Był już teaser w postaci Noki 3310, teraz czas na prawdziwe wejście smoka. Nokia 3 i Nokia 5 właśnie pojawiły się w naszej ofercie. To już nie ciekawe produkty dla niszowego odbiorcy, a pełnoprawne smartfony ze sporymi możliwościami. Spodziewajcie się na blogu testów obu modeli (podzieliliśmy się nimi ze Zbyszkiem), a na razie czas na szybki przegląd możliwości nowych smartfonów.
Nokia 3
Zacznijmy od mniejszego z nich – Nokia 3. Celowo nie piszę „tego z niższej półki”, bo to bardzo fajny, dobrze wykonany smartfon, z niezłymi parametrami. Jednak bez wątpienia jest mniejszy ;-) Ma 143x71x8,48 mm, a waży tyle co nic. To zapewne efekt zastosowania obudowy z poliwęglanów i aluminiowej ramki. By dokończyć temat wyglądu – smartfon wyposażony jest w wyświetlacz o przekątnej 5 cali z matrycą w technologii LCD, przykryty szkłem Gorilla Glass. Posiada klawisze pod ekranem i regulację głośności oraz przycisk on/off po prawej stronie ekranu.
Telefon działa dzięki czterordzeniowemu procesorowi 1,3 MHz, 2 GB RAM, a dane są przechowywane na 16 GB pamięci twardej z możliwością rozszerzenia o 128 GB dzięki karcie MicroSD. Cały zestaw napędza bateria o pojemności 2630 mAh. Działa na Androidzie 7.0. Telefon posiada oczywiście dwa aparaty, oba o rozdzielczości matrycy 8 MP. Obsługuje agregację pasm 4G LTE – CAT 4, czyli wysłanie plików do 50 Mb/s a pobieranie do 150 Mb/s.
Za smartfon Nokia 3 na start zapłacicie za od 169 zł (przy najtańszych Smart Planach LTE) do 0 zł przy Smart Planie LTE Wspólny za 129 zł. Opłata miesięczna to 20, 15 lub 10 zł. W przypadku Smart Plan LTE za 39 zł, z którego sam korzystam, płacicie za telefon na start 129 zł, a później miesięcznie, już razem z abonamentem – 49,99 zł. Przy Smart Plan LTE za 49,99 zł na start płacicie 69 zł, a następnie co miesiąc 64,99 zł. Oczywiście już z abonamentem, w ramach którego możecie korzystać z 5 GB neta (a przez pierwsze 3 miesiące z 9 GB), nielimitowanych rozmów, SMS-ów i MMS-ów oraz 4,06 GB w roamingu w UE.
Nokia 5
Teraz czas na większego z dzisiejszych bohaterów. To również nie jest telefon z najwyższej półki, ale bardzo fajny „średniak”. Telefony są podobnej wielkości – Nokia 5 jest o 6 mm dłuższa, i półtorej milimetra szersza. Mieści za to ekran o rozdzielczości 5,2 cala i matrycę 1280x720 w technologii LCD. Tu również mamy Gorilla Glass. Skoro już przy obudowie jesteśmy – ta w przypadku Nokii 5 jest całkowicie aluminiowa i bardzo dobrze leży w ręce. Smartfon jest jednak przez to cięższy.
Od mniejszego krewniaka Nokię 5 aparat – to już 13 Mp. Drugi nadal ma 8 Mp. Kolejnym elementem wyposażenia, na który trzeba zwrócić uwagę jest procesor. Tutaj mamy już pełnoprawnego Qualcomm Snapdragon 430, wspieranego przez 2 GB RAM. Pamięć telefonu mieści 16 GB danych, a można ją rozszerzyć o 128 GB. Całość napędza bateria o pojemności 3000 mAh. Podobnie jak mniejszy kuzyn obsługuje CAT 4. Za to, w przeciwieństwie do niego, posiada czytnik linii papilarnych.
Nokia 5, jest już klasycznym telefonem ze średniej półki, więc cena, jak się domyślacie jest wyższa niż w przypadku Noki 3. Jednak różnica nie jest duża. W Smart Plan LTE za 29 zł kwota na start to 239 zł, podczas gdy miesięczna rata to 30 zł. Miesięcznie zapłacicie więc 49,99 zł (przypominam o rabacie wysokości 10 zł za plan z urządzeniem). W kolejnym planie taryfowym cena na start się nie zmienia, jednak obniżamy miesięczną opłatę do 25 zł. Oznacza to, że za plan mobilny, z nielimitowanymi rozmowami i SMS, a dodatkowo 2 GB neta oraz smartfon zapłacicie miesięcznie 54 zł. Gdybyście się zdecydowali na Smart Plan LTE, za 79 zł za telefon zapłacicie 119 zł na start i 84 zł miesięcznie. A to już 10 GB neta, nielimitowane rozmowy, SMS, MMS, 5,07 GB w roamingu i 100 minut rozmów międzynarodowych.
Komentarze
Strasznie skaczecie po tych motywach reklamowych. ;P Jednego dnia kucharze z motywem LOVE, później (bardzo udana) „cinematyczna” reklama, później Krupa, a teraz znów piosenka LOVE. Spójność górą.
OdpowiedzTutaj popieram Twoje zdanie manyaky. Też mi się to troszkę nie podoba.
OdpowiedzNowe zasady, nowe, przejrzyste taryfy-nowa kampania? Może poprzednie się nie sprawdziły i dlatego powrót do pierwszej wersji?
OdpowiedzAnja Rubik ?
OdpowiedzFaktycznie, sorry!
Odpowiedz