Bezpieczeństwo

Uchodźcy z Ukrainy celem phishingu!

Michał Rosiak Michał Rosiak
19 maja 2022
Uchodźcy z Ukrainy celem phishingu!

Cyberoszuści nie oszczędzają nikogo. Ich celem stali się uchodźcy z Ukrainy, których chcą ograbić nie tylko z danych, ale i pieniędzy.

W ciągu tygodnia przez nasze systemy bezpieczeństwa przewijają się nawet dziesiątki milionów domen, z których kilka tysięcy trafia do bazy zablokowanych. Mechanizmy CyberTarczy sprawdzają się bardzo dobrze, czasami jednak podejrzane domeny trafiają na tzw. 3. linię. Czyli m.in. do mnie. Strona hxxps://help-compensation-ua[.]xyz znalazła się tam - jak zakładam - z tego względu, że operatorzy SOC nie mieli pewności, czy jest prawdziwa, jednak domena XYZ wystarczająco wzbudziła ich niepokój.

Tajemnicze centrum kompensacyjne

Centrum Kompensacyjne Zwrotu Niewypłaconych Małych Kosztów (to luźne tłumaczenie tytułu strony z ukraińskiego, jeśli ktoś potrafi przetłumaczyć dokładnie to zapraszam do komentarzy). Aż się prosi, żeby sprawdzić, czy mi też coś wypłacą?

Stwierdziłem więc dla celów testu, iż nazywam się Tester Testowy, wpisałem losowe sześć cyfry "karty płatniczej" i czekałem co się stanie. Pojawiła się informacja o "przeszukiwaniu bazy", z mnóstwem przewijających się tajemniczych numerów i powoli rosnącą kwotą mojej "kompensacji". Na koniec okazało się, że coś dla mnie mają!

76 tysięcy hrywien to ponad 11 tysięcy złotych! Przyda się. Tylko mam nadzieję, że do rozmowy online z "dyżurnym prawnikiem organizacji", która jeszcze mnie czeka, mój rosyjski wystarczy...

Proszę wypełnić ankietę

Jest, zgłosiła się prawniczka! Wygląd budzi zaufanie, poważny język, to nie może (aha...) być oszustwo!

O, ciekawe, mają część moich danych! Swoją drogą podejrzewam, że mógłbym poprosić o przywiezienie mi tych pieniędzy na białym jednorożców, a automatyczny skrypt odpowiedziałby dokładnie to samo... Proszą jeszcze o wypełnienie ankiety? W sumie czemu by nie?

Dane wpisane, klikam "powrót", wracam do rozmowy z automat... prawniczką ;) i wreszcie jest! Wreszcie wiadomo o co chodzi!

Zapłać 186 UAH za usługę prawniczą!

Jeśli jesteście stałymi czytelnikami bloga, wiecie, że taki link zwykle prowadzi do fałszywej bramki płatności, gdzie logujemy się, podając dane naszego konta bankowego, lub wszystkie informacje o karcie płatniczej! W tym przypadku oszustom coś się nie udało, bowiem po kliknięciu pokazuje się błąd serwera. Stawiam jednak bitco... no dobra, póki co dolary przeciwko orzechom, że niestety szybko to naprawią. W sieci Orange Polska stronę oczywiście blokuje CyberTarcza.

Uchodźcy z Ukrainy, nie wierzcie takim stronom!

Nie mam oczywiście wiedzy, jak wygląda wypłata "socjali" w Ukrainie, ale tym razem dam sobie uciąć prawą rękę, że nie przy użyciu stron w domenie .xyz. Takie ataki mogą - i będą - się powtarzać! Wystarczyły krótkie poszukiwania, by odnaleźć przeszło 100 podobnych witryn, które będą - lub już to robią - uczestniczyć w atakach.

Не довіряйте дивним сайтам, які пропонують вам гроші. Вводьте номери платіжних карт ТІЛЬКИ на сайтах магазинів або на знайомих вам сайтах. Вводьте логін та пароль банку ТІЛЬКИ на сайті банку!

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 22:18 25-05-2022

Naprawdę ludzka chciwość nie zna i nie na granic.

Odpowiedz

Odpowiedzialny biznes

Uścisnąć rękę i powiedzieć, że będzie dobrze

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
19 maja 2022
Uścisnąć rękę i powiedzieć, że będzie dobrze

Trzeci miesiąc jeździ na warszawskie dworce rozdawać i rejestrować startery. Miał łzy w oczach, kiedy małżeństwo 80-latków po dwóch tygodniach podróży z Charkowa do Polski, wysłało przy nim wiadomość do rodziny, że żyją.

Na rozmowę namawiałem go dłużej niż innych. Woli pomagać bez rozgłosu. Skromny i zaangażowany.

- Zgoda, ale napiszesz, że jeśli ktoś waha się, czy rozpocząć wolontariat, to naprawdę warto. Nie bójmy się kontaktu z ludźmi, którzy potrzebują pomocy. To 100 razy lepsze niż jakikolwiek dzień w normalnej pracy.

Starter to początek

Cezariusz Banaszek, który w Orange zajmuje się środowiskiem pracy, nie liczy, ile starterów rozdał i pomógł włączyć. Pewnie setki, jak nie tysiące.

- Wszystko dopiero zaczyna się od karty SIM - tłumaczy. - Uchodźcy przychodzą po wszelką pomoc. Najbardziej jednak potrzebują rozmowy i zrozumienia. Są zamknięci w skorupach, pod którymi kryją się ich osobiste dramaty. Jak się otworzą dowiadujemy się, czym naprawdę jest wojna.

Dzięki temu, że Cezariusz zna trochę język rosyjski poznał wiele historii. - Najtrudniej słucha się starszych osób, które często pierwszy raz są za granicą. Brutalnie wyrwani ze swojego świata i domów. Przerażeni i zagubieni - opowiada. - Od razu oczami wyobraźni widzę moich rodziców w takiej sytuacji.

Tydzień temu na wolontariackim dyżurze na Dworcu Centralnym podbiegła do niego Ukrainka z trójką dzieci. - Miała pociąg do Gliwic za 15 minut. Na styk zdążyłem jej dać kartę i zarejestrować. Dowiedziałem się, że jedzie tam trochę w ciemno. Nie miała nic zarezerwowanego, to był po prostu kolejny przystanek w ucieczce od wojny. Kiedy jechała, my znaleźliśmy jej hostel i zorganizowaliśmy pomoc na miejscu. Wysłałem jej wiadomość, była zaskoczona i ogromnie wdzięczna. W takich chwilach nasza praca ma największy sens i chce się chcieć.

Wolontariat daje szczęście

Dla Cezariusza pomaganie zaczęło się długo przed wojną w Ukrainie. Malował sale w przedszkolach i remontował klasy w szkołach. Wiele różnych akcji, ale teraz woli opowiadać tylko o wsparciu dla uchodźców. Nie tylko rejestruje karty, ale pomaga w zbiórkach darów w Miasteczku Orange i wozi je na granicę w Krościenku.

Najczęściej spotkacie go jednak na Dworcu Centralnym i Wschodnim. Dostaje telefon od koordynatora, że jest potrzebny i jedzie po pracy. Dyżur trwa kilka godzin i kończy się późnym wieczorem.

Kiedy w pierwszych tygodniach wojny przyjeżdżały pociągi z Kijowa, imigranci od razu podchodzili po karty telefoniczne. - Nie miało znaczenia, jaki operator, stali w kolejkach tam gdzie się krócej czekało na starter. Oby tylko mieć jak najszybszy kontakt z bliskimi - mówi. - Teraz ruch jest już mniejszy. 

Pytam jak znajduje na to wszystko czas i siłę. - Jestem szczęśliwy, jak wracam z wolontariatu. Mogłem pomóc, to się liczy - odpowiada. - Doceniam, że nasza firma mocno zaangażowała się w pomoc dla Ukraińców i pomaga nam wolontariuszom.

***

Od początku wojny do 15 maja Orange Polska dostarczył ponad pół miliona darmowych starterów dla obywateli Ukrainy i pomaga w ich rejestracji. Uruchomiliśmy 473,5 tys. pakietów z bezpłatnymi usługami. Było to możliwe m.in. dzięki pracy setek wolontariuszy na granicy, na dworcach i w punktach recepcyjnych.

***

Spotkanie z Cezariuszem Banaszkiem jest kolejnym odcinkiem cyklu, w którym przybliżamy wolontariuszki i wolontariuszy Orange Polska zaangażowanych w pomoc naszym przyjaciołom z Ukrainy. Prawie 1 000 pracowników wspiera ponad 130 różnych inicjatyw m.in. dzięki grantom ufundowanym przez Fundację Orange. Dodatkowo Fundacja przeznaczyła 75 grantów dla pracowników goszczących w swoich domach uchodźców z Ukrainy.

Tutaj znajdziecie sylwetki: Ani Grodeckiej, Renaty Niezabitowskiej - Gerard, Janusza Osiadły i Kasi Barys.

Komentarze


Oferta

Testujemy nju światłowód

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
19 maja 2022
Testujemy nju światłowód

Ofertę nju pewnie kojarzycie z tanimi usługami mobilnymi. Teraz sprawdzamy, jak taki model może sprawdzić się dla światłowodu. Od dziś, jeśli jesteście klientami nju, możecie skorzystać z najnowocześniejszego internetu za 39,99 zł miesięcznie.

Kto używa wie, że światłowód robi różnicę. Teraz wymyśliliśmy, aby zaproponować go w wygodnym modelu subskrypcyjnym, który znacie choćby z Netflixa. Za usługę zapłacicie z góry na początku miesiąca. Możecie to zrobić za pomocą podpiętej karty płatniczej, płatności online lub BLIK-a. Wygodnie i bezpiecznie.

Za ile i dla kogo

Nju to zawsze niskie ceny i tak również jest ze światłowodem. W naszych testach możecie wybrać dwa warianty: promocyjny i podstawowy. Jak Wam pasuje.

W ofercie promocyjnej za nju światłowód zapłacicie jedynie 39,99 zł miesięcznie + jednorazowa opłata instalacyjna 50 zł, jeśli zdecydujecie się korzystać z usługi przez 2 lata.

W ofercie podstawowej kosztuje 59,99 zł miesięcznie + jednorazowa opłata instalacyjna 499 zł, ale za to macie usługę na czas nieokreślony.

Szybki internet i bonusowe GB

Wybierając testowy nju światłowód dostajecie dostęp do internetu - bez limitu danych, o prędkości do 200 Mb/s (pobieranie) i 30 Mb/s (wysyłanie). W ramach opłat korzystacie z  modemu FunBox 3.0 z Wi-Fi, obsługującego pasma 2,4 GHz oraz 5 GHz. Taka prędkość w zupełności wystarcza na potrzeby gospodarstwa domowego.

Dodatkowo Ci z Was, którzy zdecydują się przetestować światłowód otrzymają 200 GB do wykorzystania na numerze nju na abonament lub na kartę, do wykorzystania w 6 miesięcy.

Jak kupić nju światłowód

Jeszcze raz podkreślam, że to testy dlatego nie będzie żadnych reklam czy promocji oferty w mediach. Sam proces kupienia oferty jest bardzo prosty i w pełni cyfrowy.

Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam na stronę www.nju.pl/swiatlowod lub zachęcam do pobrania aplikacji mobilnej nju światłowód: iOS i Android.

Ofertę testową kierujemy do obecnych i nowych klientów nju na abonament i nju na kartę, którzy znajdują się w zasięgu światłowodu w sieci własnej Orange Polska, mieszkają w budynkach wielorodzinnych na obszarach, gdzie rynek jest zderegulowany przez UKE i nie mają zainstalowanego Orange Światłowodu.

Sami zarządzacie usługą

Usługą zarządzacie poprzez bezpłatną aplikację nju światłowód na telefonie lub po zalogowaniu się na swoje konto na www.nju.pl/zaloguj. Macie dostęp do m.in. informacji o statusie zamówienia, rachunkach, możecie porozmawiać na czacie z naszym konsultantem, zmienić metodę płatności itp.

Komentarze

Scroll to Top