Odpowiedzialny biznes

129 lat emotikonów?

Kasia Barys Kasia Barys
30 marca 2010
129 lat emotikonów?

Emotikon to dziś pełnoprawne zjawisko kultury masowej. Używa ich jak sądzę każdy z nas, wykorzystywane są również w kulturze czy reklamie. To złożony ze znaków tekstowych wyraz nastroju lub uczuć. Najczęściej przedstawia symboliczny ludzki grymas twarzy, obrócony o 90°, tak by łatwo można było go użyć w mailu lub smsie.

Prawdopodobnie pomysł użycia znaków przestankowych jako wyrazu emocji pojawił się po raz pierwszy 30 marca 1881 w amerykańskim magazynie satyrycznym Puck. Nie jest to do końca pewne, ponieważ mnóstwo ludzi rości sobie prawo do bycia "pierwszą osobą, która użyła emotikona". Prawdziwa rewolucja w zachodniej kulturze buziek rozpoczęła się dopiero po roku 2000 wraz z upowszechnieniem się komunikatorów internetowych, które na dobre je zdominowały. Emotikony są bardzo popularne. Z badań opublikowanych przez instytut Pew Research Center z Waszyngtonu wynika, iż 64 proc. nastolatków przyznało, że często używa nieformalnego stylu z SMS-ów, czatów czy e-maili w szkolnych wypracowaniach. Co czwarty ankietowany potwierdził, że regularnie przemyca emotikony do prac pisemnych. Zamiast rozwodzić się nad smutkiem bohatera literackiego, wolą użyć znaku :(

Mały konkurs dla emotikonowych maniaków. Czy wiecie dlaczego radość na świecie jest zapisywana w dwojaki sposób? Czyli tak :-) lub tak ;_; (wygrywa pierwsza osoba z poprawną odpowiedzią)


Odpowiedzialny biznes

Cień Ojca Chrzestnego

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
30 marca 2010
Cień Ojca Chrzestnego

Każdy ma swoją ulubioną książkę, film, muzykę.  Ja też. Tak się składa, że każdą z tych kategorii łączy u mnie jeden tytuł -  "Godfather". Jeśli w komputerze macie muzykę z Ojca Chrzestnego koniecznie ją teraz włączcie.

Już? Ok więc piszę dalej.

Rok 1945, Long Island USA. - Żaden Sycylijczyk nie może odmówić prośby w dniu ślubu swojej córki. Dlatego gdy Johnny Fontane zwraca się do Vito Corleone, swojego ojca chrzestnego, a przy okazji bossa chrzestny najpotężniejszej rodziny mafijnej w USA o pomoc w dostaniu roli filmowej. Ten o szefie wytwórni filmowej odpowiada krótko "złożę mu propozycję nie do odrzucenia". Ci, którzy czytali lub oglądali wiedzą, że propozycja była rzeczywiście nie do odrzucenia

Połowa lat dziewięćdziesiątych, Poznań, Polska - Władze klubu Lech Poznań dostają propozycję. "Na trybunach będzie spokój, doping i  nie będzie burd. Ale tylko wtedy gdy porządku będziemy pilnować my - kibice, Wiara Lecha. Przez Polskę przetacza się kibolska fala, zadymy goszczą na niemal wszystkich stadionach. Na Bułgarskiej spokój, pełen stadion - interesy mają się dobrze (kibice zarządzają trybunami, parkingiem klubowym, sprzedają koszulki, bilety a na specjalne życzenie ... nawet małe co nieco z plantacji w Peru czy Boliwii).

2010 , Poznań, Polska - 16 kiboli Lecha Poznań zatrzymuje CBŚ. Zarzuty - handel narkotykami na stadionie i poza nim oraz organizacja ustawek (bójek kibiców). Skonfiskowano kokainę, tasaki, noże, broń palną i inne artykuły niezbędne do kibicowania  w poznańskim "kotle" (trybunie najbardziej zagorzałych fanów Lecha).

Październik 1995, Donieck Ukraina - Na stadionie Szachtara panuje wzorowy spokój, nie ma bójek, burd, ani żadnych ustawek. Rozpoczyna się mecz gospodarzy z Tawriją Symferopol.  Chwilę później następuje wybuch na trybunie głównej. Doniecki capo di tutti capi Aleksander Bagin wraz z ochroną ginie w wybuchu bomby. Władze przejmuje Rinat Achmetow, który mówi "Dać ludziom coś - to jest moim celem, nie chcę niczego w zamian."

3 kwietnia 2010, Poznań, Polska -  W stolicy Wielkopolski zbliża się piłkarskie wydarzenie roku. o 19.00 na Bułgarskiej zagra Legia Warszawa. Piłkarskie święto? Ciekawe co na ten temat sądzą włodarze Żylety czy Wiara Lecha?


Odpowiedzialny biznes

Wirtualne Amazonki

Monika Kulik Monika Kulik
29 marca 2010
Wirtualne Amazonki

Pisałam ostatnio o konkursie „Odkryj e-wolontariat”. Dziś chcę Wam pokazać wywiad z twórcami strony internetowej Federacji Stowarzyszeń Amazonki, która zajęła pierwsze miejsce.

Strona www.amazonki.net działa już 5 lat i skupia obecnie 1400 użytkowników, codziennie zagląda tu 700 osób. Głównie są to kobiety, które szukają informacji na temat raka piersi, ale też ich najbliżsi i przyjaciele.

Czasami, jako kobiety szukamy pewności „że to nie to”, czasami nadziei, „ że inni przez to przeszli i żyją”, chcemy spotkać nie anonimowego lekarza, suchą informację z ulotki, ale drugiego człowieka, który ma takie, jak my doświadczenia, który wie co przeżywamy i któremu możemy zaufać. Dzięki wirtualnym amazonkom takie spotkanie jest możliwe w każdej chwili.

Działanie tej strony przekonuje, że e-wolontariat jest bardzo dobrym uzupełnieniem tego „w realu”, często stanowi pierwszy krok do nawiązania kontaktu, spotkania i do pojęcia działania.

P.S. To już nasz 100. wpis na blogu. Dużo to czy mało? Oceńcie sami, my uważamy, że cały czas się rozkręcamy. Dziękujemy, że jesteście z nami i czytacie nasze wpisy. Gorąco pozdrawiamy.

Scroll to Top