Oferta

„Recykling Samsungów” – czyli przynieś S6 lub S5, a dostaniesz S7 taniej

Piotr Domański Piotr Domański
24 marca 2016
„Recykling Samsungów” – czyli przynieś S6 lub S5, a dostaniesz S7 taniej

To stanowczo promocja dla stałych klientów Samsunga. Niezależnie czy używacie, czy trzymacie w szufladzie – jeżeli zdecydujecie się rozstać ze swoim Galaxy S6 lub S5 będziecie mogli kupić najnowszego Samsunga S7 zarówno w wersji edge, jak i bez zagiętych krawędzi. Jeżeli przyniesiecie model S5 otrzymacie od nas kupon o maksymalnej wartości 800 złotych, a jeżeli S6 o wartości 1200 złotych. Oczywiście wycena może być też niższa – dokonuje jej pracownik salonu, zgodnie z cała masą wytycznych, tak by faktycznie oddawała ona wartość modelu. Telefon może nosić ślady normalnej eksploatacji, jednak nie przyjmiemy telefonu z pękniętym wyświetlaczem, czy niesprawną baterią. Całej operacji możecie dokonać wyłącznie w naszym salonie firmowym, a promocja nie dotyczy ofert ratalnych. Czy warto? Moim zdaniem tak. Trudno będzie Wam spieniężyć, choćby na Allegro używaną S6 czy S5 za taką cenę. Wiem, że są aukcje, ale jedna sprawa to aukcje, druga to zainteresowanie nimi. Z kolei kupić S7 z takim rabatem to też jest coś. Więcej o promocji przeczytacie na stronie Orange Buy back. Warto tam zajrzeć. P.S. zapomniałem dodać - promocja trwa do końca miesiąca.


Sieć

Jak operatorzy „walczyli” w metrze

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
24 marca 2016
Jak operatorzy „walczyli” w metrze

Od lutego br. w całym metrze macie dobry zasięg komórek i LTE wszystkich sieci komórkowych. Sukces sprawdziłem empirycznie. Działa i to naprawdę dobrze. Druga linia poszła jak z płatka, bo w czasie jej budowy od razu pomyślano o telekomunikacyjnych potrzebach pasażerów. Ciężką „walkę” mieliśmy na pierwszej linii - bo ingerowaliśmy w już funkcjonujące metro i system łączności - chociaż operatorzy dogadali się by inwestycję dokończyć razem.

e0000579968849bda7c05f03e10728353bfWracam do tego dlatego, że dostałem ciekawe dane dotyczące modernizacji całej pierwszej linii. Zacznę od czasu, który odgrywał kluczową rolę. Na peronach i na antresolach technicy mogli pracować od godz. 00:30 do 04:30, natomiast w tunelach… od godz. 01:00 do 03:30 czyli tylko 2,5 godziny na dobę. Wszystko pod czujnym okiem pracowników Warszawskiego Metra i z zegarkami w rękach. W tym czasie trzeba było zrobić m.in. systemy antenowe, podłączyć zasilanie, transmisję i urządzenia sterujące. Najszybciej poszło na stacji Natolin -  6 nocy, najdłużej na Dworcu Gdańskim - 15 nocy. Jednak sam czas potrzebny na montaż to nie wszystko. Wejście techników na każdą ze stacji poprzedzało planowanie i różne ustalenia, które też pożerały czas.

Łącznie na pierwszej linii są teraz 242 anteny, wykorzystanych jest 11,5 km tzw. kabla promieniującego i 22,28 km kabla zwykłego. Zużytych zostało też 5 500 kg stali na konstrukcje pod urządzenia, drabinki, anteny itp. A wszystko po to, abyście mogli komfortowo korzystać z komórek i laptopów, kiedy tylko chcecie. Chociaż niektórzy pewnie wolą w metrze przeczytać gazetę lub książkę.


Bezpieczeństwo

Uważajcie na stronach e-banków!

Michał Rosiak Michał Rosiak
24 marca 2016
Uważajcie na stronach e-banków!

Temat oczywiście jest już stary i znany, tym niemniej nawet o podstawach dbałości o bezpieczeństwo trzeba regularnie przypominać. Tym bardziej, że na witrynach banków (przynajmniej tych, z których korzystam ja i moi znajomi) ostatnio znów pojawiają się informacje o zagrożeniach, związanych ze złośliwym oprogramowaniem. A przypomnienie zasad wręcz łapie się w świąteczny klimat, bo w końcu tłumaczę, jak nie pozwolić przestępcom robić sobie z nas jaj, ewentualnie nie pozwolić by zrobiono z nas barana. Niekoniecznie wielkanocnego.

Pamiętajcie więc, by:

  • Wyłączyć na telefonie/tablecie instalację aplikacji z nieznanych źródeł.
  • Nie instalować dodatkowych aplikacji, o które "prosi bank" w wysłanej do nas korespondencji, czy w okienku na stronie.

    - mobilne aplikacje bankowe są dostępne wyłącznie w oficjalnych sklepach dla systemów operacyjnych

    - taka korespondencja to niemal na pewno phishing, zaś pop-up na stronie może być efektem działania złośliwego oprogramowania na komputerze

  • Kody SMS, czy odpowiedzi z tokena wpisywać wyłącznie w odpowiednie miejsce w serwisie WWW lub aplikacji mobilnej
  • Zastanowić się, czy chcemy przydzielić aplikacji uprawnienia administratora (jedynie w przypadku bardzo nikłej części aplikacji jest to uzasadnione)
  • Nie otwierać załączników od nieznanych nadawców, być ostrożnym w przypadku niestandardowych załączników nawet od znanych odbiorców
  • Oczywiście pamiętać o aktualizacjach systemu, aplikacji i antywirusowa, a także o korzystaniu z aplikacji firewall

Jeśli macie choć odrobinę wątpliwości w kwestiach, związanych z e-bankowością, nie tylko w tych opisanych powyżej, zanim podejmiecie jakąkolwiek aktywność, koniecznie skontaktujcie się ze swoim bankiem!

Pamiętajcie, że dla cyber-przestępców święta to świetna okazja by skorzystać z naszego wyluzowania, z tego, że chcemy wypoczywać, spędzać czas z rodziną, czytać książkę, czy też bezmyślnie wpatrywać się w telewizor. Wszystko, co nam w tym przeszkadza, po prostu sobie klikniemy, by mieć święty spokój.

Życzę Wam zatem, byście pozostawali w gronie tych internautów, których cyber-przestępcy nie lubią, bo nie przynoszą im żadnego zysku. A przy okazji również tego, byście mogli spokojnie zająć się którąś z aktywności wymienionych powyżej, albo w inny, równie dobry sposób, spędzili święta. Wesołego Alleluja!

Scroll to Top