
Jeśli trafia do Was informacja, że właśnie dostaliście nagrodę (mimo, że nie braliście udziału w żadnym konkursie), można w zasadzie założyć, że każdy zorientuje się, że to ściema grubymi nićmi szyta. Dlaczego w zasadzie? Ano dlatego, że statystyki CyberTarczy pokazują, że wielu z Was wchodzi w interakcję z tego typu witrynami! Być może, w co mocno wierzę, nie z własnej woli.
Wybraniec, czy frajer?
"Zostałeś wybrany, przetestujesz iPhone'a 9!". Brzmi jak wielka sprawa, choć Apple nie uchyliło jeszcze nawet rąbka tajemnicy o swoim nowym smartfonie. W ostatnich kilku tygodniach obserwujemy wysyp tego typu witryn, który można by już określić mianem hekatomby. Nie musi to - na szczęście - oznaczać, że ktokolwiek z Was kliknął na swoim telefonie w linki na stronie z tytułowego obrazka. Czy raczej "kliknąłby", bowiem klienci usług Orange Polska zamiast strony zobaczą ostrzeżenie o phishingu. Jednak mimo tego, iż staramy się Was ustrzec zanim padniecie ofiarą, warto się zastanowić, dlaczego zostaliśmy przekierowani właśnie na taki oczywisty scam? Rzetelne witryny i sieci reklamowe unikają tego typu rzeczy jak ognia (inaczej wpadają pod ostrze miażdżącej krytyki klientów). Można więc z dużym prawpodobieństwem założyć, iż wcześniej weszliśmy (świadomie lub przypadkiem) na witrynę, którą można określić mianem "szarej strefy" (i tu znaczące mrugnięcie w moim wykonaniu), bądź taką skupiającą się na sferze kontaktów, którą określamy mianem intymnej.
Zamiast dać iPhone'a 9 - zabiorą dane
Nie zrozumcie mnie źle, nikogo nie krytykuję i nie oceniam. Raczej - jak zawsze - staram się otworzyć Wam oczy i pomóc zdać sobie sprawę z tego, jak można ograniczyć ryzyko w sieci i niepotrzebnie nie kusić licha. Co jednak zrobić, gdy już je skusiliśmy, a strona, na którą zostaliśmy przekierowani, nie trafiła jeszcze do CyberTarczy (acz pracujemy regularnie, by blokować je zanim pojawią się na Waszych telefonach)? Przede wszystkim w nic nie klikać. To, co widzimy na ekranie telefonu, może być mylące i jedynie zasłaniać faktyczną schowaną treść, którą mamy kliknąć. Najlepiej zamknąć bezpośrednio okno przeglądarki. Zagrożenie, o którym piszę, usiłowało tylko wyciągnąć od nas dane i zgody marketingowe. Równie dobrze możemy jednak trafić na takie, które będzie chciało wykorzystać podatności przeglądarki, czy zainstalowanego oprogramowania, by "obdarzyć" nas malware'em.
Bo o tym, że nie macie niczego wpisywać, chyba nie muszę mówić? Każdemu z Was życzę wygrania iPhone'a 9 :) Ale tylko w konkursach, w których weźmiecie udział.
Komentarze
Fajne są takie konkursy ;p ;p hehe
OdpowiedzSzkoda, że mój wpis nie został udostępniony… Ciekawi mnie CZEMU??? Czyżby słowo z reklamy czerwonego sklepu rtv, które obrażało miliony Polaków, tak was panowie moderatorzy ubodło? 😛 Ps. Przecież promowaliście je swego czasu i dalej macie u nich stoiska…
OdpowiedzNie tylko twoje… 😉 ?????
Odpowiedz