Kilka zdań przed startem ekstraklasy
Znowu to samo. Ta sytuacja powtarza się średnio raz na pół roku, towarzyszy jej nerwowa atmosfera i entuzjazm niewiadomego pochodzenia. Tęsknię za ekstraklasą. Więcej – nie mogę wręcz doczekać się piątkowego, inaugurującego rozgrywki rundy rewanżowej, meczu Zagłębia z Pogonią. A po nim wszystkich kolejnych. Spokojnie, nie oszalałem, chyba. Jeśli scenariusz wydarzeń znów będzie taki sam …