;

Bezpieczeństwo

Okiem mamy: Jak stworzyliśmy domowy kodeks korzystania z nowych technologii? (5)

Kasia Barys

18 listopada 2019

Okiem mamy: Jak stworzyliśmy domowy kodeks korzystania z nowych technologii?
5

Z badań wynika, że w wielu domach nie funkcjonują żadne zasady używania mediów cyfrowych, w tym smartfonów, tabletów, komputerów czy internetu. Z drugiej strony, w polskich rodzinach zwiększa się świadomość związana z negatywnymi skutkami nałogowego używania mediów cyfrowych przez dzieci i ich rodziców. Jestem mamą trójki dzieci w wieku szkolnym. Jak było u nas? Zasady jakieś były, ale muszę przyznać, że często były one uznaniowe lub zależały od zachowania dzieci. Zasady te nie były ustalone wspólnie z dziećmi ani spisane. Tydzień temu rodzinnie podjęliśmy wyzwanie spisania domowego kodeksu korzystania z nowych technologii. Jak nam poszło? Co mogę wam poradzić, żeby taka umowa była poprawna?

Zaplanuj czas, przygotuj kartkę, znajdź w sobie spokój

Warto znaleźć spokojny czas na spisanie umowy. My w niedzielę rano usiedliśmy przy stole i spisaliśmy to, co dla każdego było ważne. Warto uprzedzić dzieci wcześniej, że taki kodeks będziemy spisywać, by zastanowili się jakie punkty będą chcieli do niego wpisać. Wszystkie pomysły powinny być rozstrzygane demokratycznie, nie mniej jednak rodzic powinien pilnować, by zasady te były bezpieczne i odpowiedzialne. Młodsze dzieci na pewno będą miały frajdę z tego, by kodeks upiększyć rysunkami. Jako dorośli przypilnujcie, aby każdy zrozumiał zapisane zasady a kodeks, by został przez wszystkich podpisany. My uroczyście go odczytaliśmy 🙂

Wysłuchaj każdego i dostosuj zasady do możliwości i wieku dziecka

Daj dziecku przestrzeń na własne pomysły. Ustalcie wspólnie, co może się w takim kodeksie znaleźć. Oczywiście punkty należy dostosować do wieku dziecka. Inne potrzeby ma 8 latek a inne nastolatek. Wiem teraz już z własnego doświadczenia, że im wcześniej napiszecie wspólny kodeks tym lepiej. Dzieci nie będą miały złych nawyków a wam będzie łatwiej wprowadzić odpowiedzialne zasady korzystania z nowych mediów. U nas trudnością było to, że najstarsze dziecko z trójki nie chciało się zgadzać na pewne „obostrzenia”. Młodsze dzieci były bardziej otwarte i elastyczne. Tutaj pomogą umiejętności negocjacyjne rodziców.

Przeczytaj także tekst: Ile czasu dziecko może spędzać przed ekranem?

Dlaczego potrzebowaliśmy spisania domowego kodeksu i co nam dał?

Przede wszystkim dlatego, że go po prostu… nie mieliśmy. Jego brak powodował konflikty rodzinne. Teraz dzięki jasnym regułom, do których każdy jest zobowiązany łatwiej go przestrzegać. Zresztą wcześniejsze obostrzenia nie dotyczyły nas – rodziców. A pamiętajmy, że przecież dzieci naśladują dorosłych! Dla mnie jako mamy najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka, a wyznaczanie granic to bezpieczeństwo buduje. Istotnym dla mnie punktem było to, by dzieci wiedziały, że gdy natkną się w internecie na cyberprzemoc czy niestosowne treści powiedzą mi o tym. Po tygodniu stosowania widzę, że nasz kodeks wyznacza dzieciom granice, które oni sami sobie narzucili a co ważne je znają i rozumieją. Uczy ich to odróżniania dobrych od złych zachowań w cyfrowym świecie. Z mojego doświadczenia wynika, że zanim nowe zasady zostaną wdrożone może nie być łatwo, dzieci na pewno będą negocjować, wymuszać czy naciągać zasady. Jednak docelowo myślę, że domowy kodeks pomoże wprowadzić ład i porządek w codziennym używaniu mediów cyfrowych. Trzymam kciuki!

Nasza umowa rodzinna została spisana i powieszona w widocznym miejscu czyli na lodówce – rodzinnej bazie logistyki. Spróbujcie sami. Zobaczycie, że czas spisywania umowy, będzie doskonałą okazją do wspólnej rozmowy z dziećmi na temat odpowiedzialnego używania mediów cyfrowych.

Wzór domowego kodeksu, który można wydrukować znajdziecie tutaj: https://domowykodeks.pl/wp-content/uploads/2018/02/Kodeks-1-1.pdf

Korzystając z okazji zapraszam do obejrzenia pierwszego odcinka mini serii „Razem w sieci” o tym, czym jest domowy kodeks używania nowych technologii. Naszym gościem był Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. To fundacja, która dąży do tego, by wszystkie dzieci miały bezpieczne dzieciństwo i były traktowane z poszanowaniem ich godności.

 

Więcej o tym jak wspierać swoje dziecko w bezpiecznym odkrywaniu cyfrowego świata dowiesz się na stronie Razem w sieci.

Udostępnij: Okiem mamy: Jak stworzyliśmy domowy kodeks korzystania z nowych technologii?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Plane. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 17:50 18-11-2019
    Super. Jak mój Ksawery będzie ciut starszy to spiszemy podobny kodeks ? Chociaż mały spryciarza wie gdzie włącza się telefon, potrafi włączyć yt i swoje ulubione piosenki przy których tańczy ? Wie nawet gdzie pominąć oglądanie reklamy ? Szybko się uczy, złych nawyków również, dlatego telefonu używamy tylko do słuchania muzyki na głośniku bt, czasem zadzwonimy jeszcze do babci, tyle..... Sporadycznie kawałek edukacyjnej bajki, jak ulubiony miś je lub myje ząbki.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Kasia Barys 21:23 19-11-2019
      Pablo według who dziecko do 2 roku życia nie powinno w ogóle mieć kontaktu z żadnym z ekranów...
      Odpowiedz
      • komentarz
        emitelek 19:20 20-11-2019
        WHO to nie wyrocznia!!! Wiele ich projektów jest nie do zaakceptowania!!!
        Odpowiedz
        • komentarz
          Piotr Domański 17:19 21-11-2019
          Dlatego na złość mamie odmrożę sobie uszy.
          Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 21:14 21-11-2019
        Mój syn ma skończone dwa lat, w telefon zazwyczaj patrzy tylko siedząc "z boku", sporadycznie sam go gdzieś "złapie" jak się zapomnimy i zostawimy telefon w łatwo dostępnym miejscu. Wiem że oglądanie TV, korzystanie ze smartfonu jest szkodliwe dla dzieci, ale chwila kontaktu wzroku dziecka z bajką na YT zaszkodzi? (2-5 minut dziennie). Sam nie wiem co o tym myśleć? Mój synek nie chciał myć ząbków, była prawdziwa wojna, jak zobaczył że miś w bajce myje ząbki problem ustąpił, zaczął naśladować misia. Uważam że wszystko trzeba wypośrodkować. Na wiele rzeczy trzeba zwracać uwagę, np. wiele osób stosuje w domu żarówki ledowe. Mało kto wie że ledy "migają" czego nie da się zauważyć - ludzkie oko tego nie zarejestruje. Dlatego warto też edukować że powinno kupować się żarówki z certyfikatem jakości - dwie znane marki go posiadają. A tak na marginesie - co dzisiaj nie szkodzi? Czy jest jakiś produkt który nie ma negatywnych skutków?
        Odpowiedz

;

Oferta

Dołącz do akcji Orange Flex „Bez śladu” (11)

Kasia Barys

18 listopada 2019

Dołącz do akcji Orange Flex „Bez śladu”
11

Lubisz wyzwania? Wiesz, że nie zawsze twoje wybory są w pełni ekologiczne? Potrzebujesz porad i motywacji, by to zmienić? Dołącz do akcji „Bez śladu” przygotowanej przez Orange Flex we współpracy z Wyborcza.pl oraz Wysokieobcasy.pl i zmieniaj swoje nawyki. Celem zabawy jest zachęcenie do bardziej świadomych zachowań ekologicznych i zmiany nawyków.  Można także wygrać iPhone 11 PRO i Apple Watch Series 5 obsługujących eSIM.

Wspólnie uczmy się, jak być eko

Zapraszam do akcji „Bez śladu” i podejmowania ekologicznych wyzwań.  Pierwsze wyzwanie startuje 25 listopada, ale już teraz możecie zapisać się na newsletter, w którym wysyłane będą wyzwania. Wejście w świat zero waste warto zaczynamy od zmian w kuchni. Zamiast wyrzucać produkty, które zalegają nam w domu, można przygotować z nich kolejne danie. Wzoruj się na innych, którym idea less waste towarzyszy od dawna i podejmij wyzwanie. Podzielcie się swoimi praktykami, czy rozwiązaniami na to, by w kuchni być bardziej eko. Moim sposobem na mniejsze zużycie folii czy papieru potrzebnego do zapakowania szkolnych kanapek dla dzieci są torebki śniadaniowe wielokrotnego użytku. Wykonane są z materiału pokrytego specjalnym spożywczym woskiem. Mają ciekawe, kolorowe wzory, łatwo się myją a dzieci chętnie z nich korzystają. Najciekawsze dwie odpowiedzi nagrodzę workiem paper wash. Jest on wykonany z impregnowanej celulozy, nie niszczy się w kontakcie z wodą i można go prać. Worek jest w 100% biodegradowalny. Przyda się na pewno na krótkie wycieczki czy na spacer. Wasze pomysły piszcie w komentarzu do tego wpisu do środy 20 listopada.

Tematami kolejnych zadań będą m.in. segregowanie śmieci, ograniczanie plastiku, odpowiedzialna moda czy ekologiczne podróże. Akcja potrwa sześć tygodni, do 6 stycznia 2020 r.

Aby podjąć wyzwanie, należy zapisać się do newslettera Wyborcza.pl EKO Wyzwanie na stronie wyborcza.pl/bezsladu . Następnie należy zrobić zdjęcie pokazujące podejmowanie wyzwania i umieścić je na Instagramie z hasztagiem #bezsladu oraz otagować @orange_flex i @gazeta_wyborcza. Każde podjęte wyzwanie to dodatkowa szansa na wygraną.

Ci, którzy zdecydują się podjąć wyzwanie otrzymają po miesiącu korzystania z Flex m.in. 50 zł do wykorzystania w aplikacji Orange Flex oraz dwumiesięczny bezpłatny dostęp do treści Wyborcza.pl.

Bez Śladu - wspólna akcja Flex i wyborcza.pl

 

Udostępnij: Dołącz do akcji Orange Flex „Bez śladu”
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Star. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 17:54 18-11-2019
    Fajna akcja, może trzeba spróbować zmienić cześć swoich nawyków ? Czy trzeba być klientem Orange Flex by brać udział w konkursie?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Kasia Barys 09:06 19-11-2019
      Pablo. Nie musisz być klientem Orange Flex, żeby wziąć udział w konkursie. Wystarczy, że wejdziesz na stronę akcji http://extra.wyborcza.pl/bezsladu/5/ i wykonasz kolejne kroki :)
      Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 18:36 18-11-2019
    Ja do pakowania kanapek do pracy używam wyłącznie 100% papierowych torebek, używam je 2-3 razy, następnie wyrzucam je do kontenera z papierem. Co do marnowania jedzenia w kuchni - z żoną mamy zasadę że kupujemy jedzenie w małych ilościach - wędlinę po kilka plasterków, z serem żółtym to samo, kupujemy tyle by zjeść na bieżąco. Pieczywo - kilka razy zdarzyło się nam że kupiłem je ja i żona - pieczywo łatwi się mrozi, więc.....później tylko wyjąć i na kilka minut do piekarnika. Nic raczej się nam nie psuje. Odpady staramy się segregować sumiennie. Każdy plastik segreguje i wyrzucam do specjalnego kontenera, nakrętki plastikowe zbieramy i wspieramy różnego rodzaju akcje dobroczynne. Używamy w domu czajnika filtrującego, rodzimy produkt z mojego miasta, też pewnie go znacie, staram się przekonać żonę by zaczęła pić przefiltrowaną kielecką kranówkę, która swoim "składem" nie odbiega od wielu wód mineralnych.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Gacek 07:33 24-11-2019
      A jak te torebki są owalone majonezem, tłuszczem to to też używasz kilka razy?
      Odpowiedz
      • komentarz
        Kasia Barys 08:40 25-11-2019
        Tak Gacku, one są pokryte specjalnym spożywczym woskiem jakby zaimpregnowane więc tłuszcz czy majonez im nie straszny. Wystarczy ją uprać, wysuszyć i jest gotowa do kolejnego użycia. Polecam
        Odpowiedz
  • komentarz
    Jacek 18:16 20-11-2019
    Podczas zakupòw wybieram napòj czy sok w butelce szklanej z metalową zakrętką a nie plastikową,chleb pakuje w torebkę papierową a nie plastikowy worek,jeżeli już korzystam z siatki plastikowej to korzystam z niej wielokrotnie bo jak wiadomo przeciętny cykl życia plastikowej torby to 12minut a rozkładu 400lat,oszczędzam wodę w kuchni a bardziej poprostu jej nie marnuje.
    Odpowiedz
  • komentarz
    Kasia Barys 11:39 22-11-2019
    Pablo, Jacek - lecą do was fajne worki. Jacku podaj mi proszę swój adres mailowy na katarzyna.barys@orange.com
    Odpowiedz
    • komentarz
      pablo_ck 21:38 23-11-2019
      Dziękuję :) Przydadzą się :)
      Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 08:41 25-11-2019
        To zaczynamy zabawę ? Like mile widziany ? https://www.instagram.com/p/B5R8PW6lrL4YR2xHMwVM9yb_mLOxBja8tl8HmY0/?igshid=bydklpguvh1l
        Odpowiedz
  • komentarz
    Magda 15:52 07-01-2020
    Czy można wrzucić zdjęcie z nawiązaniem do poprzednich wyzwań? Czy tylko z aktualnego? I jakie jest wyzwanie na ostatni tydzień? Nie mogę nigdzie znaleźć tej informacji ;)
    Odpowiedz
  • komentarz
    Duck 10:05 09-01-2020
    Zapraszam Cię do Orange Flex. Dostaniesz 50 zł zwrotu na kartę. Pobierz apkę, zarejestruj się, wpisz kod KRYSTYNAAKUC przed dodaniem karty płatniczej i kup Plan
    Odpowiedz

;

Innowacje

Perspektywy Women in Tech Summit czyli 6 tys. kobiet technologii w jednym miejscu (2)

Piotr Domański

18 listopada 2019

Perspektywy Women in Tech Summit  czyli 6 tys. kobiet technologii w jednym miejscu
2

Nie zawsze blogowa ekipa jest na miejscu, by opisywać dla Was wydarzenia, w które jesteśmy zaangażowani. Jednak w takich sytuacjach często możemy liczyć na pomoc. Zapraszam do lektury tekstu Marii Piechockiej  z naszego biura prasowego o konferencji Women in Tech Summit.

Od wielu lat liczba miejsc w pracy w technologii rośnie, nigdy nie było lepszego czasu dla kobiet w naukach ścisłych, nie od dziś wiadomo że zespoły zróżnicowane lepiej działają. Nie wierzycie? Chyba nie było Was na Women in Tech Summit, gdzie bardzo jasno pokazano, że połowy społeczeństwa, która-jak-mówią-jest-gorsza-z-fizy-i-matmy nie można ignorować.

To  spotkanie kobiet (choć panowie też byli zaproszeni) pracujących w technologii i tych które w niedalekiej przyszłości tam widzą swoje miejsce. Panele dyskusyjne, wystąpienie mówczyń i  mówców z całego świata, blisko 70 warsztatów i seminariów i  to wszystko w ciągu dwóch  bardzo energetycznych dni. To była doskonała  okazja aby porozmawiać i posłuchać  z jednej strony o technologii i jej przyszłości  a z drugiej o roli jaką kobiety odgrywają w tej dziedzinie.

Jednym z tematów była równości płci w technologii i  biznesie. Mimo wielu regulacji prawnych gwarantującym kobietom i mężczyzna takie same prawa nadal są duże dysproporcje.  Już od 1997 r. w UE obowiązuje polityka równości płci, która gwarantuje wszystkim, bez względu na płeć, równy dostęp do zasobów takich jak praca, edukacja, polityka, kultura i inne usługi publiczne. I mimo, ze już ponad 20 lat promuje się politykę równych szans, przepisy je wprowadzające są zbyt łagodne a przez to mało skuteczne. Powiecie: „skoro panie nie pchają się do technologii, najwyraźniej to nie ich miejsce”. To błąd. Z dwóch powodów – po pierwsze często kobiety chciałyby pracować w technologii, ale przez całe życie wszyscy mówili im, że fizyka, matematyka, a potem Politechnika nie są dla nich. Więc jak mogłyby się tym zająć? Po drugie dlatego, że zespoły, w których są panowie i panie są bardziej efektywne, czyli lepiej sobie radzą w tworzeniu innowacji i wdrażaniu ich.

 Najnowsze badania pokazujące pozycję polskich  kobiet w  firmie, ich udział w zarządach czy na stanowiskach managerskich pokazują, że oddolne inicjatywy nie działają. Jeśli zostawić sprawy samym sobie dopiero za ponad 100 lat kobiety będą w biznesie traktowane i wynagradzane tak samo jak mężczyźni (Gender Pay Gap Index). Alternatywną jest postawienie na parytety. Do tego potrzebne jest wprowadzenie regulacji oraz określenie zasad i mierników dla firm. Trudno nie zgodzić się opinią, że  lepiej, nawet dla samych kobiet  jeśli zatrudnia się je ze względu na ich kompetencje i wiedzę, a nie ze względu na wyznaczone limity. Wybranym regulacjom musi jednak towarzyszyć budowanie świadomości, edukacja i miękkie rozwiązania.

Już niebawem na stronie womenintechsummit.pl znajdziecie relację z wydarzenia.

 Równość płci w pracy, to nie jedyny temat, który pojawił się w czasie wydarzenia. Gościny a czemu czasem sobie nie pozwolić, a co!) i Goście dyskutowali o 5G, IoT, Sztucznej Inteligencji, czy cyberbezpieczeństwie i wielu innych tematach. Były tam również przedstawicielki (i przedstawiciele) Orange Polska –Bożena Leśniewska, wiceprezes Orange Polska Wiceprezes Zarządu ds. Rynku Biznesowego, Justyna Adamczewska, Dyrektorka  Rozwoju Operacyjnego Techniki, Sebastian Grabowski (czyli człowiek, który stoi u nas za IoT) i Maciej Zengel (odpowiedzialny za program 5G). Orange Polska był partnerem technologicznym tego wydarzenia.

Udostępnij: Perspektywy Women in Tech Summit  czyli 6 tys. kobiet technologii w jednym miejscu
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Heart. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 17:56 18-11-2019
    Super ? 6 tyś. kobiet ? Panowie czuli się pewnie tam jak w sexmisji ?
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 09:31 19-11-2019
      W takim razie na przeważającej części konferencji, targów, paneli dyskusyjnych i innych wydarzeń to Panie czują się jak w Seksmisji. Zmiana perspektywy bywa ożywcza ;-)
      Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej