;

Odpowiedzialny biznes

Klienci dla rodzinnych domów dziecka (1)

Tosia Bojanowska

21 lipca 2021

Klienci dla rodzinnych domów dziecka
1

Piękny finał

Okrzyk Julki po otwarciu paczki: >Ooooo jaaaaa! Ale wielki tablet! I jaki piękny! Ciociu, wpiszesz mi hasło do wi-fi?< Natalka też się bardzo cieszyła, bo w razie nauki zdalnej nie będzie musiała dzielić się z nikim tabletem. Pozdrawiamy serdecznie!!!”.

Kiedy takie wiadomości spływają do nas do Fundacji Orange, to robi się milej na sercu. A to efekt akcji pod hasłem: Pomagajmy Gigabajtami. W ostatniej edycji wzięło udział ponad 40 tysięcy naszych klientów! Łącznie przekazali aż 600 tysięcy niewykorzystanych gigabajtów, które zamieniamy na wsparcie dla rodzinnych domów dziecka. Ta akcja nabiera pięknego tempa, bo z edycji na edycję przystępuje do niej więcej osób.

Wielkie ukłony Wam za to, drodzy klienci! Bo dzięki Waszemu zaangażowaniu, do 50 rodzinnych domów dziecka właśnie trafia pula 100 tabletów. Wszystkie rodziny mogą też skorzystać z darmowego internetu na 2 lata od nas.

Co dalej?

Oczywiście, wesprzemy je też w tym, aby z cyfrowych narzędzi potrafiły korzystać odpowiedzialnie i bezpiecznie. Już po wakacjach zaprosimy rodziny objęte akcją do udziału w webinarach i dostarczymy materiały edukacyjne.

Zależy nam, żeby jak najwięcej dzieci znało zasady bezpieczeństwa w internecie, wiedziało, że nie wszystko, co w sieci to prawda, czym jest informacja, a czym reklama. Żeby najmłodsi potrafili kulturalnie wyrażać swoje zdanie, chronić swoją prywatność i dbać o równowagę w korzystaniu z ekranów. A rodzice – aby wiedzieli, jak dzieci wspierać w mądrym używaniu technologii i dbać o domowe zasady ekranowe w całej rodzinie.

Grunt to dobry partner społeczny

W tej edycji akcji Pomagajmy Gigabajtami wspiera nas Fundacja Polki Mogą Wszystko, która na co dzień współpracuje z rodzinami zastępczymi i Powiatowymi Centrami Pomocy Rodzinie. Wielkie dzięki dla Fundacji za to, że zadbała, aby tablety i internet trafiły do najbardziej potrzebujących rodzinnych domów dziecka. Więcej o tym, czym są takie placówki, pisałam Wam na starcie akcji – tutaj.

W wyniku poprzednich edycji akcji Pomagajmy Gigabajtami wsparliśmy m.in. śląskie domy dziecka i świetlice środowiskowe Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, a także podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami.

Pięknie nam się ta inicjatywa rozpędza i stała się częścią naszego społecznego zaangażowania Fundacji Orange. Więcej o tym zaangażowaniu możecie poczytać na jej stronie.

O! I jeszcze jedna wiadomość sprzed chwili na koniec mojego wpisu: „Dzień dobry. Tablety dotarły bezpiecznie. Zapakowane były tak pięknie, że nie mogliśmy uwierzyć że to dla nas – tak jak na święta! Dziękujemy”. Mikołaje mają swoich pomocników. Nawet w wakacje 🙂

Fyndacja Orange

Udostępnij: Klienci dla rodzinnych domów dziecka
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Heart. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 09:47 22-07-2021
    Super, brawo, cudownie!! Fajna akcja, wielkie brawa dla klientów Orange :) Fajnie że jestem z Wami już 19 lat :)
    Odpowiedz

;

Innowacje

Ponad 100 tysięcy kart eSIM w Orange (11)

Artur Skrzeczanowski

21 lipca 2021

Ponad 100 tysięcy kart eSIM w Orange
11

W urządzeniach naszych klientów działa już ponad 100 tys. aktywnych, wirtualnych kart eSIM. Pracują w smartfonach, zegarkach, tabletach i laptopach. W sprzedaży mieliśmy lub mamy ponad 40 modeli różnych urządzeń z funkcją eSIM. Nadal jednak producenci smartfonów wypuszczają z funkcją eSIM głównie flagowce. Brakuje telefonów ze średniej półki i budżetowych, co spowalnia upowszechnienie tego wygodnego i w pełni cyfrowego standardu karty.

iPhone, Samsungi i Orange Flex

Przypomnę, że w Orange karty eSIM są dostępne na dwa sposoby jako: karta główna, czyli eSIM działa na jednym urządzeniu i z jednym numerem oraz „Ekstra karta eSIM” – oferująca kolejne karty z tym samym numerem telefonu, działające równolegle na kilku urządzeniach. Liczba aktywnych kart rozkłada się mniej więcej po połowie między karty główne i „Ekstra karty eSIM”. Spore zainteresowanie eSIM widzimy w naszej w pełni cyfrowej ofercie Orange Flex, gdzie można ją aktywować paroma stuknięciami w ekran. Już 22% użytkowników Flexa, którzy posiadają iPhone’y z funkcją eSIM, używa właśnie karty wirtualnej.

Spośród urządzeń, na które pobieracie karty główne eSIM, najliczniejszą grupę stanowią iPhone’y. Uważam, że przyczyną jest fakt, że jeśli ktoś chce korzystać z dwóch numerów telefonu na jednym iPhone (funkcja Dual SIM), to jeden z tych numerów jest na zwykłej, fizycznej karcie SIM, a drugi musi być na eSIM. Inne modele smartfonów zwykle mają 2 kieszenie na karty + jako alternatywę funkcję eSIM, co w praktyce przekłada się na rzadsze wykorzystanie kart wirtualnych. Drugą po iPhone`ach najliczniejszą grupą urządzeń są smartfony Samsunga.

eSIM lepszy dla środowiska

Jeśli chodzi o „Ekstra karty eSIM”, najczęściej są pobierane na zegarki i tablety. Wśród tych pierwszych królują modele Apple Watch, a po nich zegarki Samsunga. Przy okazji, mam dobrą wiadomość. Poprawiliśmy proces aktywacji „Ekstra kart eSIM” na Apple Watch, która powinna już przebiegać gładko, jedynie z podaniem loginu i hasła do Mój Orange.

Na koniec warto zwrócić uwagę, że karty eSIM mają niższy ślad węglowy niż fizyczne odpowiedniki, nie wymagają dostawy kurierem i nie powstają przy nich plastikowe i papierowe odpady opakowaniowe. Dlatego mocno zachęcam Was do skorzystania z tej formy karty, o ile tylko macie odpowiednie urządzenie.

Udostępnij: Ponad 100 tysięcy kart eSIM w Orange
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Truck. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 09:51 22-07-2021
    Co do fizycznych kart sim to czemu nie jest wytwarzana sama karta sim bez ramki? Takie dane jak PUK, PIN można wydrukować na kawałku papieru pochodzącego z recyklinku. Karty sim myślę że też mogą być wytwarzane w 100% z materiałów pochodzących z recyklingu, więc.....ale e-sim to świetne rozwiązanie. Może kiedyś skorzystam :) Chociaż karty sim zmieniam bardzo sporadycznie, moja najstarsza ma 19 lat i cały czas wygląda jak nowa.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Artur Skrzeczanowski 12:37 22-07-2021
      Stosowany format kart SIM (mówię o całym plastikowym blistrze, o który pytasz) wynika z technologii ich produkcji, personalizacji i konfekcjonowania. Sam PIN i PUK można by przenieść, ale to nie rozwiąże problemu. Np. maszyny grawerujące laserem numer karty SIM oraz pakujące blister do opakowania kartonowego, w ciągu technologicznym mogą przesuwać tylko blister o wysokości i grubości zgodnej ze standardem kart plastikowych. Żeby to samo robić jedynie z maleńką, dziś wyłamywaną kartą SIM, trzeba by uzgodnić nowe międzynarodowe standardy techniczne, a następnie skonstruować i wyprodukować nowe maszyny. Chyba łatwiej jednak przejść na eSIM ;) Ale to wcale nie znaczy, że nic nie można z kartami SIM zrobić. Pół roku temu zaczęliśmy dystrybuować karty SIM bardziej przyjazne środowisku, które mają o połowę mniej plastiku (na długość - obecne maszyny nadal je mogą przesuwać "na taśmie"), opakowanie kartonowe wytworzono z materiału pochodzącego z dobrze zarządzanych lasów (co potwierdza etykieta FSC Mix), a do nadruku użyliśmy farb roślinnych.
      Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 14:38 27-07-2021
        Dziękuję za komentarz i ciekawe informacje.
        Odpowiedz
  • komentarz
    ziemowy 12:24 22-07-2021
    eSIM świetne sprawa. Używam na zegarku Samsunga :)
    Odpowiedz
  • komentarz
    Michał 13:38 22-07-2021
    Brawo Orange! Używam eSIM w Apple Watchu i iPhonie. eSIM w Apple Watchu 5. generacji daje mi niesamowitą wolność, iMessage, rozmowy na łonie natury. eSIM w Phonie pozwala mi zrobić z niego dual-sima i mam wtedy wszystko (pracę i dom) w jednym iPhonie, wszystko ładnie oznaczone.
    Odpowiedz
  • komentarz
    Dude 17:02 22-07-2021
    Kiedy wdrożycie eSIM w opcji Family Setup (Apple Watch bez telefonu)?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Artur Skrzeczanowski 16:25 23-07-2021
      Obecnie nie planujemy wdrożenia tej funkcjonalności.
      Odpowiedz
  • komentarz
    Adm 22:28 22-07-2021
    A kiedy eSIM w ofertach prepaid (Orange Free)? Już dwa lata jak trombicie o eSIM, naobiecywaliście, narobiliście szumu i nic z tym nie robicie.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Artur Skrzeczanowski 09:28 23-07-2021
      eSIM w prepaid jest dostępny od grudnia 2018, od ponad dwóch i pół roku. Tysiące użytkowników ofert prepaid korzysta z kart wirtualnych. Aby posiadać kartę eSIM w prepaid, wystarczy się zalogować do Mój Orange na www.orange.pl i w sekcji „Umowy i urządzenia”, przy karcie SIM wybrać polecenie „Wymień kartę", a następnie wybrać odpowiedni rodzaj karty. Można też wymienić kartę w salonie Orange.
      Odpowiedz
  • komentarz
    Maria 20:33 27-07-2021
    A po co niby ten eSIM skoro nawet producenci nie rezygnują z miejsca na kartę sim. To chyba im powinno zależeć na tym
    Odpowiedz
    • komentarz
      Artur Skrzeczanowski 14:58 28-07-2021
      Producenci nie mogą zrezygnować z kart SIM, bo póki co nie wszyscy operatorzy wspierają eSIM. Producentom nie opłaca się produkować telefonów, które nie mogą być używane we wszystkich sieciach. Drugim powodem jest to, że nawet jak już eSIM będzie szeroko wspierany przez operatorów, to nadal część Klientów nie będzie rezygnować z kart SIM. Zatem taki telefon bez kieszeni na SIM byłby rzadziej kupowany.
      Odpowiedz

;

Gaming

Jak zacząłem żyć z grania w gry | Graczyk o grach (1)

Bartosz Graczyk

19 lipca 2021

Jak zacząłem żyć z grania w gry | Graczyk o grach
1

Praca w grach? Cześć. Jestem Bartek. W wieku 24 lat prowadzę swoją działalność gospodarczą, zwiedziłem prawie całą Europę na dodatek służbowo. Poosiadam specjalistyczne umiejętności miękkie jak i twarde takie jak znajomość języków obcych, montaż wideo oraz audio, podstawy grafiki komputerowej, sprzedaż, a także umiejętności reporterskie. Znam się osobiście z wieloma polskimi celebrytami, a świat biznesu jak i show biznesu nie jest mi obcy. Brzmi to jak opis osoby, która postawiła w swoim życiu na edukację. Nie do końca. Większość swoich umiejętności oraz przeżyć pozyskałem dzięki grom komputerowym. Jak gry komputerowe zmieniły moje życie i czemu warto je przedstawiać swoim dzieciom? W tym autobiograficznym wpisie postaram się Wam pokazać atuty gier wideo, dzięki którym ukształtowała się moja droga życiowa. Piszę ten tekst głównie by zachęcić Cię do sprawdzenia tej formy rozrywki, ale i edukacji!

Praca w grach – Nauka języka angielskiego

praca w grach gra

Źle wspominam moją naukę języka angielskiego za czasów podstawówki. Nauczyciel często był na zwolnieniu, większość zajęć moja klasa spędziła na świetlicy. Jako szóstoklasiści odrabialiśmy materiał sprzed dwóch lat. Nie wpłynęło to pozytywnie na umiejętności lingwistyczne. Język angielski w dzisiejszych czasach jest potrzebny do pracy w większości branż jak powietrze. Prawdopodobnie domyślacie się dlaczego w trzeciej klasie gimnazjum byłem już na poziomie C1. Odpowiedź to gry komputerowe.

Zapotrzebowanie na obce słownictwo pojawiło się na informatyce. Gdy na przerwie przed zajęciami jako cała klasa graliśmy na LAN w CS:GO musiałem wiedzieć o czym rozmawiają moi rówieśnicy. Co to flashbank? Co oznacza słowo shot?

Według wielu specjalistów najlepszą formą nauki języka są praktycznie powtórzenia. Co to oznacza? Że konkretne słowo wykorzystujemy wplatając w kontekst zdania. W grach komputerowych pewne słowa powtarzają się notorycznie takie jak: Mission, failed, passed, continue i wiele wiele innych. To dobra podstawa do poszerzenia swojej wiedzy. W pierwszej dekadzie drugiego milenium większość gier nie otrzymywało polskiej lokalizacji. Aby zrozumieć fabułę potrzebne było notoryczne zatrzymywanie gry oraz korzystanie ze słownika.

Dzięki tej metodzie już w gimnazjum byłem w stanie porozumiewać się z innymi graczami zza granicy. Moje słownictwo wykraczało poza podstawę programową, co wiązało się też z oceną celującą na świadectwie.

Praca w grach – Nauka historii

praca w grach total war

Czeka Cię egzamin z historii? Zdecydowanie w wolnym czasie warto spojrzeć na edukację z innej perspektywy. Dzięki wieczornym sesjom z Assassin’s Creed zdałem egzamin z wiedzy na temat renesansu również na ocenę celującą. Mało kto w mojej klasie znał ciekawostki na temat Machiaveliego czy innych znanych artystów z czasów „odnowy”. Pamiętajcie, że gra może być inspiracją do poszerzenia wiedzy, a nie substytutem książki. Co z innymi epokami? Jest wiele produkcji, których akcja toczy się na przestrzeni wieków np: strategiczna seria Total War.

Praca w grach – Podróże

Gaming to także podróże. Patrząc z perspektywy zawodowej, daje możliwość zwiedzenia międzynarodowych wydarzeń takich jak Gamescom (Niemcy), czy E3 (USA). Jako przeciętny gracz możesz jednak zwiedzić świat wirtualny oparty na tym prawdziwym. W taki sposób odwiedziłem Los Angeles w L.A Noire w czasach międzywojennych, teraźniejsze Chicago w Watch Dogs, czy Wielką Brytanię w Forza Horizon 4. Więcej przykładów mógłbym wymieniać w nieskończoność. Każda z podanych lokacji jest wzorowo odwzorowana, co za tym idzie przy wycieczce w prawdziwym świecie, przewodnik nie jest potrzebny.

Pierwsza praca w grach

Gry to nie tylko wiedza. To również umiejętności. Jako mały chłopiec posiadałem słaby komputer, bo po co rodzicom potężny sprzęt do gamingu? Na niskiej przepustowości internetu zacząłem oglądać tak zwane „Let’s play’e” czyli nagrane rozgrywki z autorskim komentarzem. Zafascynowałem się tą koncepcją i sam zacząłem kręcić tego typu materiały. To łączyło się z koniecznością nauki podstaw grafiki komputerowej, montażu, pisania scenariuszy oraz prezentacji publicznych.

praca w grach sniper ghost warrior

Gdy znajomi usłyszeli, co potrafię pojawiły się pierwsze zlecenia. Od razu po maturze, po 4 latach twórczości dostałem pierwszą pracę i nie był to McDonald. Na portalu videotesty recenzowałem nowinki technologiczne, które były mocno powiązane z grami. Oprócz tego pojawiały się relacje z eventów. Zwiedziłem służbowo Berlin (IFA), czy Barcelonę(MWC) oraz przeprowadziłem wywiad ze snajperem GROM. Sześć lat później prowadzę swoją działalność gospodarczą opartą o Gaming i twórczość na Youtube. Moja pasja i umiejętności które zdobyłem zaprowadziły mnie do wygrania castingu do Ekipy Orange. Zdobywane doświadczenie łączyło się z wieloma bólami. Brakiem zrozumienia pasji przez rówieśników jak i rodziców. Nie pozwólcie Sobie podcinać skrzydeł, bo pasja może doprowadzić was do stworzenia sposobu na życie jak i spełnienia. Wiem, że w swoich doświadczeniach nie jestem sam. Branża składa się z wielu młodych ludzi, którzy pozyskiwali swoje umiejętności w podobny sposób – rozwijając je po godzinach, zaczynając od gamingu.

Praca w game devie 

praca w grach

Dziś w Polsce jak i na całym świecie rośnie zapotrzebowanie na cechy, które pozyskałem grając w gry. Branża gier to nie tylko programiści. To też pisarze scenariuszy, level designerzy, specjaliście od marketingu oraz PR, graficy komputerowi i wiele innych miejsc pracy, które znajdują się w każdej dobrze rozwiniętej firmie.

W 2020 roku w polskim gamedevie zanotowano wzrost zapotrzebowania na pracowników o 7%. W produkcji gier zatrudnionych jest ponad 10 tysięcy osób. Myślę, że gdybyśmy do tego wszystkiego dodali sklepy, dystrybutorów, redakcje i inne firmy działające w tej tematyce to wynik można by potroić.

Dziś młodzi ludzie mają więcej możliwości rozwoju dzięki szybszemu internetowi, który udostępnia Orange Światłowód. Mogą zacząć swoją pracę w młodym wieku i realizować zlecenia zdalnie. W moim przypadku czyli przy tworzeni wideo, prędkość internetu była bardzo ważna. Światłowód to dobra inwestycja nie tylko w  ping i brak lagów, ale i w przyszłość!

 

 

 

 

Udostępnij: Jak zacząłem żyć z grania w gry | Graczyk o grach
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 10:03 22-07-2021
    O proszę, ciekawy wpis, ale....osobiście uważam że trzeba mieć to coś żeby "wejść" do tej czołóki liderow tworzących gry. Trzeba to kochać i tyle. Fajnie że masz "taką miłóść". Każdy kocha co i nnego. Ja inetersuję się inteligentnymi rozwiązaniami dla branży medycznej - sztuczna inteligencja w ochronie zdrowia to przyszłość. Każdy z nas może mieć już opaskę która mierzy tętno, saturację, mierzy temperaturę, pokazuje zapis naszego serca, a nawet określi przybliżony pomiar ciśnienia krwi. Gdyby jeszcze takie zegarki mierzyły poziom glikemii to......każdy z nas może mieć "wirtualnego lekarza" na swojej dłoni i monitorować w dość profesjonalny sposób stan swojego zdrowia. Gdyby jeszcze takie dane były kontrolowane przez aplikację i wszystkie nieprawidłowości były alarmowane to może wykrywanie cukrzycy, zaburzeń rytmu serca odbywało by się na wczesnym etapie co przełożyło by się na poprawę stanu klinicznego wielu pacjentów.
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej