Odpowiedzialny biznes

Maker Woman pomogło jej rozkręcić swój start-up

Bartosz Rymkiewicz Bartosz Rymkiewicz
09 sierpnia 2018
Maker Woman pomogło jej rozkręcić swój start-up

Miesiąc temu podsumowaliśmy trzy dotychczasowe edycje programu Fundacji Orange dla kobiet wchodzących i powracających na rynek pracy, czyli #MakerWoman. Najpierw przeszkoliliśmy 36 uczestniczek z obsługi nowoczesnych urządzeń dostępnych w FabLab powered by Orange, by potem wesprzeć je w stworzeniu autorskich prototypów.

Talię stworzonych przez nasze bohaterki projektów możemy śmiało podzielić na dwa stosy. Pierwszy to innowacyjne rozwiązania, wymagające jednak rozwinięcia i mogące być zalążkiem większego projektu w przyszłości. Drugi to już gotowe prototypy będące kompletnymi (lub prawie finalnymi) produktami, gotowymi na zmierzenie się z rynkiem. Pomysł Joanny Iwińskiej, której historie chciałem Ci streścić, z całą pewnością zalicza się do tej drugiej grupy.

Zobacz nasz materiał wideo o Joannie i jej projekcie:

Joanna, dzięki nabytym umiejętnościom w FabLabie oraz merytorycznemu wsparciu, postanowiła udoskonalić i wzbogacić swój kiełkujący biznes – produkcję autorskich zabawek oraz dekoracji mieszkaniowych dla najmłodszych.

Nauczenie się obsługi drukarki 3D czy plotera laserowego, dało jej możliwość samodzielnego zaprojektowania i nadania realnego kształtu swoim produktom. - Od zawsze lubiłam rysować, wymyślać, tworzyć i mieć tego namacalny efekt. Ogromną przyjemność sprawia mi kiedy projekty tworzą całości i finalnie są używane w świecie realnym – tłumaczy Joanna.

Efekty jej starań możesz podziwiać na fanpage jej marki - IWI .

Trzymam kciuki, a Ty?

Poznaj inne prototypy #MakerWoman, które przedstawiłem wcześniej na łamach bloga:

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 21:57 10-08-2018

Ale super. Już mi się to podoba 🙂

Odpowiedz

Sieć

4G LTE nam pączkuje, czyli co można zrobić z siecią 4 generacji?

Piotr Domański Piotr Domański
07 sierpnia 2018
4G LTE nam pączkuje, czyli co można zrobić z siecią 4 generacji?

Dla większości z nas LTE to sieć, która pozwala na korzystanie z internetu w smartfonie. W Polsce pojawiła się ledwie kilka lat temu, jednak teraz owe trzy literki w naszym smartfonie traktujemy trochę jak siłę przyrody, dzięki której możemy oglądać filmy, przesyłać zdjęcia czy wysyłać pliki praktycznie w każdym miejscu w Polsce. Czasem słyszymy o agregacji pasm, która często kryje się pod różnymi ciekawymi hasłami, ale generalnie zapewnia większą przepustowość sieci.

Jednak to tylko jedna strona medalu. Jest także druga – rozwiązania „wyspecjalizowane”, oparte o sieć 4G LTE. Nasze smartfony nigdy z nich nie skorzystają – nie są bowiem do tego przystosowane. Jednak jest cała masa urządzeń, gdzie mogą one znaleźć zastosowanie – czujników, mierników, elementów „inteligentnych” (mniej lub bardziej) systemów, czy tego wszystkiego, co zbiorczo zostało zaklęte pod nazwą „Internetu Rzeczy”.

Czas więc na mały przegląd, zaczynając od tej, o której pisaliśmy w dzisiejszym komunikacie prasowym – LTE na częstotliwości 450 MHz.

LTE 450 MHz

Ta sieć, gdyby powstała prawie nie różniłaby się od zwykłego 4G LTE. Ale jak to było w pewnej reklamie – „prawie” robi wielką różnicę. Z jednej strony podobnie jak w przypadku 4G LTE to sieć służąca do przesyłania danych, przez którą mogą jednak przechodzić (na przykład dzięki VoLTE) także połączenia głosowe. Jest także, podobnie jak zwykłe 4G bardzo bezpieczna.

Teraz czas na „prawie”. Co najważniejsze – to rozwiązanie działające na częstotliwości 450 MHz, a co za tym idzie – ma dużo większy zasięg niż sieć 4G LTE działająca na częstotliwościach 800 MHz i większych. Wystarczy powiedzieć, że w zamierzchłych czasach sieci NMT, która także działała na częstotliwości 450 MHz do pokrycia 80% powierzchni Polski zasięgiem wystarczyło 275 stacji bazowych! Do objęcia całego kraju konieczne byłoby zatem wykorzystanie znacznie mniejszej liczby stacji bazowych, niż w przypadku wykorzystywanej sieci 4G LTE.  Dzięki zastosowaniu częstotliwości 450 MHz zasięg takiej sieci mógłby dotrzeć do miejsc gdzie jest problem z zasięgiem – piwnic czy garaży podziemnych.

Jednak coś za coś – prędkości, które można osiągnąć to jednak nieco ponad 20 Mb/s. Do oglądania filmu w 4K na smartfonie nie wystarczy… tylko, że ona nie do tego służy. Jest to bowiem zupełnie wystarczające do zarządzania czujnikami, siecią przesyłową i komunikacji w razie awarii. Smartfony obsługujące 450 MHz nie są dostępne na rynku masowym, ale istnieją.

LTE-M, zwane także jako CAT M1

O tej technologii pisałem już wcześniej przy okazji testów, które odbywały się w zeszłym roku. Tutaj także mamy do czynienia z technologią, która poświęca szybkość przesyłania danych poświęciła na rzecz lepszego zasięgu i możliwości obsłużenia większej liczby urządzeń w tym samym czasie. To już także technologia bezapelacyjnie służąca do budowy Internetu Rzeczy – zapewnia niskie zużycie energii, a więc dłuższą pracę na jednej baterii, oraz możliwość dotarcia do miejsc, gdzie zasięg jest bardzo słaby. To drugie uzyskuje się poprzez konfigurację sieci, która pozwala na wielokrotne powtórzenie tego samego komunikatu, w nadziei, że choć jeden dotrze do celu. Tu prędkości są niższe niż w przypadku LTE 450 MHz. Sieć wykorzystuje pasmo o szerokości 1,08 MHz, które pozwala na transfer z prędkością około 1 Mb/s. Co ciekawe, w teorii dzięki VoLTE, po sieci LTE-M można przesyłać głos.

Ważne – można z LTE-M, , korzystać na częstotliwości 450 MHz, co tworzy ciekawe „combo”, jak powiedzieliby fani gier.

NB-IoT

To w sumie „siostrzane” rozwiązanie do LTE-M. Różni się kilkoma elementami, między innymi sposobem wykorzystania częstotliwości radiowych, jednak po wszystkie szczegóły odsyłam Was do wspomnianego już wyżej tekstu. Jeżeli chodzi o możliwości, to zapewnia ona niższe prędkości niż LTE-M, ale w teorii nieco większy zasięg. Urządzenia podłączone do tej sieci nie mogą jednak przemieszczać się pomiędzy stacjami bazowymi, co jest sporym ograniczeniem, szczególnie gdy mówimy choćby o pojazdach autonomicznych lub logistyce. W przypadku LTE-M nie ma tego ograniczenia. NB-IoT to także technologia prostsza, a przez to oferująca mniej dodatkowych możliwości.

Oczywiście to nie cala lista „wariacji na temat 4G LTE”. Jak widzicie temat jest dużo bardziej skomplikowany niż jedynie agregacja pasma. Nie sądzę, by Wasze smartfony kiedykolwiek korzystały z tych technologii. To rozwiązania dla biznesu, z których będziecie korzystać, często nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Za kilka lat te rozwiązania mogą wejść do logistyki, transportu publicznego czy usług komunalnych, a niektórzy piszą, że nawet rolnictwa.

Komentarze


Oferta

Sony PS4 i Xperia XZ2 – jedna gra, dwa światy

Michał Rosiak Michał Rosiak
03 sierpnia 2018
Sony PS4 i Xperia XZ2 – jedna gra, dwa światy

Konwergencja, integracja, synergia, hemoglo... Dobra, rozpędziłem się. Tym niemniej te trzy pierwsze słowa są ostatnio bardzo popularne i modne, ale co tak naprawdę (poza wypełnianiem korporacyjnych spotkań ;) ) znaczą? Cóż, dla mnie w ostatnich dniach oznaczały... konsolę Sony PS4, telefon Sony Xperia XZ2 i ich płynną, wzorcową współpracę.

Obraz piękny jak nigdy

Dwa urządzenia, dwa systemy, jeden producent - aż się prosi, żeby to wykorzystać. Sony już od pewnego czasu daje możliwość wzbogacenia doświadczeń z gry na PS4 przy użyciu smartfonów linii Xperia. Do mnie PS4 trafił z Xperią XZ2 i dwoma grami - Ukryty Plan i Forza Horizon, a to wszystko na dwóch modelach telewizorów, 65-calowym QLED i zwykłym, 43-calowym 4K.

Najpierw parę zdań o ogólnym wrażeniu, jeszcze bez podłączenia telefonu. Przez lata używałem konsol poprzedniej generacji i uruchomienie dynamicznej "samochodówki", zoptymalizowanej do HDR powoduje, że szczęka opada. Literalnie. Kolory, kształty, ostrość, naturalność, światłocienie - WOW.

No ale nie po to brałem się za zestaw, żeby telefon leżał obok. Konfiguracja chwilę zajęła, ale to pewnie dlatego, że nie jestem przyzwyczajony do konsoli Sony. Nienaturalne było dla mnie to, że pada Dual Shock 4 mogę podłączyć _albo_ do konsoli _albo_ do smartfonu. W sytuacji, gdy standardem na rynku są słuchawki Bluetooth, które potrafią zatrzymać film na tablecie i przełączyć się na rozmowę przychodzącą w telefonie, tutaj też powinno to tak działać.

Po co mi telefon, skoro mam PS4?

Łączenie z PS4 Remote Play

Dobre pytanie i prosta odpowiedź. Nawet kilka. Jeden telewizor w rodzinie i konflikt interesów? Kto tego nie zna (wiem, ci którzy mają więcej, niż jeden telewizor ;) ). Brak telewizora w pokoju dziecięcym (podobno sytuacja spotykana, co leje miód na me serce), czy też leniwy tatuś/singiel, który chce się wymoczyć w wannie, a przecież telewizora i konsoli do łazienki nie zabierze :) No i radość, że możemy wziąć sobie telefon i pograć w grę inną, niż choćby najnowsze, ale wciąż mobilne, produkcje. Wystarczy by oba urządzenia były połączone z tą samą siecią WiFi. No i oczywiście, by urządzeniem mobilnym była Xperia Z3 lub nowsza.

A jak to działa? Zaskakująco dobrze, spodziewałem się, że będzie gorzej. Najpierw przypiąłem do pada dołączony do pudełka adapter, w niego wpiąłem telefon i to w zasadzie tyle. Oczywiście na smartfonie zainstalowałem aplikację PS4 Remote Play, a na obu sprzętach zalogowałem się na to samo konto. Lagów nie zanotowałem (ale mam małe mieszkanie, za większe nie gwarantuję), a do jakości obrazu w żaden sposób nie można się było przyczepić. Oczywiście nie ma mowy o 4K (choćby dlatego, że Xperia XZ2 ma ekran o rozdzielczości 2160x1080, ale - jak sądzę - również dlatego, że wtedy między urządzeniami trzeba by przesyłać więcej danych i pojawia się ryzyko, że nie wszystko się uda), ale biorąc pod uwagę, że mały ekran wpatrujemy się ze znacznie bliższej odległości, niż w TV, jest absolutnie wystarczająco. No i przede wszystkim - za 100 lat to będzie chyba hasło naszej epoki w podręcznikach historii - mobilnie :)

Telefon jako pad?

Integracja konsoli z telefonem to nie tylko możliwość streamowania obrazu między urządzeniami. Do dołączonej do zestawu multiplatformowej gry Ukryty Plan początkowo podchodziłem bardzo ostrożnie. No bo w zasadzie... po co? Po co do grania korzystać z telefonu, gdy pod ręką mamy pada?

Zabawa w "Ukryty Plan" polega bowiem na tym, iż rolę "niby-pada", dotykowego ekranu do komunikacji z grą, pełni nasz smartfon (w tym przypadku już niekoniecznie Xperia, aczkolwiek to właśnie jej używałem). Dodatkowo jest on niejako uzupełnieniem tego, co widzimy na ekranie - możemy obejrzeć dziennik zdarzeń, pojawiające się w miarę rozwoju gry życiorysy postaci, czy też ocenić, jak nasze działanie wpłynęło na przebieg historii. "Ukryty Plan" to bowiem gra przygodowa, gdzie kluczem jest podejmowanie decyzji, co zmusza nas po prostu do przesunięcia kursora w lewo lub w prawo. Warto jednak dodać, że zdarzają się sytuacje, w których musimy ekran pogładzić błyskawicznie (np. by nasza postać nie uruchomiła potykacza), element zręcznościówki też więc jest.

Mam PS4, kupię Xperię?

Przyznam się Wam, że wcześniej do integracji PS4 z telefonem podchodziłem z dużą dozą ostrożności. Tydzień zabawy opisywanym zestawem mnie przekonał i nawet pomysł z grą na dwóch ekranach okazał się całkiem interesujący. Pominąwszy już kwestię wyrywającej z butów jakości, charakterystycznej dla konsol nowej generacji, jestem w stanie zrozumieć posiadaczy PS4, których właśnie ta funkcja przekona przy wymianie telefonu, by sięgnąć po nową Xperię. Albo po jedno i drugie - oczywiście u nas :)

Komentarze

Jackson
Jackson 16:48 19-07-2024

A czy wiadomo coś nowego modernizacji nadajnika w miejscowości Dąbrowa Gmina Pawłów kod pocztowy 27-225 Powiat Starachowicki? Od roku nadajnik czeka na modernizacje która była już kilka razy przesuwana..

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 10:08 23-07-2024

    Niestety modernizacja się przesunęła, nowy termin wypada w najbliższych tygodniach.

    Odpowiedz
Zachar z Jagodna
Zachar z Jagodna 07:15 22-07-2024

Kiedy poprawa zasięgu na Jagodnie we Wrocławiu? Może po wakacjach jedną stację mobilną uda się u nas postawić?

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 10:43 22-07-2024

    Tak jak odpowiadałam wcześniej: mamy na tym obszarze rozpoczęte nowe procesy inwestycyjne. Niestety nie mogę jeszcze podać konkretnego terminu.

    Odpowiedz
bulderwar
bulderwar 16:41 22-07-2024

W Międzyzdrojach sieć niezawodnie jak co sezon się wykrzacza. 🥲

Odpowiedz
Daniel
Daniel 18:05 22-07-2024

A co z nadajnikiem w okolicach Kępnicy (gmina Nysa)? W SMS zapewniali Państwo powstanie takiego w okolicy, celem polepszenia zasięgu – który obecnie wynosi 0 (słownie zero) kresek 🙂

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 14:28 24-07-2024

    Trudno mi się odnieść do kwestii problemu z zasięgiem, bo nie znam dokładnej lokalizacji. W lipcu rzeczywiście uruchomiona została nowa stacja bazowa ok. 4 km na północ od Kępnicy. W maju i lipcu na dwóch okolicznych stacjach przeprowadzona była także modernizacja nadajników, której celem jest poprawa jakości sieci. Kolejna stacja planowo ma przejść modernizację jesienią.

    Odpowiedz
dziegiel
dziegiel 12:21 23-07-2024

A w okolicach Ciechanowa będą jakieś nowe stacje bazowe. Mieszkam 10 km od najbliższego BTSa i korzystanie z Waszej sieci to udręka.

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 11:49 24-07-2024

    Tak, planujemy tam wybudowanie nowych stacji. Jesteśmy na początku procesu inwestycyjnego, więc nie jestem w stanie podać przybliżonego terminu realizacji.

    Odpowiedz
Jackson
Jackson 08:01 24-07-2024

Pani Kingo czy jeżeli napisze zgłoszenie techniczne do BOK-u przyspieszy to działania w kierunku modernizacji tego nadajnika? Pozdrawiam

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 10:47 26-07-2024

    Zgłoszenia techniczne są analizowane i są jednym z elementów branych pod uwagę w planach modernizacji. Dlatego jeśli są problemy jakościowe, to warto oczywiście je zgłosić.

    Odpowiedz
Agima
Agima 12:54 26-07-2024

Proszę o informację czy są plany poprawy zasięgu w rejonie Laski gm. Łochów powiat Węgrowski? Tam zasięg to 2G w porywach do 3G. Zasięg jest tak marny, że trzeba go szukać, aby wykonać połączenie. Wykonać lub odebrać połączenie w mieszkaniu graniczy z cudem.

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 12:13 02-08-2024

    Mamy zaplanowaną modernizację dla tej lokalizacji w ciągu najbliższych tygodni.

    Odpowiedz
Jarek
Jarek 13:26 29-07-2024

Pani Kingo. Dziękuję za Pani dużą aktywność na blogu. Czy jest planowane postawienie nadajnika w m.Wąsosz 19-222, woj. podlaskie? Obecnie nie ma tam zasięgu wewnątrz budynków, a na zewnątrz jest gdzieniegdzie 2G/3G.Mapa zasięgu orange wskazuje,że jest na zewnątrz budynków zasięg LTE i nawet 5G 2100,co jest nieprawdą .Wiele osób musi szukać zasięgu na podwórku lub strychu domów,aby zadzwonić😟

Odpowiedz
Cinek
Cinek 14:41 02-08-2024

Proszę o informacje kiedy dowiesicie się do masztu P4 w miejscowości Nowy Borek, gmina Błażowa, woj, podkarpackie. Już nawet Plus wziął tam pozwolenie 🙂
jest tam starsza dziura zasięgowa, jedynie Play ma zasieg

Odpowiedz
Wujek Dobra Rada
Wujek Dobra Rada 23:23 18-08-2024

Od mniej więcej dwóch lat Orange i T-Mobile w ramach NetWorkS przestali się dowieszać do nowych lokalizacji Play. Efekt jest taki, że Play ma już zasięg niemalże wszędzie, a Orange z T-Mobile niestety nie. Powiem, że jest nawet gorzej, bo w wielu lokalizacjach nadajniki NetWorkS zostały zdemontowane i zasięg się pogorszył. Służę danymi z Pomorza Gdańskiego jeśli to w ogóle kogokolwiek interesuje.

Odpowiedz
Wujek Dobra Rada
Wujek Dobra Rada 23:31 18-08-2024

Kiedy w końcu normalny zasięg w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku?! Od czasu demontażu BTS T-Mobile Ku Ujściu ramach NetWorkS kompletnie brak sensownego sygnału również Orange. Może dział techniczny przyjrzy się sytuacji na Pomorzu Gdańskim, gdzie zasięg zamiast się polepszać z powodu demontaży poszczególnych BTS stale się pogarsza, nie mówiąc już nic o nowych inwestycjach w nowych lokalizacjach!

Odpowiedz
Scroll to Top