Reklama

Z prędkością Orange Światłowodu

20 stycznia 2021

Z prędkością Orange Światłowodu

Rok dopiero się zaczął, a ja mam dla Was trzy nowe spoty i konkurs z fajnymi nagrodami. Czytajcie, oglądajcie, dzielcie się opiniami w komentarzach, no i koniecznie bierzcie udział w konkursie, bo warto. A co i jak przeczytacie poniżej.

Polowa stycznia za nami, więc po serii wywiadów z członkami Ekipy Orange czas już pokazać Wam serię spotów… z członkami Ekipy Orange. 😉 Tym razem w ramach znanego Wam już formatu Orange Challenge, w którym Ulka z Michałem rzucają wyzwania (jak choćby to, w którym prosiliśmy Was o pakowanie świątecznych prezentów tak, aby przypominały kształtem coś zupełnie innego) wzięliśmy na warsztat Orange Światłowód. Ale nie jakąś jego konkretną nową ofertę, tylko samą technologię, której używanie postanowiliśmy porównać do używania tradycyjnego łącza internetowego. Oczywiście mogliśmy to zrobić w sposób bardzo technologiczny – zaprosić ekspertów i zrobić testy. Ale ponieważ we wrześniu na live w naszych mediach społecznościowych już takie ćwiczenie wykonaliśmy, to teraz testujemy łącze z lekkim przymrużeniem oka. Mówiąc wprost – pokazujemy codzienne czynności wykonywane z prędkością tradycyjnego łącza internetowego, a później te same czynności wykonujemy w prędkością Orange Światłowodu. W naszych spotach obieramy więc jabłka, kroimy marchewkę i składamy pranie. Brzmi ciekawie? Sami oceńcie. Ja najbardziej lubię spot z jabłkami. Może to kwestia dobrego triku, który pozwala robić to zdecydowanie szybciej i przy okazji bardzo zabawnie wygląda w kadrze.

Mam nadzieję, że Wam się podobało. To był szalony dzień na planie zdjęciowym i mój pierwszy plan online. Nowe czasy i wynikające z reżimu sanitarnego nowe wyzwania, ale mam wrażenie, że daliśmy radę. Tłumaczę cóż to takiego plan zdjęciowy online – fizycznie w lokacji przebywają wyłącznie osoby niezbędne, jak aktorzy, reżyser czy technicy. Oczywiście wszyscy oni przechodzą testy na obecność wirusa, co nie zmienia faktu, że bez maseczek po planie poruszają się wyłącznie aktorzy. Pozostała część ekipy jest obecna na planie poprzez połączenie wideo, gdzie może na żywo zgłaszać swoje przemyślenia czy uwagi na przykład do reżysera. Przyznam, że ciekawe doświadczenie.

Ale powiedziałam na początku, że jest też konkurs, więc teraz kilka słów o nim. Pokazaliśmy Wam w praktyczny i śmieszny sposób co oznacza ultraszybkość Orange Światłowodu. I jak to w challenge’u teraz prosimy Was o pokazanie nam (w formie zdjęcia lub wideo z krótkim opisem) co potraficie zrobić z prędkością Orange Światłowodu. Zgłoszenia należy publikować o tu. Czekamy na nie do 4 lutego. A nagrodzimy aż 8 osób. Będzie można wygrać projektor, tablet lub słuchawki. Jak zawsze trzymam za Was mocno kciuki! 🙂

Udostępnij: Z prędkością Orange Światłowodu

Oferta

Światłowodowa współpraca czyli spółdzielnia, którą warto pokazać

22 listopada 2019

Światłowodowa współpraca czyli spółdzielnia, którą warto pokazać

Ponad rok temu apelowałem na blogu do prezesów spółdzielni aby pozwalali nam instalować światłowody ich mieszkańcom. Mieliśmy wiele przykładów blokowania naszych inwestycji chociaż przepisy prawa nakazują właścicielom i  ich zarządcom udostępniać nieruchomości operatorom, którzy chcą zbudować sieć. To się jeszcze zdarza, ale mamy coraz więcej dobrych i ciekawych przykładów. Oto jeden z nich.

Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która od lat działa jako operator budujący sieci światłowodowe, podpisała z nami porozumienie. Nie chcieliśmy tam prowadzić własnych inwestycji, bo jeśli to tylko możliwe unikamy dublowania sieci światłowodowej, bo lepiej się dogadywać. Podpisane porozumienie sprawiło, że w zasięgu światłowodu Orange znalazło się 8700 mieszkań w budynkach wielorodzinnych spółdzielni. Pierwsi klienci już korzystają z naszych usług. Prowadzimy też rozmowy ze spółdzielnią, abyśmy mogli skorzystać z łączy, które spółdzielnia doprowadziła do 9 tys. domków jednorodzinnych.

Udostępnij: Światłowodowa współpraca czyli spółdzielnia, którą warto pokazać

Sieć

„Jak to działa?” po raz ostatni. Pytania o światłowód i nie tylko

29 sierpnia 2019

„Jak to działa?” po raz ostatni. Pytania o światłowód i nie tylko

Czas na kolejny, ostatni już odcinek serii „Jak to działa?”. Postanowiłem odpowiedzieć w nim na Wasze pytania, które zadaliście w komentarzach pod poprzednimi materiałami. Skupiłem się na tych, które zadajecie najczęściej i które mogą dać najwięcej wiedzy Wam wszystkim. Wybrałem siedem głównie związanych ze światłowodem i siecią mobilną, na które odpowiedzi znajdziecie w wideo poniżej, a rozwinięcie części z nich także w tekście.

Uzupełnienia odpowiedzi – sztuki 3, w tym jedna o sieci mobilnej

Rafik pytał, jakiego kabla użyć, by podłączyć światłowód w domu jednorodzinnym. W wideo zasugerowałem mu, że to robota dla specjalistów, bo montaż światłowodu wymaga wprawy (i nie tylko). Dla wszystkich, którzy chcą zostać „bohaterami w swoim domu” przygotowałem już zresztą tekst: Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?. O jednej rzeczy powinniście szczególnie pamiętać – w każdym peszlu zawsze zostawiacie „pilota” czyli drut przeciągnięty przez jego środek. Inaczej nie ma to sensu. Mam nadzieję, że zawiera on dostatecznie dużo informacji by bohaterstwo zostawić innym 😉

Trzy słowa chciałbym dodać także do odpowiedzi dla NinjaFun. Po łączu miedzianym nie można podłączyć światłowodu. To inny rodzaj włókna, inna technologia przesyłania danych. Można zastosować rozwiązanie hybrydowe, chociażby G.fast. Sami tę technologię stosujemy w wyjątkowych, jednostkowych przypadkach, gdy nie ma technicznej możliwości doprowadzenia światłowodu do mieszkania, a jest on w piwnicy budynku. Jednak nie jest to rozwiązanie optymalne, ani docelowe.

W scenie, w której leci na mnie sporo makulatury, mówię o co najmniej 19 instytucjach (obok UKE), które muszą wyrazić zgodę lub zostać poinformowane o budowie stacji bazowej. To absolutne minimum, bo często jest ich znacznie więcej. W skrajnym przypadku blisko 40. Dlatego budowa stacji bazowej, która w teorii powinna trwać 18 miesięcy najczęściej trwa znacznie dłużej. Chcecie poznać ciekawą historię? Przeczytajcie tekst „Dylemat mieszkańców – chcą mieć lepszy zasięg, ale nie chcą nadajnika” z serwisu Telepolis.

Krótkie posumowanie „Jak to działa?” – głównie o światłowodzie

Seria zamknęła się okrągłą liczbą 20 odcinków, które w sumie odtworzono ponad 160 tys. razy, a największym powodzeniem cieszy się cały czas pierwszy – ten w którym opowiadam o podłączaniu światłowodów w domach jednorodzinnych. Widać, że dobrze trafiliśmy w Wasze potrzeby. Wątek montażu światłowodu wracał wielokrotnie, choćby wtedy, gdy pojechaliśmy do leżących w Kotlinie Kłodzkiej Pniaków, czy też do Krakowa, by odpowiedzieć nieco więcej o tym jak to się robi w mieście.




Seria skupiła się głownie na światłowodzie. Było jednak nie tylko o tym jak się go podłącza, lecz także poruszyliśmy wiele tematów związanych z tą technologią. Odwiedziliśmy światłowodowe laboratorium, raz by pokazać porządne „crash testy”, a drugi by opowiedzieć jak działa włókno optyczne. Był też odcinek, w którym opowiedzieliśmy nieco więcej o Programie Operacyjnym Polska Cyfrowa.

Opowiedzieliśmy także jak działa sieć komórkowa!

W kilku odcinkach opowiadaliśmy także o sieci mobilnej i zasadach jej działania. Nie tylko na co dzień, lecz także od święta, choćby takiego jak Orange Warsaw Festival, czy ferie zimowe. Mam nadzieję, że pozwoliło to udowodnić, że zasięg nie bierze się „z powietrza”, tylko ze stacji bazowych, a zarządzanie całą siecią to olbrzymi wysiłek i praca. Praca, o której przez całą serię opowiadali Ci, którzy ją faktycznie wykonują. Ekspertów było łącznie dwudziestu – tylu ile odcinków. Wielokrotnie więcej wspierało mnie konsultując merytorycznie odcinki, a często wspólnie z nimi głowiłem się jak w prostych słowach opowiedzieć o trudnych tematach. W przypadku sieci mobilnej byli wśród nich i Ci, którzy siecią zarządzają, i Ci którzy planują jej rozbudowę, a także tę rozbudowę realizujący.

Serwery, Internet Rzeczy, cyberbezpieczeństwo i sieć rdzeniowa

Orange to nie tylko usługi telekomunikacyjne. Coraz większa część naszej działalności to usługi biznesowe i wyspecjalizowane rozwiązania takie jak Internet Rzeczy. O tym także opowiadaliśmy w tej serii. Bardzo cieszę się z tego, że mogłem zabrać Was w piątym odcinku do Centrum Przetwarzania Danych w Łodzi – potężnej serwerowni należącej do Orange Polska. To miejsce, do którego bardzo trudno się dostać, świetnie zabezpieczone i przygotowanie nawet na bardzo trudne sytuacje.

W szóstym odcinku, wspólnie z kolegami z innogy Stoen Operator zajęliśmy się z kolei Internetem Rzeczy. Nie takim z opowiadań science fiction, futurologicznych analiz czy dystopijnych wieszczeń, lecz takim jakim jest on obecnie. Z łącznością, licznikami podłączonymi do sieci i pracą nad coraz bardziej zaawansowanymi rozwiązaniami, które ułatwiają nam życie. Te rozwiązania bazują na technologii LTE-M, którą cały czas rozwijamy, o czym ostatnio informowaliśmy.

Gdy już poruszamy takie tematy, nie może zabraknąć cyberbezpieczeństwa. Dlatego udaliśmy się do CERT Orange Polska by opowiedzieć więcej o phishingu i atakach DDoS. Korzystając z okazji wyjaśniliśmy też zasady działania CyberTarczy.

Nie mogło oczywiście zabraknąć sieci rdzeniowej. To sieć telekomunikacyjnych autostrad, łączących polskie miasta, a przez punkty styku także nasz kraj z resztą świata. Jest potężna – liczona w dziesiątkach tysięcy kilometrów i zdolna obsłużyć ruch liczony w Tb/s.

Odpowiadamy na Wasze pytania

Tworząc tą serię chcieliśmy być możliwie blisko Was – widzów. Do Pniaków pojechaliśmy, ponieważ pod każdym wideo „Mustafa” prosił, byśmy pokazali jak podłączamy światłowód „w wiosce”. Za każdym razem szukaliśmy powiązania między telekomunikacją, a tym co znacie – streamingiem video, festiwalami, grami – szeroko pojętą popkulturą. #10 i #20 odcinek serii to nawet Q&A, w których staram się odpowiedzieć na możliwie dużo Waszych pytań. Pierwszy z tych materiałów znajdziecie poniżej.

Warto też przejrzeć wpisy blogowe, które towarzyszyły filmom. Tam często rozszerzałem poruszane w nich tematy i odpowiadałem na Wasze pytania.

Co dalej z „Jak to działa?”

Dzięki tej serii daliśmy Wam wgląd w tę część sieci telekomunikacyjnej, którą można pokazać kamerą. To bowiem niezbędny warunek – nie można przecież zrobić wideo o czymś, czego nie można pokazać w obiektywie. Teraz szukam inspiracji (co zresztą widać na końcu dwudziestego odcinka) by za jakiś czas ruszyć z kopyta z nową vlogową serią. Na blogu będziemy jednak nadal pisać o technologii, a nasz YouTube będzie zapełniał się kolejnymi produkcjami.

Mam nadzieję, że „Jak to działa?” się Wam podobał i znaleźliście tam sporo cennych informacji. Dajcie znać w komentarzach.

Udostępnij: „Jak to działa?” po raz ostatni. Pytania o światłowód i nie tylko

Oferta

Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?

15 maja 2019

Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?

Wiecie jaki jest najlepszy dowód, że inwestycje w światłowód w domach jednorodzinnych (i nie tylko) trwają w najlepsze? Coraz częściej widzę pytania o to jak przygotować swój dom, na przykład w trakcie remontu na podłączenie światłowodu. Nic dziwnego, w zasięgu jest już prawie 200 tys. domów jednorodzinnych. Postanowiłem zebrać dla Was kilka wskazówek.

Zacznę jednak od tego, że wszystkie „poważne” prace na etapie podłączenia usługi , związane ze światłowodem powinni prowadzić fachowcy – dokładnie fachowcy Orange.

Przewody światłowodowe, choć nie są delikatne niczym porcelana, to jednak w trakcie montażu można je uszkodzić. Innym powodem, dla którego warto zostawić to specjalistom jest wykorzystanie w trakcie montażu specjalnych narzędzi, bez których obróbka cienkiego jak włos włókna światłowodowego jest praktycznie niemożliwa. Takich narzędzi na wyprzedaży w „Casto” nie kupicie.

Choć samo stworzenie instalacji to trudne zadanie, to do podłączenia można się przygotować. Światłowód do domu jednorodzinnego podłączamy na dwa  sposoby – „doziemnie” oraz po słupach. Zakładam, że na tym etapie nie wiecie jaką metodę zastosujemy u Was, więc opiszę obie.

Światłowód z podziemi do domu jednorodzinnego

Tutaj kluczem jest wyprowadzenie odpowiedniego kanału dla światłowodu bezpośrednio do granicy działki. Dzięki temu, gdy przyjdzie do instalacji nie trzeba będzie przekopywać ogródka, zrywać kostkę i walczyć z płotem. Powinniście zacząć od poprowadzenia między budynkiem, a płotem rury Ø40 mm, zaślepić ją i dobrze oznaczyć jej koniec. Rurę taką możecie nabyć praktycznie w każdym markecie budowlanym.  To pozwoli poprowadzić nam w przyszłości instalację. Rura powinna mieć możliwie mało zagięć, by łatwo można było wprowadzić do niej światłowód. W środku warto pociągnąć pilot – linkę lub cienki drut, za który później będzie można zaczepić przewód i przeciągnąć go przez rurę. Wielokrotnie w tekście używam tego sformułowania, zawsze dokładnie w tym kontekście.

To jednak dopiero początek, bo co prawda stworzyliśmy właśnie drogę dla światłowodu do waszego domu, jednak zapewne na jego peryferia. Kolejnym elementem, o którym powinniście pamiętać jest montaż tak zwanej telekomunikacyjnej skrzynki mieszkaniowej. Zaleca się, by była gdzieś przy wejściu do budynku, w garażu lub w pomieszczeniu gospodarczym.

Taką skrzynkę możecie znaleźć w internecie, kupić na Allegro, więc nie będę się rozwodził. Od 2013 roku jest obowiązkowa w budynkach wielorodzinnych. W przypadku budynków jednorodzinnych niestety każdy właściciel musi osobiście o nią zadbać. Jednak o telekomunikacyjnej skrzynce mieszkaniowej będzie nieco więcej poniżej.

Światłowód do domku jednorodzinnego biegnie także po słupie

Światłowód do domków jednorodzinnych prowadzimy także po słupach. Takie rozwiązanie mogliście zobaczyć  między innymi w dwóch materiałach wideo, gdzie pokazywałem Wam podłączanie światłowodu do osiedla domków jednorodzinnych.

Tutaj kluczowym elementem jest pozostawienie możliwości wprowadzenia światłowodu do budynku. Najlepiej sprawdzi się rura osłonowa lub tzw. korytko prowadzące z górnej części domu – okolic dachu, podbitki dachowej, ganku do wspomnianej telekomunikacyjnej skrzynki mieszkaniowej. Wlot takiej rury powinien być zamknięty, zabezpieczony i znajdować się w możliwie niewidocznym, choć dostępnym miejscu, w pobliżu którego będzie mocowany kabel zawieszony ze słupa. Tak jak poprzednio zostawiamy w środku  pilot i dbamy, by rurka miała możliwie mało delikatnych zgięć.

Telekomunikacyjna skrzynka mieszkaniowa przydaje się do światłowodu

Taka skrzyneczka  to w nowobudowanych budynkach wielorodzinnych już standard. Jednak w domach jednorodzinnych nadal rzadko spotykana. Może być zarówno wbudowana w ścianę jak i umieszczona na niej. Powinna być dość duża minimum 280x360x80mm (odpowiednio – szerokość, wysokość, głębokość), a w środku powinno znaleźć się przynajmniej jedno gniazdo 230V/50Hz. W związku z tym powinna być także w miejscu niedostępnym dla dzieci, być zamykana oraz posiadać II klasę ochronności zgodnie z normą PN-EN 61140:2016-07 – Ochrona przed porażeniem prądem elektrycznym.

Schemat instalacji światłowodowej w domu

Wspomniane już rurki (lub peszle) powinniście poprowadzić do tych miejsc w budynku, w których będziecie chcieli korzystać z internetu czy TV, a także tych miejsc, które zapewnią najlepszy zasięg Wi-Fi. Warto od razu poprowadzić nim przewód Gigabit Ethernet, którym w przyszłości podłączycie na przykład komputer lub Smart Wi-Fi Box. Takie peszle powinny mieć średnicę wewnętrzną minimum 12 mm i być zaopatrzone w piloty. Warto także pociągnąć jeden z peszli do miejsca gdzie planujecie mieć zestaw kina domowego i pozostawić tam tylko pilota. Pozwoli on w przyszłości w razie potrzeby pociągnąć tam światłowód. Na jego końcu warto zamontować puszkę 60 mm głębokości i gniazdko światłowodowe. Taki układ pozwoli w przyszłości szybko zamontować światłowód.

Peszle to trudna sprawa. Często łamią się, pod wpływem na przykład ciężaru wylewki betonowej i stają się niedrożne.  Instrukcje prawidłowego kładzenia peszli znajdziecie w internecie, a przy odbiorze budynku zwracajcie na nie baczną uwagę.

Jeżeli planujecie większy dom, warto stworzyć całą sieć kabli Gigabit Ethernet, do kilku pokoi. Niestety fizyki nie oszukamy i zasięg WiFi może nie sięgnąć wszędzie. Dlatego może się przydać urządzenie, które poszerzy zasięg modemu, takie jak Smart WiFi Box. To element szerszego systemu naszego Smart WiFi, które pozwala zoptymalizować działanie domowej sieci.

Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej, jak przygotować swój dom, czy też mieszkanie na nową technologię to zapraszam do zapoznania się z dokumentem przygotowanym specjalnie przez Orange dostępnym pod tym linkiem: https://www.orange.pl/ftth_oferta.phtml#standard_techniczny

Jeżeli jesteście już w zasięgu światłowodu zajrzyjcie po prostu na stronę orange.pl by dowiedzieć się więcej o ofercie. Możecie go wziąć także na próbę.

Udostępnij: Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?

Sieć

Kłodzko światłowodowe – ponad 5 tys. domów i firm w zasięgu

26 marca 2019

Kłodzko światłowodowe – ponad 5 tys. domów i firm w zasięgu

W styczniu był na blogu materiał o światłowodzie w Kotlinie Kłodzkiej, teraz czas na samo Kłodzko. Planujemy, że do połowy domów i mieszkań w mieście dotrze światłowód z prędkością nawet 1 Gb/s. Planujemy zainwestować w mieście 4,7 mln zł, czyli kwotę, za które można zbudować na przykład 3 boiska sportowe.

Podpisaliśmy dzisiaj porozumienie z władzami miasta, by wszystko przebiegało szybko i sprawnie. Światłowód do pierwszych domów dotrze już w tym roku. I domów piszę tutaj świadomie – podłączać będziemy nie tylko duże budynki, lecz także domki jednorodzinne. Takie porozumienia z podpisaliśmy  już wcześniej z blisko 50 samorządami m.in. Włocławkiem, Zakopanem, Augustowem czy Ząbkowicami Śląskimi. To m.in. dzięki nim  możemy stale rozwijać naszą sieć światłowodową.

Jeżeli nie byliście jeszcze nigdy w Kłodzku i okolicach, poniżej mały teaser. Warto zajrzeć, bo to jedna z najpiękniejszych krain w Polsce.

Udostępnij: Kłodzko światłowodowe – ponad 5 tys. domów i firm w zasięgu

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej