie myślimy w pierwszej kolejności. Na razie walczymy w innych miastach. Wiem, że nie jest to odpowiedź, której sobie życzysz, ale mamy ograniczone środki i nie wszędzie możemy inwestować jednocześnie. Maszynki do drukowania pieniędzy na stanie nie mamy ;-)
      Odpowiedz
      • komentarz
        Nokian 20:20 14-11-2018
        Dziękuje za odpowiedź. Jakby nie było 10 największe miasto w Polsce, ale co tam - wschód:-). Sieć w centrum miasta ledwo dyszy, o LTE indoor można pomarzyć (po co L800 w centrum czy też nowe stacje), a osiągane transfery w agregacji L1800 + L2600 to kilka Mbps - czasem roaming w P4 jest szybszy. Indoor słabe U900 ale jak widać potrzeby inwestycji nie ma (strach myśleć co się dzieje gdzie indziej w Polsce jeżeli są miejsca wymagające inwestycji szybciej). Chyba TMobile zasłużenie się „denerwuje” tempem inwestycji (odpalanie nowych pasm na stacjach należących do TMobile po wielu miesiącach albo i wcale trudno nazwać dbaniem o rozwój). A stacje własne jak były bez rozbudowy tak i dalej są. Najważniejsze to zachować dobry humor ;-). Pozdrawiam
        Odpowiedz
        • komentarz
          Piotr Domański 22:13 14-11-2018
          Tak jak pisałem - maszynki do drukowania pieniędzy nie mamy. Nasze nakłady na inwestycje w sieć mobilną wzrosły w pierwszym półroczu o prawie 50%, w porównaniu z pierwszym półroczem 2017 r. między innymi właśnie w związku z refarmingiem. W liczbach bezwzględnych to 135 mln złotych, które poszły na same inwestycje. Rozumiem, że każdy chciałby by proces objął w pierwszej kolejności właśnie miasto, w którym mieszka, ale niestety by tak się stało musielibyśmy mieć nieograniczone pokłady gotówki. Bardzo intensywnie pracowaliśmy i pracujemy w kilkunastu miastach i aglomeracjach w Polsce, zarówno wschodniej, zachodniej, północnej czy też południowej, lecz wszędzie i od razu nie możemy dokładać kolejnych warstw 4G LTE. Sprawę traktujemy bardzo poważnie.
          Odpowiedz
          • komentarz
            Nokian 11:31 15-11-2018
            Kwestia posiadanych środków finansowych, a ich alokowanie to dwie różne sprawy. Nie mniej i tak nasza dyskusja niewiele zmieni w tym temacie. Jeżeli temat refarmingu musi poczekać to przyjrzyjcie się, proszę, sytuacji w ścisłym centrum miasta, gdzie indoor często mamy nawet 2G. Ewidentnie brakuje stacji w trójkacie Kościoła Farnego (jest tam Plus)/hotelu Cristal/hotelu Kawelin(stacji wojewódzkiego Sanepidu). Okoliczne stacje (ze względu na niskie położenie oraz zabudowę centrum) nie są w stanie zapewnić odpowiedniego sygnału indoor. Przez to Orange (podejrzewam że TMobile także) w centrum miasta są praktycznie nieużywalne. Prośba o weryfikację tematu i podjęcie stosownych działań. Dziękuje.
            Odpowiedz
            • komentarz
              Piotr Domański 17:39 20-11-2018
              Uzupełniając informacje - zapewne będzie to druga połowa przyszłego roku.
              Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 10:37 14-11-2018
    Kiedy Kielce?? :) ;p ;p
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 18:48 14-11-2018
      Najpierw pracujemy w miastach, gdzie inwestycje są potrzebne bardziej. Ale na Kielce też przyjdzie w przyszłości czas.
      Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 05:51 15-11-2018
        To czekamy, czekamy. Otwórzcie chociaż w Kielcach Smart Store Orange :) Nie mamy porządnego salonu, a miasto nie należy do małych :) A świętokrzyskie jest Waszym "dobrym" klientem :)
        Odpowiedz
  • komentarz
    emitelek 19:09 14-11-2018
    A to zdjęcie to z której wieży Emitela? Macie na to zgodę? ;)
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 22:14 14-11-2018
      To zdjęcie jest stare jak świat, od dawana wykorzystywane na blogu i od równie dawna mamy do niego pełne prawa.
      Odpowiedz
      • komentarz
        emitelek 16:35 21-11-2018
        Spoko, wiem przecież; tak się tylko przekomarzam ;)
        Odpowiedz
  • komentarz
    Plocu 21:31 14-11-2018
    Wzrost prędkości odczują tylko posiadacze telefonów z agregacją, ci mające starsze modele mogą doświadczyć spadku transferów (ograniczenie współdzielonego pasma 1800 z 15 na 10 MHz). Osobiście posiadam telefon, który powinien agregować 2 pasma, ale nigdy pojawił mi się wskaźnik 4G+. W mojej lokalizacji występują najczęściej stacje z 800+1800, czasami 800+1800+2600 (pojedynczo do każdej telefon loguje się). Czy to problem w oprogramowaniu telefonu (brak jakiejś konfiguracji) czy też operator dopuszcza modele tylko wybranych producentów?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 22:23 14-11-2018
      CAT w specyfikacji telefonu nie oznacza tylko liczby agregowanych pasm, lecz także szerokość całego kanału. Ten drugi wątek może okazać się ważniejszy i warto byś go sprawdził. Druga sprawa - oprogramowanie telefonów, które kupujesz w Orange optymalizujemy tak, by najlepiej jak to możliwe pracowały z naszą siecią. Jeżeli kupujesz telefon z innego źródła tej optymalizacji nie ma, więc nie gwarantujemy, że wszystko będzie działać idealnie. Nie wiem o jakim urządzeniu piszesz, jakie ma oprogramowanie, więc trudno mi się odnieść do Twojego pytania bardziej konkretnie. Trzecia sprawa - w ramach uwag ogólnych. Większość kupując telefony patrzy na wygląd, aparat czy baterię. Na łączność spogląda niewielu, co jednak mocno przekłada się na jakości korzystania z sieci.
      Odpowiedz
      • komentarz
        Darek 22:54 14-11-2018
        A jaki smarfon wg Ciebie ma najbardziej kompletny i najlepszy pod względem wydajności układ łączności?
        Odpowiedz
        • komentarz
          Pan Pikuś 11:40 15-11-2018
          @Darek,Siaomi ?
          Odpowiedz
          • komentarz
            juzew 14:12 15-11-2018
            Nieprawda. Jeśli chodzi o układ sieciowy, obsługę LTE800 a w szczególności agregację częstotliwości to "chińczyki", również siaomi są jednym z najgorszych wyborów, zwłaszcza tańsze modele typu Redmi, huawejowy Honor itp. Nie wspomnię już o częstym braku obsługi LTE 800, ale w "chińczykach" bardzo często brak obsługi agregacji wszystkich pasm dostępnych w PL, a jeśli już agregacja jest to najczęściej wykastrowana z niektórych kombinacji pasm, brak obsługi wyższych modulacji czy MIMO 4x4. A to wszystko ze względu na oszczędności, bo funkcje te wymagają od producenta zakupu dodatkowych licencji, a Chińczycy lubią na tym oszczędzać.
            Odpowiedz
            • komentarz
              Plocu 14:32 15-11-2018
              Tak też i może jest w moim przypadku, co prawda 800MHz działa ale agregacja w Europie już nie
              Odpowiedz
        • komentarz
          Piotr Domański 16:17 15-11-2018
          @Darek dobre pytanie - zrobimy taki materiał na bloga ;-)
          Odpowiedz
          • komentarz
            Darek 17:34 15-11-2018
            Świetnie! Czekam niecierpliwie.
            Odpowiedz
      • komentarz
        Plocu 14:28 15-11-2018
        Telefon nie pochodzi z polskiej dystrybucji, jest od nieistniejącego już chińskiego producenta, więc oprogramowanie nie jest już rozwijane. Sercem jest Snapdragon 820 więc teoretycznie to nawet 3 nośne mogą być agregowane (3x20MHz). Niestety nie dotarłem do pełnej specyfikacji producenta. W chwili obecnej bazuję na alternatywnym wolnym oprogramowaniu i jedyne co udało mi się z niego "wycisnąć" to w trybie tylko LTE zaczęło działać VoLTE (nie działa w trybie automatycznym)
        Odpowiedz
        • komentarz
          Plocu 15:43 15-11-2018
          Co prawda niektórzy użytkownicy tego modelu potwierdzają na forach, że agregacja zadziałała, ale tylko nad polskim morzem
          Odpowiedz
    • komentarz
      jkhg 23:58 14-11-2018
      Właśnie, że własne 10MHz jest lepsze niż wspólne 15MHz, bo to 7,5MHz na jednego operatora. Do tego dochodzi kolejne 10MHz w LTE2100, a przy balansowaniu ruchem, które będzie wprowadzane, Twój telefon będzie automatycznie przełączany na pasmo, które jest najmniej obciążone.
      Odpowiedz
  • komentarz
    MHz 00:03 15-11-2018
    Jak sprawidzić czy korzystam z 2100 MHz ?
    Odpowiedz
  • komentarz
    Łukasz 09:07 16-11-2018
    Ciekawe czy coś dacie na Mikolaja moze by tak podwojne albo potrojne doładowanie?
    Odpowiedz
  • komentarz
    Cytrynowy 00:34 21-11-2018
    Panie Piotrze, proszę mi wytłumaczyć - dlaczego występuje niekonsekwencja w zakresie konfiguracji sieci zależnie od obszaru/województwa? Mam tu na myśli sieć 2G/GSM i usługę CellBrodcast (Cell Info) która to zasadniczo działa na kanale CB 50. Jako zawodowy kierowca korzystam z tej usługi i porównuję ją w różnych regionach Polski na swoim terminalu BlackBerry. Dla przykładu usługa działa praktycznie na połowie Podkarpacia. Na sąsiedniej lubelszczyźnie działa już w niektórych gminach ale działa i informacje są rozsyłano "w kratkę". Taki sam ser szwajcarski dot. CI jest w Małopolsce, tu jest, tam nie ma. Znowu jadąc dalej np. w całym województwie łódzkim nie działa wcale, żadna stacja nie wysyła CB. Przykładów można mnożyć. Proszę powiedzieć - dlaczego tak jest? Czy sieć już zapomniała o niektórych klientach którzy ciągle korzystają jedynie z telefonów GSM-owych i cieszą się tą usługą jako miły dodatek w ich telefonie? Dlaczego jest niekonsekwencja we włączaniu CI/CB ? Pozdrawiam!
    Odpowiedz
  • komentarz
    Doktor 15:15 21-11-2018
    Czy można dowiedzieć się o terminie odpalenia stacji Orange ID: 20677. Masz uzbrojony i czeka na pierwsze transfery. Chętnie potestuję wydajność agregację :)
    Odpowiedz
  • komentarz
    MAURYCY 19:03 28-04-2019
    Część z tego transferu pochodzi ode mnie ;-)
    Odpowiedz

;

Oferta

Huawei Mate 20 Pro. TEST (9)

Marta Krajewska

9 listopada 2018

Huawei Mate 20 Pro. TEST
9

w Orange możecie już kupić najnowszy flagowiec Huawei Mate 20 Pro. Od momentu premiery ten smartfon budził sporo emocji, przede wszystkim z powodu… designu.

Kwadratowy układ aparatów i lampa diodowa został porównany do kuchenki indukcyjnej. Jednak po przetestowaniu tej kuchenki, rozbawienie zamienia się w zachwyt. Huawei wyposażył swój flagowiec w potrójny aparat Leica, z ultra szerokokątnym obiektywem. Na co pozwala ten układ sił? Sprawdźcie w moim teście.

Huawei Mate 20 Pro ma też sztuczną inteligencję, która jest nieodzownym elementem nowoczesnych smartfonów. Dzięki niej Mate 20 Pro ciągle uczy się zachowań właściciela: dostosowuje układ folderów, powiększa i umieszcza na górze ekranu najczęściej oglądane zdjęcia, umożliwia też połączenie informacji z profili w różnych serwisach społecznościowych.

Co jeszcze potrafi Mate 20 Pro? Sporo. Przez kilka dni testowałam ten model, żeby opowiedzieć Wam więcej o jego możliwościach. Przyznam, że ciężko było się rozstać.

Na stronie znajdziecie ceny smartfona w naszych planach taryfowych: Huawei Mate 20 Pro

A mój test poniżej.
Jeśli spodobał wam się mój test, polajkujcie film na Youtubie. Jeśli chcielibyście żebym w kolejnych odcinkach przetestowała konkretne modele telefonów, wpiszcie je w komentarzu pod tym postem. A może macie pytania dotyczące Mate 20 Pro? Wpisujcie, chętnie podzielę się wrażeniami.

Udostępnij: Huawei Mate 20 Pro. TEST
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 17:41 09-11-2018
    Super video Marto :) Super test :)
    Odpowiedz
    • komentarz
      Marta Cieślak-Krajewska 15:41 15-11-2018
      :-)
      Odpowiedz
    • komentarz
      MAURYCY 19:04 28-04-2019
      Zgadzam się :-)
      Odpowiedz
  • komentarz
    Mateusz 12:59 15-11-2018
    Fajny filmik, ale... Proszę mnie źle nie zrozumieć, lecz to nagranie jest bardziej prezentacją, aniżeli testem. Po prostu jest zbyt ogólnikowo ;) Nie mniej jednak filmy jest w porządku i można z niego dowiedzieć się podstawowych informacji :)
    Odpowiedz
    • komentarz
      pablo_ck 14:41 15-11-2018
      I o to raczej chodzi :) Podstawowe informacje :) A jeśli ktoś chce "dokładniejszych" testów to w sieci jest ich kilka :)
      Odpowiedz
    • komentarz
      Marta Cieślak-Krajewska 15:40 15-11-2018
      Mateusz, dzięki za opinię. Założeniem nie jest tez podawanie specyfikacji technicznej telefonów- koncentrujemy się na wrażeniach i tym, co jest przydatne z punktu widzenia użytkownika. Napisz, jakich informacji potrzebowałbyś w teście. Zależy mi, aby format trafiał w potrzeby czytelników bloga, więc zawsze jest przestrzeń do zmian :-)
      Odpowiedz
      • komentarz
        Mateusz 15:58 16-11-2018
        Oczywiście suche dane nie są potrzebne. Jak ktoś ogląda recenzję danego smartfona to chyba wie jaką ma specyfikację. W każdym razie nie to miałem na myśli. Np. Pani Marta wspomina o trzech dniach pracy na jednym ładowaniu. Jednak nie wiem jak konkretnie korzysta z telefonu. Jest tutaj dużo zmiennych jak: automatyczne podświetlenie ekranu czy może stała wartość na poziomie 50%, Internet - w jakich proporcjach WiFi w stosunku do LTE, czy choćby synchronizacjach danych. W każdym razie moi zdaniem warto wspomnieć ile wynosi tzw. SoT (screen on time), który informuje jak długo ekran w sumie był uruchomiony. Podsumowując, uważam, że filmy w kilku aspektach jest zbyt ogólnikowy by go nazywać "Testem". Zamiast tego nazwałbym go np. "Pierwsze wrażenia", "Szybki test", itp. Sam filmy jest naprawdę ok i jest dobrym wstępem do jakiejś dłuższej recenzji :)
        Odpowiedz
  • komentarz
    Gosc 20:00 16-11-2018
    Co z dostepnoscia tych telefonow ? W zadnym salonie w Lodzi nie mozna go dostac ,online tez niedostepny.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Marta Cieślak-Krajewska 17:49 20-11-2018
      Telefon jest już dostępny w sklepie internetowym.
      Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej