;

Oferta

Co w gadżetach piszczy (46) (1)

Michał Rosiak

18 lutego 2023

Co w gadżetach piszczy (46)
1

Wracamy z gadżetami, nie ma na co czekać! Co więcej – zdziwicie się, ale po raz pierwszy od 10 miesięcy nie opisuję w moim nieregularniku żadnego smartfona. Dzisiaj przyszedł czas na wyjątkowy zegarek, mysz, która skradła moje serce i… sprzęt, który absolutnie nie pasuje do domu.

Huawei Watch D – Lekarz na nadgarstku

Zegarek Huawei Watch D

„Pół godziny temu bardzo źle się poczułem, jadąc w autobusie. Od razu zmierzyłem sobie ciśnienie i zrobiłem EKG. Co prawda nie zrobiło mi się od tego lepiej, ale przynajmniej się uspokoiłem, że nie dzieje się nic bardzo złego”.

Brzmi jak fragment jakiegoś serialu science fiction, tymczasem to sytuacja, która zdarzyła mi się tydzień temu. Nigdy nie ukrywałem, że uwielbiam serię Huawei Watch GT, opisując te smartwatche na blogu (10 miesięcy temu GT3). Huawei Watch D to kolejny krok do przodu i pierwsze tego typu urządzenie z certyfikatem urządzenia medycznego (wydanym przez TÜV Rheinland).

Po latach korzystania z okrągłych GT trudno mi było przyzwyczaić się do prostokątnego. Jak dla mnie Watch D jest raczej brzydki. No ale mnie też daleko do Mistera Uniwersum, więc jakoś się dogadujemy 🙂 Bateria jest nieco słabsza, niż GT. Wystarcza na ok. tydzień (a nie 10-14 dni). Problem? Ja po prostu ładuję zegarek co tydzień, puszczając oko do tych, którzy muszą to robić codziennie 🙂

Wydając spore pieniądze (nawet dwa razy więcej, niż GT) na Huawei Watch D robimy to jednak z racji jego nowych funkcji.

Ale jak to, zmierzyć ciśnienie zegarkiem? Przecież to się musi opaska zacisnąć!

A kto powiedział, że się nie zaciska? Dlatego właśnie w Watch D musimy korzystać z dostarczonego ze sprzętem paska, z przypominającą folię „wyściółką”. To ona po uruchomieniu pomiaru ciśnienia nadmuchuje się i zaciska czujnik na nadgarstku. A wyniki? Jak można się spodziewać, nie odbiegają od profesjonalnego sprzętu.

Co do EKG nie miałem rzecz jasna porównania, ale gdy tylko trafię do internisty, pokażę mu wykres, który  po wykonaniu badania możemy obejrzeć w aplikacji Huawei Zdrowie. Wygląda jak taki z urządzenia w przychodni, tylko, że tam przypinają nam czujniki (o ile pamiętam 6), a przy zegarku mamy się po prostu nie ruszać i przytknąć palec do przycisku „Health”, który okazuje się pełnić rolę elektrody.

Mam też nowe, udoskonalone wersje monitorowania snu, tętna i natlenienia krwi. Nie zabrakło trybów treningowych, skonfigurowanych nawet dla niekoniecznie popularnych sportów. Kluczem jest jednak dla mnie fakt, że „w razie czego” noszę na nadgarstku małego lekarza. W moim wieku to już się może zacząć przydawać.

W naszym sklepie mamy oczywiście oddzielne miejsce dla smartwatchów i inteligentnych opasek, wśród nich również Huawei.

Logi MX Master 3S – mysz kompletna

Mysz Logi MX Master 3S

Komputerowa mysz – najbardziej niedoceniane akcesorium w biurowej pracy. Jest niczym muzyka filmowa – generalnie nie zwracamy na nią uwagi, ale bez niej… no coś jest nie tak.

Przez większość życia korzystałem ze zwykłych gryzoni na kablu, które wpadły mi pod rękę. Moją prywatną Logi M590 kupiłem za czasów pandemii, gdy zaczęła się praca w trybie home office. Szukałem myszy: 1) na bluetooth; 2) z cichymi przyciskami. I choć M590 spisywała się świetnie, MX Master 3S, pierwsza mysz segmentu premium, z której korzystam, wciąga ją no… wejściem USB-C.

USB-C dlatego, że do topowej myszy Logi nie musimy przetrząsać szuflad w poszukiwaniu baterii. Ładowanie do pełna ma wystarczyć na 70 dni, a o tym, że zbliża się do końca, poinformuje nas lampka na obudowie, bądź alert z aplikacji Logi Options+. Ta druga to dla mnie absolutny gamechanger, pozwala bowiem na rozbudowane możliwości konfiguracji gryzonia. Pod każdy przycisk możemy podłączyć szereg działań, co więcej – działania te mogą być zależne od… aplikacji z której korzystamy! Ja szybko przyzwyczaiłem się do bocznego kółka, przy użyciu którego w przeglądarce przechodzę między otwartymi tabami, zaś w Excelu – przewijam arkusz w poziomie.

Przycisków na charakterystycznej bryle „flagowca” Logitecha jest sześć. Ten pod główną rolką zwalnia jej hamulec elektromagnetyczny, co pozwala błyskawicznie przewinąć nawet długi artykuł, tekst, czy kod. Dwa boczne, pod poziomą rolką, wykorzystuję głównie do kopiowania i wklejania tekstu. Dolny zaś, na wystającym z lewej strony elemencie bryły myszy, po przytrzymaniu pozwala np. na przesuwanie treści, nie mieszczącej się na cały ekranie.

Hitem są jednak dwa „główne”. A to dlatego, że trzeba się mocno skupić, żeby je usłyszeć. Myślałem, że M590 była cicha! W MX Master 3S reakcję myszy na naszą aktywność czuć pod palcami, ale totalnie jej nie słychać. Tak, wiem, że jej sensor działa do 8000 DPI. Dla mnie to niepotrzebne, ja ustawiam go na bodaj na 40%, a i tak jest idealnie. No ale jeśli ktoś robi grafikę, czy montuje wideo – jemu może się przydać. No i – last, but not least – bryła. Na pierwszy rzut oka może wydawać się niewygodna, ale już po kilku dniach pracy mój nadgarstek zaczął szeptać: „Stary, dzięki!”. Warto też wspomnieć, że naszą bohaterkę można sparować z trzema urządzeniami, które przełączamy guzikiem na spodzie urządzenia.

Myszy w naszym sklepie… Cóż, ich akurat nie mamy 🙁 Ale zerknijcie w kategorię „Akcesoria” – jest sporo innych fajnych rzeczy.

Brother MFC-L9670CDN – Zwierzę biurowe

Drukarka Brother MFC-L9670CDN

„Rany boskie, Rosiu – co to za kolos!” – zareagowali koledzy, gdy kurier wjechał wózeczkiem z pudłem, które – jak się potem okazało – ważyło prawie 40 kg. Nowy „laser” od Brothera, MFC-L9670CDN, na pierwszy rzut oka wydawał się nieco mniejszy… Choć z drugiej strony nie jest to wcale przesadnie wielki sprzęt, nie zdominował swoimi rozmiarami naszego niewielkiego CERTowego open space’u. Ale fakt, ciężkie to pieruńsko. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę jego możliwości.

12 tysięcy stron w czerni i bieli, 9 tysięcy w kolorze! Zawsze lubiłem podejście Brothera do klienta. Kto nigdy nie spotkał się z sytuacją, gdy po wydrukowania liczby stron zdecydowanie poniżej oczekiwań musiał wymieniać materiały eksploatacyjne? Tu tego ryzyka nie ma.

Tak w ogóle, to fakt, że MFC-L9670CDN jest dość mały, nie oznacza, że taki musi pozostać! Bez obaw, nie dorośnie i nie zacznie pyskować ;), ale modułowość rozwiązań biurowych Brothera powoduje, że po dołożeniu podajników papieru urządzenie może stać się biurowym kombajnem, który ustawimy na podłodze. Choć w sumie, gdy stoi na biurku, też nie ma sobie nic do zarzucenia! Gdy przez pierwszą kartką się nagrzeje, kolejne, nawet gdy są to pełne soczystych kolorów zdjęcia, wylatują w tempie czarno-białych kartek z kserokopiarki.

Sporej części biurowych możliwości MFC-L9670CDN nie miałem możliwości przetestowania. Podłączenie na testy nowej drukarki do sieci korporacyjnej, w tak dużej firmie jak Orange? Mówmy o rzeczach realnych 🙂 Ograniczenia i kontrola dostępu użytkowników, zarządzanie tożsamością, funkcje bezpiecznego drukowania w formie „prosto z pudełka”. W zasadzie ciężko się do czegokolwiek przyczepić.

Bo na pewno nie do jakości wydruków. Gdy spojrzymy na z bliska, dotykając nosem kartki, faktycznie widać, że to z drukarki. Ale gdy włożymy papier lepszej klasy niż biurowa taniocha, a efekt schowamy do ramki – nikt nie powie, że to nie zdjęcie.

Oczywiście – jak się domyślacie – to nie są tanie rzeczy. Ale tak, jak przy dwóch poprzednich gadżetach mieliśmy do czynienia z urządzeniami, które można określić mianem konsumenckich, tak Brother MFC-L9670CDN to nie jest sprzęt, który za „końcówkę” z pensji kupimy sobie do domu. Ale mam pewność, że to absolutnie zwierzę biurowe.

Udostępnij: Co w gadżetach piszczy (46)
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Car. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 04:03 21-02-2023
    Nowy smartwatch Huawei, pragnę go 🤪♥️ Chociaż Apple też robi fajne urządzenia z tego segmentu, tylko ich cena, aż serce boli i wtedy EKG pilnie potrzebne 😉
    Odpowiedz

;

Oferta

Obniżyliśmy ceny iPhone`ów (2)

Wojtek Jabczyński

17 lutego 2023

Obniżyliśmy ceny iPhone`ów
2

Szybka podpowiedź o obniżce wybranych iPhone`ów przy zakupie Planu L, Pakietu Orange Love Extra lub Premium. Wśród nich znajdziecie także najnowsze modele. Taniej o 144 zł kupicie: 

  • iPhone 13 256 GB 5G
  • iPhone 13 mini 128 GB 5G
  • iPhone 14 256 GB 5G
  • iPhone 14 512 GB 5G
  • iPhone 14 Plus 256 GB 5G

Szczegóły znajdziecie tutaj.

Udostępnij: Obniżyliśmy ceny iPhone`ów
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Heart. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 04:00 21-02-2023
    Zawsze to coś 😉
    Odpowiedz
    • komentarz
      macq 22:04 22-02-2023
      Ach, jak ty kochasz tez "oranże" - bezkrytycznie ;)
      Odpowiedz

;

Zielony Operator

Zmierzyliśmy emisje, robimy kolejny krok (4)

Hania Jaworska-Orthwein

17 lutego 2023

Zmierzyliśmy emisje, robimy kolejny krok
4

Po raz pierwszy opublikowaliśmy szacunki pełnych emisji gazów cieplarnianych w tzw. łańcuchu wartości. Chodzi o naszych dostawców, klientów i pracowników związanych z działalnością Orange Polska. To krok milowy w raportowaniu naszych danych niefinansowych.

Orange Polska, podobnie jak cała Grupa Orange, chce osiągnąć neutralność klimatyczną netto do 2040 roku, obejmując własne emisje bezpośrednie i pośrednie (Zakresy 1 i 2) oraz w łańcuchu wartości (Zakres 3). Globalny, potwierdzony naukowo cel redukcji emisji Grupy Orange w Zakresie 3 to -14% w 2025 roku vs. 2018.

O co chodzi z tym Zakresem 3

Dla przypomnienia. Ślad węglowy to suma wszystkich emisji bezpośrednich i pośrednich gazów cieplarnianych wytwarzanych przez firmę i raportowanych w trzech Zakresach 1, 2 i 3  (wg standardu Protokołu GHG). Zakres 3 jest najbardziej złożony, ponieważ dotyczy emisji pośrednich będących poza kontrolą organizacji a powstających w całym łańcuchu wartości tworzenia produktu przedsiębiorstwa.

W Orange Polska dotychczas ujawnialiśmy tylko cząstkowe emisje Zakresu 3 dotyczące podróży służbowych, ale w Grupie Orange trwały prace nad spójną metodologią pozwalającej objąć kalkulacją jak najwięcej zróżnicowanych danych. Warto zauważyć, że wielkość emisji dla Zakresu 3 jest z reguły dużo większa w porównaniu do Zakresu 1 czy 2, a sama metodologia podlega dalszemu doskonaleniu.

Potrzebne dane z wielu firm

Właśnie z uwagi na konieczność pozyskiwania danych od wielu podmiotów prezentowane dane Orange Polska mają roczne opóźnienie. Wyłączając emisje związane z działalnością Orange Energia (to inny sektor działania, o czym piszemy w naszym sprawozdaniu), emisje Orange Polska w Zakresie 3 za rok 2021 wyniosły nieco ponad 600 tys. ton CO2.

Największymi źródłami pochodzenia były: produkcja urządzeń niezbędnych do korzystania z usług cyfrowych (telefony, modemy, dekodery); inwestycje w infrastrukturę oraz korzystanie przez klientów z produktów i usług Orange, zwłaszcza związane z tym zużycie energii elektrycznej, w Polsce silnie uzależnionej od węgla. W porównaniu do roku bazowego 2018, emisje w Zakresie 3 były niższe o niecałe 10%.

Skąd redukcja

Prowadzimy intensywne działania, w szczególności w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ), m.in. odkupując i zbierając używane telefony, proponując klientom telefony odnowione czy usługi naprawy. Co roku odnawiamy i kierujemy do ponownego wykorzystania ok. 500 tys. modemów oraz dekoderów. Moja firma wdraża też i promuje wśród klientów energooszczędne opcje w urządzeniach sieciowych, bierzemy udział w grupowych międzynarodowych inicjatywach dotyczących ekonomii cyrkularnej w zakresie infrastruktury sieciowej.

Więcej informacji o naszych działaniach znajdziecie tutaj.

Udostępnij: Zmierzyliśmy emisje, robimy kolejny krok
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    J 11:06 20-02-2023
    Brawo dla wszystkich! Oby takie podejście jak najszybciej było standardem. Jakie Orange planuje działania w tym roku, żeby zmniejszać te emisje w zakresie 3?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Hania 16:56 21-02-2023
      Absolutnie kluczowe jest zaangażowanie naszych klientów i dostawców – ponosimy współodpowiedzialność za emisje, które generują, korzystając z naszych usług czy współpracując. Planujemy intensyfikację działań, w szczególności w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ), ale także tych wspierających energooszczędność urządzeń.
      Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 03:47 21-02-2023
    Tak trzymać 💪
    Odpowiedz
  • komentarz
    emitelek 22:02 22-02-2023
    A mnie śmieszy takie niby coś! :P Nakręcacie co chwilę klientów na nowe super wypasione i kosmiczne smartfony??? Lustereczko prawdę Ci powie ;)
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej