Film

Orange ma wyłączność na „Wałęsa. Człowiek z nadziei”

4 lutego 2014

Orange ma wyłączność na „Wałęsa. Człowiek z nadziei”

Kilka miesięcy temu na ekrany kina weszły nasze koprodukcje Orange, o których pisaliśmy na blogu. Od dzisiaj jeden z tych filmów „Wałęsa. Człowiek z nadziei” możecie oglądać w naszej wypożyczalni filmów Orange TV oraz w Telewizji Tu i Tam.  Film będzie u nas w ofercie na wyłączność przez 6 miesięcy. Już za dwa tygodnie wielbiciele lżejszego kina mogą wybrać inną koprodukcję Orange „AmbaSSady” Juliusza Machulskiego. Nie zabraknie też hitów międzynarodowego kina. W ofercie pojawi się m.in. nominowana w tym roku do Oscara „Grawitacja” z Sandrą Bullock oraz Georgem Clooney’em w rolach głównych.

 

Zapraszam Was również na nasz kanał na youtube, na którym możecie obejrzeć video z naszych projektów, wywiadów, sponsoringów oraz wydarzeń, w których uczestniczyliśmy.

Udostępnij: Orange ma wyłączność na „Wałęsa. Człowiek z nadziei”

Film

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” już w kinach

4 października 2013

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” już w kinach

Dzisiaj premiera filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Jestem pewien, że wybieracie się na niego do kina. Dlatego mam dla Was konkurs. Napiszcie w komentarzu swoją opinię/recenzję tego filmu, dlaczego Wam się podobał lub nie, dlaczego warto iść na niego do kina lub nie. Macie na to cały tydzień. Nie podaję ile osób nagrodzę, wszystko zależy od tego, które opinie spodobają mi się najbardziej. Nagrodami będą gadżety z filmu: koszulki, gry strajk a także siatki na zakupy.

A jeśli ktoś jest niezdecydowany to zapraszam na najnowszy zwiastun tego filmu z fragmentem genialnej sceny przesłuchania przez SB w latach 80-tych.

Przypominam również naszą rozmowę z Andrzejem Wajdą na temat filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei” (cz. 1 i cz. 2)

Udostępnij: „Wałęsa. Człowiek z nadziei” już w kinach

Film

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” – zbiorowa minirecenzja

27 września 2013

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” – zbiorowa minirecenzja

Wczoraj wybrałem się na specjalny pokaz filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei” w ramach Orange kocha kino. Przyznam szczerze, że film mnie oczarował. Zapadł mi w pamięć i ciągle siedzi w głowie. Długo po seansie wymienialiśmy się ze znajomymi uwagami na temat tego filmu.
Czy warto pójść na ten film? Zdecydowanie tak! Dlaczego? Zapraszam do przeczytania opinii Artura Kurasińskiego (blog.kurasinski.pl), Grześka Ułana (Antyweb.pl) i Bazyl Lia (załóż w końcu bloga!;)

Lech Wałęsa to postać kontrowersyjna. Z jednej strony bohater i najbardziej znany Polak za granicą, z drugiej strony oskarżany o współpracę z SB. Film Andrzeja Wajdy nie jest laurką. Przytacza również ciemniejsze momenty historii, jednak pozwala bardziej zrozumieć jak i dlaczego się tak stało. Z drugiej strony pokazuje jak doskonale rozegrał negocjacje z komunistami.
Pokazuje szarą codzienność w nienormalnym kraju, który walczy z robotnikami i Kościołem. Gdzie wszystko, nawet wózek dla dziecka, trzeba załatwiać po znajomościach.
Nie będę pisał o Robercie Więckiewiczu oprócz tego, że jest genialny – idealnie wcielił się w rolę prezydenta. Rola Agnieszki Grochowskiej zachęciła mnie do zakupu książki Danuty Wałęsa – po raz pierwszy spojrzałem na ten dramatyczny czas przez pryzmat zwykłej rodziny. I chyba to jest jedna z największych wartości tego filmu.
To co najbardziej rzuca się w oczy to świetny montaż. W film wplecione są wstawki archiwalne czy z innych części tryptyku o „Człowieku z…”. Czasami trudno zorientować się co jest fabułą a co dokumentem.
No i muzyka! Nie spodziewałem się, że w filmie Andrzeja Wajdy usłyszę kapele z dzieciństwa: Tilt, Dezerter, KSU – ale ich muzyka i słowa pasują najbardziej do historii o walce z totalitarnym państwem. Obok tego filmu nie można przejść obojętnie, zostaje na długo w głowie i na pewno zobaczę go jeszcze kilka razy.
To świetna lekcja historii dla młodych, a dla starszych przypomnienie jak wtedy się żyło.

Artur Kurasiński (blog.kurasinski.pl)
„Film Wajdy jest bardzo dobrze wyważony od zachwytu nad postacią Wałęsy jako trybuna ludowego po pokazanie Lecha w sytuacjach domowych, wręcz intymnych. W rozmowie z Orianą Fallaci widzimy zarozumiałego bufona ale podczas negocjacji z wicepremierem Jagielskim wytrawnego gracza i negocjatora. Wałęsa to film o człowieku, który „nie chciał ale musiał” stanąć na czele 10 mln ruchu robotniczego. Bardzo ciekawy w kontekście niedawno wydanej książki jest wątek Danuty Wałęsowej – czasami miałem wrażenie, że to ona jest postacią pierwszoplanową. Gra aktorska, dialogi, montaż, muzyka – wszystko jest spójne, dobrze prowadzone, w odpowiednim tempie. Wajda zrobił film w zasadzie nie dla polskiego widza a raczej po to żeby postać i fenomen Wałęsy mogła zostać zrozumiana w końcu również za granicą. Film kończy się przemówieniem Wałęsy w Senacie USA. Prawdopodobnie nigdy już żaden Polak nie będzie tak autentycznie fetowany przez Amerykanów.”

Grzegorz Ułan (Antyweb.pl)
W 1980 roku miałem raptem 4 lata, ale pamiętam ciągle zasłonięte okna w domu. Zaglądałem wtedy zza zasłon i widziałem przetaczające się czołgi. Jako dziecko nie rozumiałem za bardzo co się wtedy działo, ale czuć było napiętą atmosferę w domu, ciągłe rozmowy rodziców o jakiejś godzinie policyjnej. Pamiętam za to już lepiej następne lata i stanie w kolejkach za cukrem, kawą itp. Jako dzieci byliśmy tzw. „staczami” jakich dziś znacie z historii o nowych iPhonach:). Oglądając ten film i czarno białe zajawki z historii tych wydarzeń niejako odświeżyło mi pamięć z tych wydarzeń, nie są mi więc obce, ale sam film pozwolił mi lepiej nakreślić istotę i wagę tych wydarzeń dla dzisiejszych czasów. To, że dziś dzięki tym ludziom żyjemy w innych lepszych czasach. Co do samego filmu, bezbłędna gra aktorska Roberta Więckiewicza. W pewnych momentach miałem problem z rozróżnieniem, kiedy to są zajawki z przeszłości z prawdziwym Wałęsą, a kiedy scena z filmu z Więckiewiczem. Bezbłędna rola, myślę, że jego najlepsza w karierze.

Bazyl Lia
Jestem gdańszczanką. Moi najbliżsi brali bezpośredni udział w wydarzeniach lat 70-tych i 80-tych na wybrzeżu. Cała nasza rodzina jest przesączona tym, co się wtedy działo. Może dlatego trudno nabrać mi dystansu do tej części historii naszej ojczyzny. I pewnie również dlatego, dla mnie osobiście, ten film powstał za wcześnie. Mam jednak świadomość, że dla świata może to być „ten”, najlepszy moment.
Doceniam fakt, że film zrobił Andrzej Wajda. Jeden z niewielu polskich twórców, który potrafi odtworzyć klimat i atmosferę tamtych czasów, z tak niezwykłym zaangażowaniem i osobistą troską. Powstał obraz, pełen emocji i świetnej gry aktorskiej, dzięki któremu każdy oglądający będzie miał szansę zobaczyć jak wyglądał upadek komunizmu w Europie Wschodniej. „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, to piękna cegiełka w budowaniu świadomości historycznej współczesnych.

Udostępnij: „Wałęsa. Człowiek z nadziei” – zbiorowa minirecenzja

Film

Premiera filmu “Wałęsa. Człowiek z nadziei” – konkurs

23 września 2013

Premiera filmu “Wałęsa. Człowiek z nadziei” – konkurs

Kilka miesięcy temu na ekrany kina weszły nasze koprodukcje Orange, o których pisaliśmy na blogu. Od dzisiaj jeden z tych filmów „Wałęsa. Człowiek z nadziei” możecie oglądać w naszej wypożyczalni filmów Orange TV oraz w Telewizji Tu i Tam.  Film będzie u nas w ofercie na wyłączność przez 6 miesięcy. Już za dwa tygodnie wielbiciele lżejszego kina mogą wybrać inną koprodukcję Orange „AmbaSSady” Juliusza Machulskiego. Nie zabraknie też hitów międzynarodowego kina. W ofercie pojawi się m.in. nominowana w tym roku do Oscara „Grawitacja” z Sandrą Bullock oraz Georgem Clooney’em w rolach głównych.

 

Zapraszam Was również na nasz kanał na youtube, na którym możecie obejrzeć video z naszych projektów, wywiadów, sponsoringów oraz wydarzeń, w których uczestniczyliśmy.

Udostępnij: Premiera filmu “Wałęsa. Człowiek z nadziei” – konkurs

Film

Andrzej Wajda o filmie „Wałęsa. Człowiek z nadziei” cz. II

2 września 2013

Andrzej Wajda o filmie „Wałęsa. Człowiek z nadziei” cz. II

W drugiej części wywiadu (tutaj część pierwsza) Andrzej Wajda zastanawia się m.in. czy film jest hagiograficzny, dlaczego nie wszystkie materiały archiwalne zostały wykorzystane, skąd nazwa filmu i dlaczego premiera odbędzie się w Wenecji?

Tak w ogóle jak Wam się podoba animowany teledysk?

No i obiecany konkurs, w którym do wygrania są 3 podwójne vouchery do Multikino. W komentarzach napiszcie dlaczego trzeba iść do kina na film „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Wybór będzie subiektywny a ogłoszę go w środę popołudniu.

Udostępnij: Andrzej Wajda o filmie „Wałęsa. Człowiek z nadziei” cz. II

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej