Reklama

Zimowe kampanie z Ekipą Orange

5 lutego 2021

Zimowe kampanie z Ekipą Orange

Już chyba Was przyzwyczaiłam, że głównie bywam tu ostatnio w tematach wokół Ekipy Orange, więc zakładam, że nikogo nie zdziwi, że dziś napiszę o… Ekipie Orange. 😉

Pamiętacie, że Ulka i Michał byli obecni w naszych dwóch reklamach świątecznych? Ale święta, święta i po świętach, więc czas już było zabrać z telewizji choinki i prezenty (choć u Michała Dudzińskiego w domu choinka ma się wciąż bardzo dobrze. Moja niestety już umarła, ale wspierała mnie mocno podczas samotnej świątecznej izolacji w domu, więc miała prawo się poczuć gorzej ;-)). I dlatego od kilku dni mamy dwie nowe kampanie, a w nich Ulka i Michał rzucają nowe Orange Challenge.

O ofercie rozpisywać się nie będę, bo wszystko znajdziecie o tu, ale za to pokażę Wam jak wyglądała praca na planie od kuchni oraz jak prezentują się jej finalne efekty które od kilku dni możecie oglądać w telewizji. Zacznę od samej pracy na planie. Spoty były dwa, więc potrzebowaliśmy dwóch dni zdjęciowych. To był ten okres stycznia, kiedy mrozy były niemiłosierne, a my pół dnia spędziliśmy w parku w Konstancinie. Pobudka przed 6 rano, a na termometrze -16 stopni. Jest to ogromne wyzwanie dla obsługi planu, która po każdym ujęciu czeka na aktorów z ciepłymi kocami i maskuje makijażem sine od zimna nosy i usta. Ale powiem Wam, że daliśmy radę i o dziwo nikt się nie rozchorował. Ale co ja tu będę się przydługo rozpisywać. Sami zobaczcie jak to było. A materiał mamy dzięki Kubie z Ekipy Orange, który relacjonował dzielnie oba dni na planie.

Dzień pierwszy


Dzień drugi

Jak widzieliście to nie są łatwe czasy do pracy na planie zdjęciowym. Specjalne procedury, testy, reżim sanitarny, maseczki (poza aktorami), a jeszcze do tego wszystkiego prawdziwa zima. Ale jakoś daliśmy radę i powiem Wam, że to, co wyszło, prezentuje się bardzo dobrze. Sami oceńcie. I koniecznie napiszcie w komentarzu, który z dwóch spotów jest Waszym faworytem. Ja nie ukrywam wolę ten w parku, ale może dlatego, że na planie zobaczyłam największego drona w życiu (w mojej opinii mógłby śmiało poderwać do góry człowieka, skoro dał radę latać z dużą, profesjonalną kamerą) i mimo mrozu stałam jak zahipnotyzowana. Ponoć dzięki takim dronom nagrywany jest obraz z meczów piłki nożnej. No człowiek uczy się całe życie. Ale oto i spoty:

I na sam koniec garść informacji branżowych. Za kreację odpowiada jak zawsze Leo Burnett. Produkcja to Studio M5. Postrpodukcja Orka. Media zaplanował i kupił dom mediowy Initiative. Kampanię w mediach społecznościowych zaplanowała i prowadzi agencja Follow. Spot wyreżyserował Marcin Filipek (ten sam, który tworzył pierwsze świąteczne spoty z Ekipą Orange). A nad całością czuwał zmarznięty, ale nieustraszony zespół Orange Polska. 🙂

Udostępnij: Zimowe kampanie z Ekipą Orange

Reklama

Z prędkością Orange Światłowodu

20 stycznia 2021

Z prędkością Orange Światłowodu

Rok dopiero się zaczął, a ja mam dla Was trzy nowe spoty i konkurs z fajnymi nagrodami. Czytajcie, oglądajcie, dzielcie się opiniami w komentarzach, no i koniecznie bierzcie udział w konkursie, bo warto. A co i jak przeczytacie poniżej.

Polowa stycznia za nami, więc po serii wywiadów z członkami Ekipy Orange czas już pokazać Wam serię spotów… z członkami Ekipy Orange. 😉 Tym razem w ramach znanego Wam już formatu Orange Challenge, w którym Ulka z Michałem rzucają wyzwania (jak choćby to, w którym prosiliśmy Was o pakowanie świątecznych prezentów tak, aby przypominały kształtem coś zupełnie innego) wzięliśmy na warsztat Orange Światłowód. Ale nie jakąś jego konkretną nową ofertę, tylko samą technologię, której używanie postanowiliśmy porównać do używania tradycyjnego łącza internetowego. Oczywiście mogliśmy to zrobić w sposób bardzo technologiczny – zaprosić ekspertów i zrobić testy. Ale ponieważ we wrześniu na live w naszych mediach społecznościowych już takie ćwiczenie wykonaliśmy, to teraz testujemy łącze z lekkim przymrużeniem oka. Mówiąc wprost – pokazujemy codzienne czynności wykonywane z prędkością tradycyjnego łącza internetowego, a później te same czynności wykonujemy w prędkością Orange Światłowodu. W naszych spotach obieramy więc jabłka, kroimy marchewkę i składamy pranie. Brzmi ciekawie? Sami oceńcie. Ja najbardziej lubię spot z jabłkami. Może to kwestia dobrego triku, który pozwala robić to zdecydowanie szybciej i przy okazji bardzo zabawnie wygląda w kadrze.

Mam nadzieję, że Wam się podobało. To był szalony dzień na planie zdjęciowym i mój pierwszy plan online. Nowe czasy i wynikające z reżimu sanitarnego nowe wyzwania, ale mam wrażenie, że daliśmy radę. Tłumaczę cóż to takiego plan zdjęciowy online – fizycznie w lokacji przebywają wyłącznie osoby niezbędne, jak aktorzy, reżyser czy technicy. Oczywiście wszyscy oni przechodzą testy na obecność wirusa, co nie zmienia faktu, że bez maseczek po planie poruszają się wyłącznie aktorzy. Pozostała część ekipy jest obecna na planie poprzez połączenie wideo, gdzie może na żywo zgłaszać swoje przemyślenia czy uwagi na przykład do reżysera. Przyznam, że ciekawe doświadczenie.

Ale powiedziałam na początku, że jest też konkurs, więc teraz kilka słów o nim. Pokazaliśmy Wam w praktyczny i śmieszny sposób co oznacza ultraszybkość Orange Światłowodu. I jak to w challenge’u teraz prosimy Was o pokazanie nam (w formie zdjęcia lub wideo z krótkim opisem) co potraficie zrobić z prędkością Orange Światłowodu. Zgłoszenia należy publikować o tu. Czekamy na nie do 4 lutego. A nagrodzimy aż 8 osób. Będzie można wygrać projektor, tablet lub słuchawki. Jak zawsze trzymam za Was mocno kciuki! 🙂

Udostępnij: Z prędkością Orange Światłowodu

Reklama

Świąteczny konkurs z Ekipą Orange

25 listopada 2020

Świąteczny konkurs z Ekipą Orange

Świąteczna kampania z Ekipą Orange

Pamiętacie jak chwilę temu celebrowałam tu start świątecznej kampanii z Ekipą Orange? Dla tych, co przegapili ten wpis przypominam, że w naszych spotach na Święta pokazujemy pomysły na prezenty od Orange. Co z mojego punktu widzenia najważniejsze pokazujemy też Ulkę i Michała znanych Wam z kanałów Orange Polska w mediach społecznościowych, którzy w naszym nowym formacie reklamowym Orange Challenge wcielili się w rolę hostów. Jestem super dumna, że z projektu w świecie online nasza Ekipa trafiła na szerokie wody zasięgów telewizyjnych. 🙂 Spoty są dwa, a każdy z nich pokazuje inny challenge – robienie choinki z tego, co macie pod ręką i pakowanie prezentów tak, aby kształtem przypominały coś innego.

A przed nami prawdziwy Orange Challenge dla Was

Aż szkoda zmarnować takie wyzwania tylko na potrzeby scenariusza spotu telewizyjnego, więc oto rzucamy Wam wyzwanie w konkursie, który od dziś na naszym kanale na Facebook’u (o tu): Pokażcie w jaki sposób zapakowalibyście prezent, aby wyglądał jak coś zupełnie innego! I podpowiedź – nie musicie pakować „wyimaginowanych” prezentów. Niedługo Mikołajki, więc może czas kupić prawdziwe prezenty dla Waszych bliskich i pomyśleć nad ich kreatywnym zapakowaniem? Moim ulubionym prezentem z kampanii, jest opakowanie przypominające wiertarkę, w którego wnętrzu jest piękna lalka. Ale wierzę, że Wy wymyślicie coś jeszcze lepszego i bardzo zaskoczycie nas swoimi odpowiedziami. Tylko od razu zaznaczam, że odpowiedzi zgodnie z regulaminem mają pojawić się nie tutaj, tylko na naszym kanale na Facebook’u.

Jak konkurs to są też nagrody

No bo co to za konkurs bez fajnych nagród? A mamy ich aż 23, więc jest o co walczyć, a szansa na wygranie spora. Główna to iPhone, ale są też vouchery, które z łatwością zamienicie na prezenty dla Waszych bliskich na Święta. Trzymam za Was mocno kciuki i liczę na to, że wśród odpowiadających na nasze konkursowe zadanie znajdą się nazwiska znane mi z komentarzy pod blogowymi wpisami. Macie aż dwa tygodnie na wymyślenie czegoś, co nas zaskoczy. Także czas start i liczę, że to właśnie do kogoś z Was odezwę się z informacją o wygranej. Ho! Ho! Ho! A ja pędzę ubierać choinkę. W listopadzie? Tak! Bo czas już kończyć ten rok! 😉

Udostępnij: Świąteczny konkurs z Ekipą Orange

Oferta

Ekipa Orange w świątecznej kampanii

6 listopada 2020

Ekipa Orange w świątecznej kampanii

Długo musiałam trzymać tak dobrą informację w tajemnicy (a w sekretach nie jestem mistrzem), ale dziś wreszcie mogę to powiedzieć na głos – nasza Ekipa Orange zadebiutowała w świecie reklamy telewizyjnej! Ulkę i Michała z naszych kanałów w mediach społecznościowych znacie od dwóch lat, a od dziś zobaczycie ich w telewizji. I to od razu w przepięknej i ciepłej kampanii świątecznej.

Chociaż aktualna sytuacja nie nastraja do optymizmu, to nie pozwólmy sobie zepsuć świąt i nie bądźmy jak Grinch! Myślę, że właśnie dlatego jeszcze bardziej niż dotychczas potrzebujemy magii świąt. A skoro zaczął się listopad, to tradycyjny czas na strat  kampanii świątecznych. Ktoś powie, że to wcześnie, ale ja jestem zdania, że co dobre, niech trwa jak najdłużej. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam świąteczne dekoracje w sklepach, planowanie prezentów, możecie się śmiać, ale piosenkę „All I want for Christmas” też lubię i gdybym mogła, to choinkę ubrałabym już dziś, żeby cieszyć się nią jak najdłużej. Jako Orange chętnie pomożemy Wam w pomysłach na prezenty. To, co Wam proponujemy w najnowszej ofercie znajdziecie tu, ale teraz kilka słów o tym jak Wam to pokażemy w naszej kampanii.

Pakowanie prezentów inaczej

W tym okresie w naszych spotach oczywiście zawsze jest ciepła, piękna sceneria rodzinnych świąt. Jest śnieg, choinka, prezenty, klimatyczna muzyka, rodzinne rozmowy przy stole i kilka niespodzianek. Największą z nich jest nowy format komunikacji i obecność w nim Ekipy Orange. Dziś świat digital i mediów tradycyjnych przenikają się ze sobą bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Dlatego dla nas naturalnym krokiem była decyzja o wyjściu postaci dobrze Wam znanych ze świata digital do świata telewizji. I to w naturalnej właśnie dla mediów społecznościowych odsłonie – znanego pewnie wszystkim doskonale challenge’u (uspokajam, nie będzie to challenge śpiewany, jeśli wiecie co mam na myśli ;-)). Ulka i Michał jako nasi hości rzucą w świątecznych kampaniach dwa wyzwania – robienia choinek z tego, co można znaleźć w domu (i ten wariant eko, który sprawia, że więcej iglastych drzewek zostanie tam, gdzie ich miejsce, czyli w lesie, bardzo mi się podoba, bo w końcu #OrangeGoesGreen) oraz pakowania prezentów tak, aby przypominały coś innego. Od razu sygnalizuje, że śledźcie nasze media społecznościowe, bo dla Was też będziemy mieli Orange Challenge i to z nagrodami.

Jak powstała nasza kampania

A teraz przechodzę do fragmentu, który części z Was nie interesuje (bo to takie technikalia naszej pracy), ale pominąć tego nie mogę, bo są tacy, którzy potem dopytują. Dlatego jeśli reklama od kuchni, to nie Wasz świat – biegnijcie od razu wzrokiem do kolejnego akapitu. A cierpliwym i żądnym wiedzy, którzy jednak zostali donoszę, że nad formatem pracowaliśmy przez kilka ostatnich miesięcy i wypracowaliśmy go wspólnie w gronie Orange Polska, Leo Burnett i Follow Agency. Pomysły na skrypty spotów TV dla tej kampanii urodziły się w głowach Sylwii Rękawek, Patryka Michonia i Tomasza Matuszewskiego (Tomek w tej roli jest debiutantem, ale to właśnie on wpadł na pomysł z pakowaniem prezentów, którym od razu nas kupił). Kreacje pod social media, to znów Tomasz i Follow Agency. Produkcją zajęła się Filmprodukcja. Postprodukcja to Orka. Spoty wyreżyserował Marcin Filipek, a media zaplanował i kupił dom mediowy Initiative. No i prawie bym zapomniała – w rolę naszych hostów wcielili się Ulka Woźniakowska i Michał Dudziński.

 

 

Udostępnij: Ekipa Orange w świątecznej kampanii

Reklama

Huragan czy wichura? Nie to Ekipa Orange na planie nowej reklamy

16 września 2019

Huragan czy wichura? Nie to Ekipa Orange na planie nowej reklamy

I na dodatek prawie z energią tajfunu. 😉 Ale po kolei. Od piątku możecie oglądać naszą nową reklamę Orange na kartę. Robert Górski i Mikołaj Cieślak to duet, którego nigdy nie mam dość. Wiem, że Wy ich też lubicie. Tym razem sprzeczają się o huragan i wichurę. Ale w gruncie rzeczy nie to jest najważniejsze jaki wieje wiatr tylko co ten wiatr przywiał. A w Orange na kartę przywiał… A z resztą, zobaczcie sami co w naszym nowym spocie, który od piątku możecie zobaczyć między innymi w telewizji. I tu kilka informacji dla większości nieprzydatnych, ale są tacy, co dopytują, więc napiszę: Kreacja – Leo Burnett, produkcja – F25, postprodukcja – Coloroffon, media – Initiative Media i reżyseria – Marcin Filipek.

 

Ale, ale. Skoro jesteśmy przy elektryzujących duetach, to nie sposób nie wspomnieć o Ulce i Michale, czyli naszej Ekipie Orange. Lubię ich i widzę, że Wy też coraz bardziej.  Może dlatego, że na pewne rzeczy pozwalają Wam spojrzeć od kuchni (Michał to nawet dosłownie od kuchni czy innego barobusa 😉 ). Tym razem sprawdzali jak wygląda plan zdjęciowy kampanii Orange na kartę i skąd się bierze wiatr… Zachęceni do obejrzenia? To zapraszam. 🙂

Udostępnij: Huragan czy wichura? Nie to Ekipa Orange na planie nowej reklamy

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej