


Na każdym porządnym festiwalu ważne jest to, co na scenie. Ale nie bez znaczenia są atrakcje, jakie organizatorzy przygotwali dla festiwalowiczów pomiędzy koncertami. Dobre foodtruckowe jedzenie, charytatywny taniec, spotkania z artystami a nawet prawdziwą plażę w centrum miasta. To wszystko i wiele więcej mogliście zobaczyć na Orange Warsaw Festival 2016.
Ale to nie wszystko, bo przed nami, kolejny duży festiwal. Open’er Festival powered by Orange rusza w najbliższy czwartek. A będzie co robić pomiędzy koncertami: spektakle sztuki: „Zrób siebie”, „Samotność pól bawełnianych” i „Ewelina płacze”, wystawę we współpracy z Muzeum Sztuki Nowoczesnej, która prezentuje związki pomiędzy kulturą rave w latach 90. a sztuką współczesną w Polsce. Będzie można w Alterkinie obejrzeć film np o Bjork czy Ninie Simone. Nie przegapcie atrakcji na Open’er Festival powered by Orange. Szczegóły znajdziecie tu.
Jeszcze na chwilę wróćmy do Orange Warsaw Festival 2016. Tym razem zapraszam Was na festiwalowe podsumowanie z zupełnie innej strony – pod względem dostępności.
Wiele miesięcy trwało przygotowanie odpowiednich rozwiązań, a potem realizacja udogodnień zapewniających bezpieczny i komfortowy udział w imprezie fanom niezależnie od stopnia ich sprawności.
Wspólnie z firmą Alter Art – organizatorem i promotorem Orange Warsaw Festival zadbaliśmy o to, aby był on dostępny dla wszystkich fanów – także tych z niepełnosprawnościami.
Pomagali nam w tym nasi partnerzy społeczni: Fundacja Polska Bez Barier, Fundacja Katarynka, Fundacja Widzialni oraz Polska Fundacja Osób Słabosłyszących.
Efektem naszych wspólnych starań był absolutnie wyjątkowy i gwarantujący wspaniałą zabawę wszystkim uczestnikom festiwal bez barier.
Zachęcam Was do obejrzenia filmowej relacji:
Największą pochwała za nasze starania są słowa podziękowania, jakie dostaliśmy:
„Byłam w piątek z mężem i córką na koncercie i jesteśmy pod ogromnym wrażeniem opieki jaką organizatorzy nas otoczyli. Nie spodziewaliśmy się takich ułatwień i pomocy. Zapytałam córki, czy czuła się jak VIP, odpowiedziała: Tak, pierwszy raz z życiu czułam się w taki sposób wyjątkowa. Za to uczucie i cudowne koncerty, radość córki i tą cudowną wyjątkowość chciałam gorąco podziękować. Bardzo chcielibyśmy, żeby tak wysoki standard dało się utrzymać na innych festiwalach, ale to chyba pobożne życzenia. W każdym razie, jak zdrowie córy pozwoli, wybierzemy się, już bez lęku, na OWF za rok. Jeszcze raz dziękuję i gratuluję organizacji i podejścia”.
Do zobaczenia więc za rok:).
Dodano do koszyka.