Przyjrzeliśmy się ogłoszonym w marcu* kadrom reprezentacji do lat 15., 16., 17., 18., 19., 20. i 21. Wśród niemal 150 powołanych piłkarzy nie ma ani jednego z województwa lubuskiego i opolskiego. Po jednym reprezentancie mają świętokrzyskie i kujawsko-pomorskie. Szesnastu piłkarzy trafiło do kadry z Mazowsza. Te rozbieżności pokazują, że decyzja o utworzeniu Centralnej Ligi Juniorów wydaje się słuszna. Oficjalnie potwierdzono również zamknięcie rozgrywek Młodej Ekstraklasy.
Reformę rozgrywek juniorskich zapoczątkował były dyrektor sportowy PZPN ds. szkolenia - Jerzy Engel. W trwających rozgrywkach obowiązuje nowy system - po pierwszej części sezonu dwie najlepsze drużyny z każdego województwa wywalczyły udział w rozgrywkach makroregionalnych. Utworzono cztery takie ligi. W każdej z nich jest po 8 drużyn, a rozgrywki toczą się w systemie mecz i rewanż. Zwycięzcy każdej z lig spotkają się w turnieju finałowym.
Teraz PZPN stawia kolejny krok. Od sezonu 2013/2014 ruszy Centralna Liga Juniorów - 4 grupy po 12 zespołów. Będą w niej grać po trzy najlepsze drużyny z każdego województwa, w systemie mecz i rewanż (łącznie 22 kolejki). Do fazy play-off wejdą po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy. Jak pisze ekstraklasa.wp.pl, PZPN każdemu klubowi przekaże 18 tysięcy złotych, a nagroda za zdobycie Mistrzostwa Polski ma wynosić 100 tysięcy złotych. Finał miałby się odbyć na Stadionie Narodowym przed finałem Pucharu Polski. Łącznie na nowe rozgrywki PZPN ma przeznaczyć 1,4 mln złotych.
Zmiany w reprezentacjach
Reforma systemu rozgrywek juniorskich to kolejny ważny krok w poprawie jakości szkolenia młodzieży w Polsce. Wcześniej w juniorskich reprezentacjach zmienił się system pracy trenerów. Nowo wybrani selekcjonerzy są odpowiedzialni za dwa roczniki. Marcin Dorna - w nagrodę za brązowy medal Mistrzostw Europy U-17 - prowadzi reprezentację do lat 21. i 20. Jego asystentem jest Jacek Zieliński (były gracz Legii i asystent Franciszka Smudy w pierwszej reprezentacji). - Będzie cała grupa współpracujących trenerów – mówił Dorna po objęciu stanowiska w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego. – Bezpośrednio przy zespole U-21 będzie trener Ryszard Robakiewicz, z którym współpracowałem w reprezentacji U-17. Bramkarzy będzie szkolił Józef Młynarczyk. Trener Zieliński wraz z Miłoszem Stępińskim będą w sztabie kadry U-21 i jednocześnie będą zajmować się kadrą U-20, kiedy terminy meczów będą się nakładać – tłumaczył trener Dorna.
Selekcjonerem kadr U-19 i U-18 jest Marcin Sasal, U-17 i U-16 - Robert Wójcik, a U-15 - Bartłomiej Zalewski. Dwóch pierwszych - gdyby mecze obu prowadzonych przez nich reprezentacji wypadały w tym samym terminie - będą zastępować ich asystenci.
Nowością w młodzieżowych drużynach są również ambasadorzy, czyli byli reprezentanci kraju: Andrzej Juskowiak (U-21, U-20), Tomasz Łapiński (U-19, U-18), Dariusz Gęsior (U-17, U-16) i Radosław Gilewicz (U-15). Jaka jest ich rola? – Z jednej strony mają być twarzą tych reprezentacji, a z drugiej mają wspomagać trenerów, uczestniczyć w zajęciach – mówił w rozmowie extratime.tvp.pl jeden z ambasadorów, Dariusz Gęsior. – Jednak przede wszystkim z racji tego, że są to byli piłkarze, którzy lata spędzili na boiskach, mają podpowiadać zawodnikom, wymieniać uwagi, aby każdy z nich mógł się jak najlepiej rozwijać - dodał Gęsior.
Czy reformy są słuszne?
Wielu ekspertów podważało zasadność zmian na stanowiskach selekcjonerów. Na początku bieżącego roku portal onet.pl napisał, że PZPN zwolnił trenera reprezentacji do lat 16., Mirosława Dawidowskiego, za… sukcesy. „W dziewięciu spotkaniach zaliczył sześć zwycięstw i trzy remisy, (…) a drużyna do lat 16. jest jedyną młodzieżową reprezentacją Polski, która przez dwa lata swojego istnienia nie przegrała meczu” - pisał onet.pl, cytując Dziennik Łódzki. Również wprowadzenie Centralnej Ligi Juniorów ma swoich przeciwników. Sceptycy podkreślają, że znacznie wzrosną odległości do pokonania przed meczem, co zwiększy koszty, a wielokrotnie będzie wymagało zapewnienia drużynie noclegu. To z kolei może wpływać na nieobecność młodych piłkarzy w szkole. Przegląd Sportowy zwracał uwagę na to, że faza finałowa centralnej ligi (od ćwierćfinałów) jest zaplanowana na maj i początek czerwca, czyli w okresie egzaminów maturalnych.
Dla młodych piłkarzy z pewnością jest wyzwaniem pogodzenie sportu z nauką, ale jest to nieuniknione – bez względu na to, jak korzystny terminarz rozgrywek zostałby przyjęty. Możliwość rywalizowania z drużynami o poziomie zdecydowanie wyższym, niż te z własnego regionu, jest wartością bezsprzecznie pozytywną. Do tej pory zdarzało się, że najlepsze drużyny wygrywały mecze bardzo wysoko, dominowały w swoich ligach i dopiero w 1/16 Mistrzostw Polski miały okazję zagrać z wymagającym rywalem. Zatem dla niektórych drużyn tylko dwa spotkania fazy pucharowej były poważnym sprawdzianem. Teraz ma się to zmienić. Ważnym przepisem jest też obowiązek wystawiania w składzie trzech zawodników z roczników młodszych od najstarszego dopuszczalnego. Co więcej, mistrzowie wojewódzkich lig juniorów młodszych mają mieć zapewniony udział w centralnej lidze. To duża szansa dla najzdolniejszych młodych piłkarzy.
Opole dało przykład
Zmiany w sztabach reprezentacji i nowa liga to jedno. Oczekiwać powinniśmy jednak również zmian na niższym szczeblu. Przykład dało Opole. W lipcu 2012 do życia powołano tam bowiem nowy klub, który zrzesza piłkarzy trenujących dotychczas w sześciu odrębnych szkółkach. Efekt? MKS MOSiR Opole okazał się najlepszy w regionie, zarówno w rozgrywkach juniorów starszych, jak i młodszych. Docelowo w klubie ma trenować ponad 500 młodych piłkarzy i piłkarek w wieku od 6 do 19 lat. Jak pisał serwis opole.sport.pl, klub jest finansowany przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. W zamian za to kluby, które podpisały porozumienie, będą nieodpłatnie przekazywać zawodników powyżej 12. roku życia. Po zakończeniu szkolenia w klubie zawodnicy będą mogli za darmo trafić do wybranego klubu w Opolu. W przypadku transferu do klubu z innego miasta wpływem z transferu podzieli się MKS i macierzysty zespół piłkarza. Dzięki tym działaniom opolszczyzna być może wkrótce odbije się od dna w klasyfikacji województw, z których wywowdzą się zawodnicy młodzieżowych reprezentacji Polski.
Poniżej prezentujemy, z jakich województw i z jakich klubów selekcjonerzy najchętniej ostatnio powoływali młodych piłkarzy. Jak wygląda sytuacja w Waszym regionie? Czy znacie miasta, które zastosowały podobną strategię, jak Opole?
Legia Warszawa - 16
Lech Poznań - 13
Pogoń Szczecin - 11
Jagiellonia Białystok - 10
Lechia Gdańsk - 9
Wisła Kraków - 6
Arka Gdynia - 5
Cracovia Kraków -4
Zagłębie Lubin - 4
Widzew Łódź - 4
Górnik Zabrze - 4
Piast Gliwice - 3
Hertha Berlin - 3
Trenerzy reprezentacji młodzieżowych powołali łącznie 20 piłkarzy z klubów zagranicznych.
*Pod uwagę wzięliśmy powołania:
U-21 - na zgrupowanie w dniach 17-26 marca
U-20 - na zgrupowanie w dniach 24-27 marca
U-19 - na zgrupowanie w dniach 18-25 marca
U-18 - na zgrupowanie w dniach 20-27 marca
U-17 - na zgrupowanie w dniach 14-28 marca
U-16 - na zgrupowanie w dniach 7-15 kwietnia
U-15 - na zgrupowanie w dniach 25-29 marca