Sieć

Dodatkowe stacje mobilne na wakacje

29 czerwca 2022

Dodatkowe stacje mobilne na wakacje

Jak każdego roku, staramy się abyście podczas wakacjach mogli swobodnie dzwonić i mieli możliwie dobry zasięg mobilnego internetu w miejscowościach turystycznych. Działamy na kilka sposobów. Tam, gdzie możemy stawiamy nowe stacje bazowe, dostawiamy też stacje mobilne i zwiększamy pojemność sieci, dokładając częstotliwości.

W porównaniu do 2021 roku w regionach turystycznych uruchomiliśmy 9 nowych stacji bazowych w miejscowościach: Bukowina Tatrzańska, Giżycko, Pisz, Ostróda, Brenna, Grywałd, Maruszyna, Trzęsacz i Dębowa Kłoda (okolica Białki Tatrzańskiej).

Dodatkowo na okres wakacyjny zasięg dla klientów Orange poprawią stacje mobilne w: Jastarni, Pruszczu Gdańskim, Rowach, Darłowie, Trzebiatowie, Kołobrzegu, Karwi, Dębkach i Krynicy Morskiej. Część z nich już działa, pozostałe ruszą w pierwszych dniach lipca.

Na stacjach, pracujących na stałe (nie tylko w rejonach turystycznych), dołożyliśmy także 1 274 systemy/częstotliwości LTE. Oznacza to, że są one teraz lepiej doposażone, co przekłada się na zasięg i jakość usług.

Proszę pamiętajcie jednak, że chociaż wzmocniliśmy sieć Orange, fizyki nie da się oszukać. Zdecydowanie więcej zalogowanych urządzeń na danym obszarze i intensywne korzystanie z usług telekomunikacyjnych oznacza mniejszy komfort. Nie wszędzie mieliśmy możliwości i zgody, aby uruchamiać dodatkowe inwestycje .

Udostępnij: Dodatkowe stacje mobilne na wakacje

Sieć

Wakacyjne miliony Erlangów i tysiące terabajtów

16 września 2020

Wakacyjne miliony Erlangów i tysiące terabajtów

Przyszedł czas na podsumowanie naszej wakacyjnej akcji, w której zadbaliśmy abyście mieli możliwie dobry zasięg nad morzem, w górach i nad jeziorami. W jaki sposób to zrobiliśmy pisałem tutaj.

Zacznijmy od rozmów. Podczas tegorocznych wakacji turyści wygadali 12 485 453, 96 Erlangów (jednostka natężenia ruchu telekomunikacyjnego,  jeden Erlang = 60 minut), co oznacza, że rozmawiając bez przerwy trwałoby to…  23 lata i 275 dni. W porównaniu z ubiegłym rokiem nie widać większych różnic jeśli chodzi o nasze zamiłowanie do dzwonienia.

Inaczej wygląda transmisja danych. Wykorzystanie internetu wzrasta rok do roku i 2020 absolutnie nie był wyjątkiem. Dodam, że w żaden sposób trendu nie zmieniła pandemia Covid-19. W regionach wakacyjnych turyści „zużyli” 19 040,98 terabajtów danych. Dla porównania w sezonie 2019 było to 13 949,16. Ruch sieci wzrósł o ok. 37 proc. W niektórych miejscach był setki razy większy niż poza sezonem.

Najbardziej „rozmowne” i „konsumujące” dane były powiaty kołobrzeski, koszaliński, ostródzki, olsztyński, pucki i wejherowski. Stacje rekordzistki pracowały w Grzybowie k. Kołobrzegu (internet) i w Augustowie (rozmowy).

 

Udostępnij: Wakacyjne miliony Erlangów i tysiące terabajtów

Odpowiedzialny biznes

Ekipa z warszawskiego fablabu nagrodzona w Paryżu!

28 stycznia 2019

Ekipa z warszawskiego fablabu nagrodzona w Paryżu!

Mam dla Was gorące wieści prosto z Paryża. Nasza zaprzyjaźniona ekipa z warszawskiego fablabu odebrała nagrodę w konkursie #IMake4MyCity. Młodzi twórcy przeznaczą 10 000 € otrzymane od francuskiej Fundacji Orange na rozwój swojego projektu.

No dobrze, ale co to za idea?

To innowacyjna aplikacja, która pomoże w przetwarzaniu odpadów. Nazywa się ReCycle! i działa następująco:

  1. Skanujesz kod kreskowy produktu;
  2. Dostajesz informację, z czego składa się jego opakowanie i jak można je przetworzyć/ ponownie wykorzystać;
  3. Możesz dodawać kolejne produkty i wraz ze społecznością ReCycle! tworzyć bazę wiedzy.

Pomysł jest genialny w swojej prostocie. Baza wiedzy będzie zawierać np. kreatywne pomysły upcyclingowe. Ze zwykłych butelek można zrobić wszystko, zobaczcie np. łódkę, karmnik czy mozaikę. Aplikacja pomoże Wam też znaleźć miejsca, które przyjmą niepotrzebne opakowania czy surowce. Wszystko to wydarzy się dzięki społeczności. Oznacza to, że każdy będzie mógł dodać do zasobów aplikacji swój nawet najbardziej szalony pomysł. Oczywiście pod warunkiem, że przyczynia się on do ponownego wykorzystania opakowań w duchu zero waste. Może już teraz coś przychodzi Wam do głowy?

Kto za tym stoi?

Autorzy aplikacji to ekipa, która spotkała się w FabLab powered by Orange przy Twardej w Warszawie. Są tam Maker Women oraz uczniowie szkół średnich, których połączył projekt Startup Jump. Karolina Guzek, Maciek Naskręt, Nadia Dobrowolska-Muszyńska, Piotrek Adamczyk, Adrian Szewczak, Marcel Kamiński, Mirella Murawska, Bruno Podsiadło, Konrad Wieczorek – to lista naszych zdolnych przyjaciół.

A inne projekty?

Warto powiedzieć też o innych nagrodzonych. Internautów zachwycił pomysł z Tunezji: Blockly farm, czyli cyfrowo sterowana uprawa warzyw i owoców, zaś nagrodę jury otrzymał projekt inteligentnego zlewu, który powstał w Demokratycznej Republice Konga. Dzięki zastosowaniu fotokomórek pomoże w zatrzymaniu chorób, które mogą rozprzestrzeniać się nawet przez dystrybutor do mydła czy kran.

W konkursie wzięło udział 16 ekip z 8 krajów: Demokratycznej Republiki Konga, Egiptu, Francji, Hiszpanii, Kamerunu, Madagaskaru, Polski, Tunezji.

Gratulujemy wszystkim nagrodzonym i pękamy z dumy!

Udostępnij: Ekipa z warszawskiego fablabu nagrodzona w Paryżu!

Odpowiedzialny biznes

Gotowi na zmianę?

18 stycznia 2019

Gotowi na zmianę?

Nowy rok sprzyja podsumowaniom. Jeszcze pamiętamy świętowanie dziesięciolecia bloga, 5 zeszłorocznych sukcesów Fundacji Orange, a tu czas na kolejne podziękowania. Kieruję je do Bartka Rymkiewicza, dla Was – blogera, dla mnie – kolegi i współpracownika, który dzisiaj zmienia klubowe barwy.

Przez blisko 2 lata Bartek zaprowadził Was w nieznane zakamarki edukacji cyfrowej, pokazał FabLab powered by Orange i niezwykłych ludzi, którzy tworzą w nim prototypy swoich produktów. Najchętniej komentowaliście posty o mądrym wykorzystaniu sieci, wolontariuszach Orange oraz podsumowanie roku 2017 w liczbach.  Bartku, dziękujemy i życzymy powodzenia na dalszej drodze!

Przejmuję od Bartka pałeczkę, postaram się dotrzymać mu kroku. Mam nadzieję, że zmiana fundacyjnego blogera będzie płynna, zwłaszcza, że imię pozostaje podobne. Obiecuję nie zanudzać Was wpisami o „realizacji projektów”. Już wkrótce opowiem Wam:

  • co słychać w Pracowniach Orange, które intensywnie promowały się w lokalnych społecznościach;
  • co mówią najnowsze badania o aktywności nastolatków online;
  • o nowych projektach stworzonych w FabLabie.

Dziękuję i zachęcam do żywej dyskusji!

Bartek Kuczyński

Udostępnij: Gotowi na zmianę?

Odpowiedzialny biznes

Wiemy, co robią nastolatki online

11 grudnia 2018

Wiemy, co robią nastolatki online

Od kilku miesięcy zespół 5 naukowców, pod kierownictwem prof. Jacka Pyżalskiego (UAM w Poznaniu), pracuje nad polską odsłoną raportu EU Kids Online. Na terenie całej Unii Europejskiej badane są cyfrowe nawyki dzieci i nastolatków (9-17 lat), w Polsce przy partnerstwie Fundacji Orange.

Skończony w 100 procentach raport poznamy w pierwszym kwartale 2019 roku.  Jednak już teraz znamy jego najważniejsze stwierdzenia.

  • Nastolatki od poniedziałku do piątku spędzają w sieci średnio pięć godzin. Tak deklaruje 15 proc. badanych. Reszta spędza w sieci góra 2 lub 3 godziny. To znacznie krócej niż moglibyśmy przypuszczać!
  • Dzieci i młodzież zdecydowanie najczęściej korzysta z sieci poprzez smartfona (82,5% – codziennie). Na drugim miejscu plasuje się telewizor (56,8%), na trzecim komputer / laptop (39,5%), na czwartym – tablet (12,5%).
  • Tylko 1 na 10 nastolatków deklaruje, że wykorzystuje nowe technologie w kreatywny i twórczy sposób. 90% z nich wyłącznie przyswaja treści.
  • 65% uczniów nigdy lub prawie nigdy nie rozmawiało z nauczycielem o tym, jak bezpiecznie korzystać z sieci, nawet na godzinie wychowawczej i informatyce!
  • 40% uczniów przyznaje, że w ich szkołach nikt jasno nie sprecyzował jak korzystać z sieci.

Jakie przemyślenia nasuwają się po przyswojeniu danych? W o wiele większym stopniu powinniśmy dbać o edukację medialną dzieci. Uczyć, jak chronić swoją prywatność, unikać zagrożeń, przestrzegać praw autorskich. Towarzyszymy dzieciom w realnym świecie – uczymy je, co jest dobre, a co złe. Nie powinniśmy ich zostawiać samych online. To złudne, że fizycznie widzimy, jak siedzą w swoim pokoju. Choć myślimy, że są bezpieczne, bo są blisko nas, to w tym czasie mogą się angażować w wiele niebezpiecznych aktywności. A my nie będziemy mieć o tym pojęcia – mówi Gazecie Wyborczej prof. Pyżalski, która opisała raport (TUTAJ).

Od razu gdy pełen raport ujrzy światło dzienne, zaprezentujemy go na łamach bloga.

 

Udostępnij: Wiemy, co robią nastolatki online

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej